Forum Rzeszowskich inwestycji

Jak widać dopiero 22 sierpnia deweloper złożył wniosek o wydanie decyzji o pozwolenie na budowę...czyli potwierdzają się przypuszczenia, że palowanie i wylanie płyty fundamentowej odbyło się bez pozwolenia na budowę.
Projekt został wykonany przez zespół Pana Macieja Łobosa, który w jednym z wywiadów powiedział: "Nie mam wątpliwości, że od Mostu Zamkowego aż do Lisiej Góry powinna być szeroka zielona trasa" HIPOKRYTA!!!

22 sierpnia to nie jest data złożenia wniosku o wydanie decyzji o pozwolenie na budowę.
Ta data określa dzień wezwania do uzupełnienia dokumentów co zresztą pisze całkiem wyraźnie (po prawej) .
Może już dawno pozwolenie wydane a tylko brakowało im w urzędzie do pełni szczęścia np. aktualnej mapki przyłączu gazu?


Proszę nie obrażać nikogo na forum. Architekt dostał zlecenie na opracowanie budynku. Bo taką ma pracę. A swoje prywatne zdanie też może mieć bo to nie Korea Północna.

Nie masz racji Pisul.

„Data wpływu wniosku do urzędu

2019-08-22

Data rejestracji w systemie komputerowym

2019-09-03”

Data wpływu wniosku do urzędu oznacza datę wpływu wniosku do urzędu.

Data wezwania do uzupełniania to 3 września:

„BRAKI FORMALNE WNIOSKU:

Czy inwestor był wezwany do uzupełnienia braków formalnych (art. 64 § 2 kpa)

Tak

Data wysłania wezwania do uzupełnienia braków formalnych

2019-09-03”

Inwestycja stoi od prawie pół roku. Kompletnie nic się nie dzieje. Z tego co się orientuję po sierpniowej wizycie na budowie Nadzór Budowlany sprawdza dokumentację czy na etapie wydawania decyzji jak i samej budowy nie było naruszeń prawa. A może Szanowni Forumowicze coś wiedzą na ten temat?

Wszystko co dziś wiadomo to jedynie plotki. Jak dobrze pójdzie zamiast za płotem mieć kawałek nowoczesnego budownictwa i nowe sąsiadki możliwe że będziesz kilka lat patrzył na dziure w ziemi i płot z blachy (aż Olszynki skończą). Patrząc po wcześniejszych kilku postach nie tego chciałeś?

Ale to tylko plotki. Wiosna pokaże czy i tu ruszą czy się będziesz musiał przyzwyczaić do dziury?

Z postow, które pisał @hlasco wynikało, że nie chciał patrzyć na dziurę w ziemi, ale walczył o zachowanie kawałka zieleni przy Wisłoku i budowanie zgodnie z przepisami. Jeśli ta budowa będzie przez parę lat stać, jak @Pisul progozujesz, to nie dlatego, że Aplkan nie ma środków aby ją skończyć lecz dlatego, że jacys urzędnicy mają co do niej wątpliwości. Dla takiego dewelopera jak Apklan taka budowa to nie jest jakieś szczególne wyzwanie. Czas pokaże co z nią będzie dalej.....

Przypadkiem widziałem projekt tej inwestycji i jest o dużo lepiej niż na poprzednich etapach. Szkoda, że nie budowali w tym miejscu tak od początku.

Na inwestycji pojawił się kawał dźwigu i zaczęli wrzucać do środka zbrojenia.
Zdjęcia trochę kiepskie bo środek nocy i do tego jeszcze padać zaczęło:

Też to widziałem rano. Ktoś wie jak wygląda sprawa w sądzie ? Chyba będą startować kolejny raz, a może tylko zadaszą dziurę.

Niedługo wiosna, może ruszą z budową?