[ul. Podwisłocze/Kopisto] Apartamenty Zamkowe II (Hartbex)

[Patryk M]

Przyłącz cieplny skończony; działają przy sanitarce:

[gustawtrzmiel]

Gdyby ten blok był cały w jednym kolorze, nawet w tym złotym, jeszcze jakoś by się obronił.

[Danny_LFC]

Tempo mają imponujące:) Porównując to do konkurencji to wygląda to naprawdę dobrze - nie ma ściemy. Jeśli jakość będzie podobna jak na innych inwestycjach Hartbexu - to szacun. Czekam tylko, żeby dotrzymali słowa ze skrętem bezpośrednim za mostem i mam nadzieję, że nie będzie wtopy z miejscami parkingowymi na zewnątrz, bo te w podziemnych garażach to za mało - zwłaszcza w centrum miasta.

[Patryk M]

Nie będzie tego wjazdu za mostem, wnioskowali ale nie dostali pozwolenia.

[swiety]

Skrętu nie będzie, miejsc parkingowych na zewnątrz też zbyt wielu nie będzie. Powoli w okolicy robi się z tym mały cyrk w tej okolicy. Pozostanie parkowanie na sąsiednim Nowym Mieście gdzie już teraz jest dramat.

[pisul]

Przecież pod budynkiem 2 kondygnacyjny parking i parkingi od strony Wisłoka i przyszlego parku. Mało?
Jak maleństwo świetnie się uzupełnia:

[abrakadabra]

2 piętrowy parking nic nie oznacza. Na każdym osiedlu są podziemne miejsca parkingowe a i tak brakuje. Te tereny potrzebują parkingu z prawdziwego zdarzenia wybudowanego przez miasto i ogólnodostępnego. Miasto powinno w końcu zacząć działać w tym kierunku bo za kilka lat centrum miasta po prostu nie wyrobi

[flyRZE]

Taa, okolica już wygląda tragicznie hektary parkingów przy moście Zamkowym to porażka, wszystkie powinny być schowane pod ziemię, niech deweloperzy i trzy kondygnacje pod ziemią budują, ale na poziomie ulicy powinna być zieleń, miejsca rekreacji, pierzeje budynków itd.

[Tukam]

Po części zgadzam się z obydwoma kolegami. Fakt obecny przelicznik miejsc parkingowych (1,2/mieszkanie?) jest stanowczo za mały. Idelanym przykładem jest Architektów gdzie całe osiedle jest postawione na parkingach podziemnych, wypełnionych w sporej części, a na tygodniu zdarzało mi się stawiać samochód na Przemysłowej, żeby stał zgodnie z przepisami. Po prostu jest tutaj wielu studentów, gdzie mieszka np. 3-4 osoby na mieszkaniu i każda ma samochód (dobrodziejstwo pandemii i skutków nauki zdalnej). W obecnych realiach coraz ciężej znaleźć rodzinę gdzie nie ma dwóch samochodów i blisko centrum miasta ilość koniecznych do zbudowania miejsc parkingowych przypisanych do budynku powinna być znacznie większa.
Innym tematem jest to, że podpromie stanowi najbliższe sensowne miejsce parkingowe jeśli ktoś spoza miasta ma coś załatwić w centrum. Fakt centrum powinno być zazieleniane ale nie kosztem całkowitej likwidacji miejsc parkingowych a ich uporządkowaniu i skupieniu w jednym przygotowanym do tego miejscu. Korzyści z takiego rozwiązania są oczywsite: więcej zieleni/deptaków w mieście=lepszy wygląd miasta oraz mniej zanieczyszczeń, łatwiejsza do rozprowadzenia komunikacja z jednego zbiorczego przystanku, łatwiejszy do przewidzenia i utorowania potok samochodów a samo załatwienie spraw może zająć tyle samo czasu i mniej nerów jeśli zaplujemy podróż z konkretnego miejsca, bez poświęcania czasu na objazd miasta w poszukiwaniu postoju, dodatkowo zwiększając korki.
Takie tam marzenia ściętej głowy ...

[abrakadabra]

Wystarczy zacząć budować parkingi wielopoziomowe na 1000/2000 samochodów. Dzięki temu będzie można likwidować miejsca parkingowe wzdłuż ulic i zrobić tam nasadzenia czy inne przewidziane ścieżki rowerowe itp. Pomyślcie tylko, taki parking na podpromiu na 2000 samochodów ile uwolnił by miejsca w centrum. Kolejny taki parking przy szpitalu na Lwowskiej, kolejny na nowym mieście. Budowle tego typu to same plusy ale niestety w Rzeszowie nie ma nawet koszty nadziei na powstanie tego typu budynków. To samo się tyczy miejsc parkingowych na nowych osiedlach. 1.2 miejsca na mieszkanie to po prostu idiotyzm, głupota i nie wiem co jeszcze.
Nie znam żadnej pary która miałaby tylko jeden samochód, coraz częściej się zdarza że para bądź małżeństwo posiadają już trzy samochody, dwa na dojazdy do pracy i jeden lepszy. Gdzie oni maja parkować, oczywiście na ulicach i chodnikach zaśmiecając tym samym całą okolice. Krótkowzroczność rzeszowskiego magistratu jest niesamowita.