Forum Rzeszowskich inwestycji

Z zewnątrz wygląda w miarę ładnie natomiast układy mieszkań tragedia. Dziwne, że tyle sprzedanych.

Nie wiem jak tam cenowo, ale widocznie lokalizacja robi swoje.

Koledzy, nie żartujcie, w tym bloku sprzeda się szybko każda miejscówka, nawet jakby do niej wchodziło się przez okno w łazience.

No tak, przecież piszę "lokalizacja robi swoje". Od strony Podpromia też niezłe widoki, zwłaszcza z wyższych pięter. Ale bliskość centrum ma raczej główne znaczenie, jeśli faktycznie się dobrze sprzedają.
Jak mój Brut człapie bez buntu, bo traktuje to jako pętle wokół Olszynek, to musi być naprawdę blisko

Skończyły się kredyty 2 % to i skończy się sprzedaż. Deweloperzy niedługo to odczują.

bianconeri pisze:Skończyły się kredyty 2 % to i skończy się sprzedaż. Deweloperzy niedługo to odczują.

Wątpię, dopóki groźba wojny albo trzęsień ziemi nie stanie się realna, zakup nieruchomości będzie jeszcze długo pewna lokatą kapitału i to z zyskiem.

W tym kraju nie brakuje ludzi z kasą, z którą nie mają co zrobić.

Sam kupiłem mieszkanie w okolicy, gdzie można byłoby go odsprzedać w stanie deweloperskim po roku z 10-15% zyskiem. Bez zainwestowania złamanej złotówki. A w tej okolicy mieszkania kupują nawet siatkarze Resovii, którzy przyszli tutaj na kontrakt na jeden czy dwa sezony

Miasta rozwijające się tak mają, tak było w Nowym Yorku, gdzie potrafili po dekadzie zburzyć kilkudziesięciopiętrowy budynek po tym, gdy stwierdzono, że ceny gruntu poszły do góry o 200 % a wynajmu jeszcze więcej, tak samo dzieje się w Warszawie, gdzie wyburzają już budynki z lat 90tych a nawet z początku wieku, by zrobiły miejsca nowym.

Dopóki ludzie będą chcieli się tu osiedlać, dopóty deweloperzy będa mieli zyski i szybką sprzedaż.