Nowe mieszkania Rzeszów i okolice
autor: JKM » 02 mar 2024, 8:56
Pierwszy raz tu piszę,
śledziłem to forum bo sam kupiłem mieszkanie w bloku D.
Po pierwsze bardzo dziękuje za zdjęci z postępu budowy , super że mogłem śledzić jak powstaje ta inwestycja !
Co do terminów ! jak kupowałem mieszkanie dwa lata temu to dostałem harmonogram prac i oddania do użytku , z harmonogramu wynikało że oddanie bloku D miało być na wiosne tego roku ale Pani która sprzedała mi mieszkanie poinformowała mnie że oddanie będzie jesienią, mała rozbieżność ale jak dla mnie to akceptowalna, nie spieszy mi się, bo mam piękny dom niedaleko Rzeszowa i nie narzekam, ale dla kogoś kto płaci kredyt i wynajem mieszkania to jest to napewno duże obciążenie. Zawsze można podejść do biura dewelopera i podpytać, dyrektor tej firmy z którym podpisywałem akt notarialny sprawiał wrażenie bardzo ogarniętego człowieka, który wie co mówi. Zgodze się z tym że kontak mailowy jest kiepski bo sam pisałem maila odnośnie terminów i niestety nikt mi nie odpisał, nie dzwoniłem i nie byłem na miejscu , tylko pisałem, gdybym zainwestował więcej czasu to napwno znalazłbym kogoś kto mi odpowie na moje pytania ale nie zrobilem tego.
Inwestycja prezentuje się naprawde dobrze ! i osobiście nie moge się już doczekać jak wejde do mieszkania i zacznę je projektować.
Do wszystkiego trzeba cierpliwości, czasy mam nie łatwe a pracy jest dużo.
Dla porównania, zanim kupiłem mieszkanie na Kwiatkowskiego zastanawiałem się nad tym kolosem w centrum Rzeszowa, ale tam mam wrażenie że prace idą jeszcze wolniej i ta inwestycja ciągnie się i ciągnie, więc tam czekałbym jeszcze dłużej.
Mam super wizje jak wychodzę na balkon pije kawkę , potem ide do garażu, biorę kajaczek i ide sobie popływać, czy się uda nie wiem ...
W obecnych czasach optymizm i pozytywne myślenie jest bardzo rzadkie, a w przyszłości kilku z użytkowników tego forum będzie moimi sąsiadami , a może sąsiadami moich dzieci.... Myślmy pozytywnie i cieszmy się na to co będzie.
Korzystajmy z naszych praw o których każdy został poinformowany przy podpisywaniu aktu notarialnego, ja niektóre z nich pamiętam, każdy z nas ma prawo do wglądu do dziennika budowy, każdy z nas ma prawo do kontaktu z kierownikiem budowy, sam planuje podjechać i podpytać czy mogę prowadzić prace wykończeniowe w mieszkaniu równolegle do postępu i prac pozostałych podwykonawców, dużo nie trzeba, wystarczą schody i drzwi w mieszkaniu, może kierownik wyrazi zgodę, może nie.. zobaczymy. Nawet lepiej teraz zrobić grubsze prace budowlane niż potem się obwiniać "kto upier... całą windę i poobijał schody"
Strasznie ciekawią mnie koszty utrzymania mieszkania, no ale to się jeszcze okaże.
Pozdrawiam wszystkich i raz jeszcze dziękuje za każde zdjęcie z postępu budowy.