[ul.9 Dywizji Piechoty] Osiedle Carpatia(2x55m,7x15m)

[pisul]

Ciekawe zdjęcia z fejsa z prac przy konstrukcji aluminiowej oszklenia parteru:














Montażu barierek balkonowych i detali architektonicznych:















I kilka zdjęć z drona pokazujące budynek w całej okazałości + otoczenie:


















źródło i cała fotogaleria: https://www.facebook.com/pg/OsiedleCarp ... 8593621217

[bhx]

Zacnie wygląda.
To będzie jedno z lepszych osiedli tak mi się wydaje.

[swiety]

Obecnie wygląda to trochę śmiesznie, wielki blok na odludziu. Najgorsze, że te tereny nie mają planów zagospodarowania. Nie wiadomo co powstanie obok.

[pisul]

Jak to nie wiadomo. Wszystko wiadomo:

[swiety]

Wiadomo co powstanie na tej działce, a co powstanie obok? Bloki, hale, sklepy? Tego nie wiadomo.

[bhx]

Tego nie wiadomo, gdyby powstał jakiś sklep wielkopowierzchniowy nic by się ine stało. Gorzej jakby wybudowali odlewnię żeliwa, aluminium na działce obok.

To osiedle wygląda bardzo łądnie na wizualizacjach, jedynie Linie wysokiego napięcia to szpecą.

[rafik]

Tak wysoki budynek pośrodku niczego wygląda co najmniej śmiesznie.

[pisul]

Za rok będzie pewnie kolejny:

równolegle z ocieplaniem są już widoczne pierwsze prace przygotowawcze do startu z budową kolejnego etapu

[NietoPterek]

Obecnie wygląda to trochę śmiesznie, wielki blok na odludziu. Najgorsze, że te tereny nie mają planów zagospodarowania. Nie wiadomo co powstanie obok.

Przez długi okres nic, bo nie znajdzie się drugi wariat/wizjoner, aby budować na odludziu. W dodatku w okolicy zostały już same małe prywatne działki, więc nie będzie łatwo tego wykupić, aby coś budować większego. Ciekawe tylko czy połączą to osiedle z nową drogą co będzie od Staroniwskiej do Przemysłowej.

[A.Czarna666]

Przez długi okres nic, bo nie znajdzie się drugi wariat/wizjoner, aby budować na odludziu.

Prawdę powiedziawszy, taką mam nadzieję. To odludzie było jednym z argumentów za ta lokalizacją w moim przypadku.
Od kliku lat mieszkam na stosunkowo nowym, dość gęsto zabudowanym osiedlu. W lecie jest jak w ulu - wszyscy mają pootwierane okna, słychać z mieszkań dosłownie wszystko: rozmowy i śmiechy przy rodzinnym obiedzie, krzyki dzieci, rodziców drących się na dzieci, psy szczekające w mieszkaniach, odkurzanie, rozładowywanie zmywarki, robota kuchennego. Do tego chamski zwyczaj zamykania ujadających psów na balkonie - to już jest hałas na całe osiedle. W nocy, jak ktoś idzie między blokami i rozmawia, nawet normalnym głosem - każde słowo słychać.
Autobus jeżdżący przez osiedle okazał się być najmniejszym problemem.