[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

Nowe inwestycje mieszkaniowe będące obecnie w budowie na terenie Rzeszowa i okolic.

Nowe mieszkania w Rzeszowie i najbliższej okolicy, informacje, fotorelacje.

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: bart87 » 27 wrz 2016, 18:52

DariuszB pisze:
Jeżeli styl życia lokatora wpływa na ustawienia sterownika, to będzie to inna sytuacja, niż sam fakt, że sterownik wpływa na styl życia. I wcale zużycie nie będzie inne przy posiadaniu sterownika, niż bez. O tym myślałem.
Ale nie ma na to sensownych danych porównawczych tylko subiektywne i stereotypowe podejście, że jak sterownik jest to musi być taniej.


Subiektywne opinie zostawiam dla siebie, natomiast mój poprzedni wpis poparłem własnym archiwalnym rachunkiem z gazowni, którego tutaj przedstawiać nie muszę, a który nawet sprawdzilem przed dodaniem wpisu. Wystarczy, że ustawisz sobie odpowiednie temperatury na czas obecności/nieobecności w domu, czy na noc np stopien nizej i nie ma bata zeby wyszlo Cię drozej lub tyle samo jak ciagle dzialajacy piec sterowany temperaturą powrotu. Dodatkowo masz komfort stałej temperatury (histereza do 1st) i wygodę bo wszystko działa automatycznie. Lubię natomiast opinie osób, które porównania takiego nie mają i stereotypowo opowiadają że róznicy nie ma :) Ale jak pisałem wczesniej nie mój biznes.
Przepraszam za off top i wracając do tematu. Kabel nad grzejnikiem tak jak wspomniano wyzej to nie problem. Mozesz to rozwiązac następująco. Np mój sterownik ma czujnik temperatury/regulator i odbiornik załączający piec jako dwa urzadzenia.
Do pieca laczysz przewod wczesniej zatopiony w scianie, na drugim koncu (przypuszczam ze wlasnie nad grzejnikiem) montujesz tylko odbiornik. Czujnik - regulator dziala bezprzewodowo więc mozesz go ustawic gdzie chcesz. Ewentualnie pomijasz całkiem wbudowaną instalację - odbiornik montujesz przy piecu a regulator stawiasz w mieszkaniu w dowolnym miejscu.

Pozdrawiam
bart87
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 39
Na forum od: 07 sie 2016, 14:27

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: JanzRzeszowa » 28 wrz 2016, 7:40

bart87 pisze:
DariuszB pisze:
Jeżeli styl życia lokatora wpływa na ustawienia sterownika, to będzie to inna sytuacja, niż sam fakt, że sterownik wpływa na styl życia. I wcale zużycie nie będzie inne przy posiadaniu sterownika, niż bez. O tym myślałem.
Ale nie ma na to sensownych danych porównawczych tylko subiektywne i stereotypowe podejście, że jak sterownik jest to musi być taniej.


Subiektywne opinie zostawiam dla siebie, natomiast mój poprzedni wpis poparłem własnym archiwalnym rachunkiem z gazowni, którego tutaj przedstawiać nie muszę, a który nawet sprawdzilem przed dodaniem wpisu. Wystarczy, że ustawisz sobie odpowiednie temperatury na czas obecności/nieobecności w domu, czy na noc np stopien nizej i nie ma bata zeby wyszlo Cię drozej lub tyle samo jak ciagle dzialajacy piec sterowany temperaturą powrotu. Dodatkowo masz komfort stałej temperatury (histereza do 1st) i wygodę bo wszystko działa automatycznie. Lubię natomiast opinie osób, które porównania takiego nie mają i stereotypowo opowiadają że róznicy nie ma :) Ale jak pisałem wczesniej nie mój biznes.



Kompletnie nie rozumiesz o czym pisałem, a propos-sterowników i ich braku.
Jak chcesz to ułożę Ci eksperyment (zakładam, że go wdrożysz) dot. powyższego i za pewien czas będziesz mógł elokwentnie odnieść się do wyników, bo będziesz miał dane porównywalne. Teraz ich nie masz i "piejesz" z zachwytu nad wyższością posiadania sterownika.
A co ma Twój "archiwalny" rachunek za gaz do obiektywnych porównań? Nic. Ponieważ ich nie przeprowadziłeś. I nie wprowadzaj w błąd innych jak nie masz dowodów, bo ja jestem Ci w stanie także udowodnić rachunkami za gaz, że wyłączę swój sterownik i będę miał przy sterowaniu manualnym mniejsze rachunki, niż przy sterowaniu automatycznym. Zakład?
Powtarzam, posiadanie sterownika to zdecydowanie większy komfort, ale czy mniejsze rachunki? Doświadczenie uczy, że za komfort trzeba dodatkowo płacić i nie zawsze stopa zwrotu jest zadowalająca (i nie chodzi tylko o samą cenę urządzenia).
Reszta tajemnej wiedzy na priv. Jak będzie to miało jakiś sens....
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: Kolesław » 28 wrz 2016, 11:39

DariuszB pisze:
bart87 pisze:
DariuszB pisze:
Jeżeli styl życia lokatora wpływa na ustawienia sterownika, to będzie to inna sytuacja, niż sam fakt, że sterownik wpływa na styl życia. I wcale zużycie nie będzie inne przy posiadaniu sterownika, niż bez. O tym myślałem.
Ale nie ma na to sensownych danych porównawczych tylko subiektywne i stereotypowe podejście, że jak sterownik jest to musi być taniej.


Subiektywne opinie zostawiam dla siebie, natomiast mój poprzedni wpis poparłem własnym archiwalnym rachunkiem z gazowni, którego tutaj przedstawiać nie muszę, a który nawet sprawdzilem przed dodaniem wpisu. Wystarczy, że ustawisz sobie odpowiednie temperatury na czas obecności/nieobecności w domu, czy na noc np stopien nizej i nie ma bata zeby wyszlo Cię drozej lub tyle samo jak ciagle dzialajacy piec sterowany temperaturą powrotu. Dodatkowo masz komfort stałej temperatury (histereza do 1st) i wygodę bo wszystko działa automatycznie. Lubię natomiast opinie osób, które porównania takiego nie mają i stereotypowo opowiadają że róznicy nie ma :) Ale jak pisałem wczesniej nie mój biznes.



Kompletnie nie rozumiesz o czym pisałem, a propos-sterowników i ich braku.
Jak chcesz to ułożę Ci eksperyment (zakładam, że go wdrożysz) dot. powyższego i za pewien czas będziesz mógł elokwentnie odnieść się do wyników, bo będziesz miał dane porównywalne. Teraz ich nie masz i "piejesz" z zachwytu nad wyższością posiadania sterownika.
A co ma Twój "archiwalny" rachunek za gaz do obiektywnych porównań? Nic. Ponieważ ich nie przeprowadziłeś. I nie wprowadzaj w błąd innych jak nie masz dowodów, bo ja jestem Ci w stanie także udowodnić rachunkami za gaz, że wyłączę swój sterownik i będę miał przy sterowaniu manualnym mniejsze rachunki, niż przy sterowaniu automatycznym. Zakład?
Powtarzam, posiadanie sterownika to zdecydowanie większy komfort, ale czy mniejsze rachunki? Doświadczenie uczy, że za komfort trzeba dodatkowo płacić i nie zawsze stopa zwrotu jest zadowalająca (i nie chodzi tylko o samą cenę urządzenia).
Reszta tajemnej wiedzy na priv. Jak będzie to miało jakiś sens....


Oczywiście, że używanie kotła dwufunkcyjnego ze sterownikiem jest bardziej komfortowe i na dłuższą metę oszczędne. Chyba, że ktoś "oszczędza" w taki sposób, że po swoim mieszkaniu chodzi w kurtce...
Kolesław
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 101
Na forum od: 04 maja 2016, 17:37

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: dras » 28 wrz 2016, 13:21

DariuszB pisze:Kompletnie nie rozumiesz o czym pisałem, a propos-sterowników i ich braku.
Jak chcesz to ułożę Ci eksperyment (zakładam, że go wdrożysz) dot. powyższego i za pewien czas będziesz mógł elokwentnie odnieść się do wyników, bo będziesz miał dane porównywalne. Teraz ich nie masz i "piejesz" z zachwytu nad wyższością posiadania sterownika.
A co ma Twój "archiwalny" rachunek za gaz do obiektywnych porównań? Nic. Ponieważ ich nie przeprowadziłeś. I nie wprowadzaj w błąd innych jak nie masz dowodów, bo ja jestem Ci w stanie także udowodnić rachunkami za gaz, że wyłączę swój sterownik i będę miał przy sterowaniu manualnym mniejsze rachunki, niż przy sterowaniu automatycznym. Zakład?
Powtarzam, posiadanie sterownika to zdecydowanie większy komfort, ale czy mniejsze rachunki? Doświadczenie uczy, że za komfort trzeba dodatkowo płacić i nie zawsze stopa zwrotu jest zadowalająca (i nie chodzi tylko o samą cenę urządzenia).
Reszta tajemnej wiedzy na priv. Jak będzie to miało jakiś sens....

Niech sąsiad podzieli się z nami tajemną wiedzą na forum, i nie robi tajemnic. Z własnego doświadczenia potwierdzam że koszty bez sterownika są zauważalnie większe. Nie wiem dlaczego sąsiad uważa że rachunek nie jest dobrą podstawą. Jeśli się ktoś rozlicza za realne zużycie a nie prognozowane to ma podane dokładnie ile kubików zużył i różnica jest widoczna na rachunku. Sterownik działa tak że uniemożliwia piecowi włączenie się jeśli temperatura powietrza przekracza zadaną, nawet jeśli temperatura powrotu jest niższa od tej na zadanej na piecu, więc siłą rzeczy piec włącza się rzadziej, mniej spala i mamy niższe rachunki. Tak mówi logika. Ale może wiedza tajemna to zweryfikuje, bardzo prosimy o więcej szczegółów. Jeśli mam płacić mniejsze rachunki to jestem bardzo ciekaw.
dras
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 34
Na forum od: 17 lut 2015, 14:15

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: JanzRzeszowa » 28 wrz 2016, 15:16

dras pisze:
DariuszB pisze:Kompletnie nie rozumiesz o czym pisałem, a propos-sterowników i ich braku.
Jak chcesz to ułożę Ci eksperyment (zakładam, że go wdrożysz) dot. powyższego i za pewien czas będziesz mógł elokwentnie odnieść się do wyników, bo będziesz miał dane porównywalne. Teraz ich nie masz i "piejesz" z zachwytu nad wyższością posiadania sterownika.
A co ma Twój "archiwalny" rachunek za gaz do obiektywnych porównań? Nic. Ponieważ ich nie przeprowadziłeś. I nie wprowadzaj w błąd innych jak nie masz dowodów, bo ja jestem Ci w stanie także udowodnić rachunkami za gaz, że wyłączę swój sterownik i będę miał przy sterowaniu manualnym mniejsze rachunki, niż przy sterowaniu automatycznym. Zakład?
Powtarzam, posiadanie sterownika to zdecydowanie większy komfort, ale czy mniejsze rachunki? Doświadczenie uczy, że za komfort trzeba dodatkowo płacić i nie zawsze stopa zwrotu jest zadowalająca (i nie chodzi tylko o samą cenę urządzenia).
Reszta tajemnej wiedzy na priv. Jak będzie to miało jakiś sens....

Niech sąsiad podzieli się z nami tajemną wiedzą na forum, i nie robi tajemnic. Z własnego doświadczenia potwierdzam że koszty bez sterownika są zauważalnie większe. Nie wiem dlaczego sąsiad uważa że rachunek nie jest dobrą podstawą. Jeśli się ktoś rozlicza za realne zużycie a nie prognozowane to ma podane dokładnie ile kubików zużył i różnica jest widoczna na rachunku. Sterownik działa tak że uniemożliwia piecowi włączenie się jeśli temperatura powietrza przekracza zadaną, nawet jeśli temperatura powrotu jest niższa od tej na zadanej na piecu, więc siłą rzeczy piec włącza się rzadziej, mniej spala i mamy niższe rachunki. Tak mówi logika. Ale może wiedza tajemna to zweryfikuje, bardzo prosimy o więcej szczegółów. Jeśli mam płacić mniejsze rachunki to jestem bardzo ciekaw.

Ironia?
A jaką temperaturę sąsiad preferuje? Bo to jest główna przyczyna zużycia gazu:-)
Bo mogę polecić coś co nie jest wiedzą tajemną u skandynawów, a znacznie zużycie tego paliwa u sąsiada zredukuje. Chcesz mieć cieplej-załóż sweter. Za sterownik za 300 zł kupisz Pan z 5 swetrów. r. I co na to histereza na poziomie odchyłu 0,1 st C (jak pisał inny sąsiad).
Teza była jasna (mojego adwersarza) i założenie przyczynowości: kupić sterownik, a na pewno rachunki będą niższe. No to zapytałem o dane porównawcze. Do teraz ich nie dostarczono. Powtarzam: porównawcze. Poza tym, pytanie było retoryczne, bo takich danych adwersarz nie mógł dostarczyć, co najmniej z kilku powodów: brak wystarczającego okresu na pomiary, (mieszka pół roku, gaz ma od połowy gru15, a już ma wiedzę), brak okresu bez sterownika adekwatnego i identycznego w zakresie pierwszym, brak kilku zim porównawczych i wiljgotnych dnietc, etc.
Każdy wie, może prawie każdy, że aby ustawić poprawnie zużycie gazu i optymalnie dla siebie (priorytety moga być różne - ekonomia, komfort cieplny, niskie zużycie gazu, ergonomia, etc) nie trzeba żadnego sterownika, a większego doświadczenia w ustawianiu całej instalacji w mieszkaniu i doświadczeń z tym związanych (prób). Właściwie nikt tego nie robi, z braku czasu, niewiedzy i po prostu braku zacięcia, a niektórzy wymądrzają się, że sterownik zaoszczędza sam w sobie, tylko z samego powodu bytowania.

Wygoda jest niezaprzeczalna stosowania w sensie komfortu, ale te same efekty można uzyskać poświęciwszy swojej instalacji więcej czasu i ją bardziej "dograć". Wówczas należałoby zrobić sensowne porównania. I wówczas zawyrokować.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: bart87 » 28 wrz 2016, 17:08

DariuszB pisze:
dras pisze:
DariuszB pisze:Kompletnie nie rozumiesz o czym pisałem, a propos-sterowników i ich braku.
Jak chcesz to ułożę Ci eksperyment (zakładam, że go wdrożysz) dot. powyższego i za pewien czas będziesz mógł elokwentnie odnieść się do wyników, bo będziesz miał dane porównywalne. Teraz ich nie masz i "piejesz" z zachwytu nad wyższością posiadania sterownika.
A co ma Twój "archiwalny" rachunek za gaz do obiektywnych porównań? Nic. Ponieważ ich nie przeprowadziłeś. I nie wprowadzaj w błąd innych jak nie masz dowodów, bo ja jestem Ci w stanie także udowodnić rachunkami za gaz, że wyłączę swój sterownik i będę miał przy sterowaniu manualnym mniejsze rachunki, niż przy sterowaniu automatycznym. Zakład?
Powtarzam, posiadanie sterownika to zdecydowanie większy komfort, ale czy mniejsze rachunki? Doświadczenie uczy, że za komfort trzeba dodatkowo płacić i nie zawsze stopa zwrotu jest zadowalająca (i nie chodzi tylko o samą cenę urządzenia).
Reszta tajemnej wiedzy na priv. Jak będzie to miało jakiś sens....

Niech sąsiad podzieli się z nami tajemną wiedzą na forum, i nie robi tajemnic. Z własnego doświadczenia potwierdzam że koszty bez sterownika są zauważalnie większe. Nie wiem dlaczego sąsiad uważa że rachunek nie jest dobrą podstawą. Jeśli się ktoś rozlicza za realne zużycie a nie prognozowane to ma podane dokładnie ile kubików zużył i różnica jest widoczna na rachunku. Sterownik działa tak że uniemożliwia piecowi włączenie się jeśli temperatura powietrza przekracza zadaną, nawet jeśli temperatura powrotu jest niższa od tej na zadanej na piecu, więc siłą rzeczy piec włącza się rzadziej, mniej spala i mamy niższe rachunki. Tak mówi logika. Ale może wiedza tajemna to zweryfikuje, bardzo prosimy o więcej szczegółów. Jeśli mam płacić mniejsze rachunki to jestem bardzo ciekaw.

Ironia?
A jaką temperaturę sąsiad preferuje? Bo to jest główna przyczyna zużycia gazu:-)
Bo mogę polecić coś co nie jest wiedzą tajemną u skandynawów, a znacznie zużycie tego paliwa u sąsiada zredukuje. Chcesz mieć cieplej-załóż sweter. Za sterownik za 300 zł kupisz Pan z 5 swetrów. r. I co na to histereza na poziomie odchyłu 0,1 st C (jak pisał inny sąsiad).
Teza była jasna (mojego adwersarza) i założenie przyczynowości: kupić sterownik, a na pewno rachunki będą niższe. No to zapytałem o dane porównawcze. Do teraz ich nie dostarczono. Powtarzam: porównawcze. Poza tym, pytanie było retoryczne, bo takich danych adwersarz nie mógł dostarczyć, co najmniej z kilku powodów: brak wystarczającego okresu na pomiary, (mieszka pół roku, gaz ma od połowy gru15, a już ma wiedzę), brak okresu bez sterownika adekwatnego i identycznego w zakresie pierwszym, brak kilku zim porównawczych i wiljgotnych dnietc, etc.
Każdy wie, może prawie każdy, że aby ustawić poprawnie zużycie gazu i optymalnie dla siebie (priorytety moga być różne - ekonomia, komfort cieplny, niskie zużycie gazu, ergonomia, etc) nie trzeba żadnego sterownika, a większego doświadczenia w ustawianiu całej instalacji w mieszkaniu i doświadczeń z tym związanych (prób). Właściwie nikt tego nie robi, z braku czasu, niewiedzy i po prostu braku zacięcia, a niektórzy wymądrzają się, że sterownik zaoszczędza sam w sobie, tylko z samego powodu bytowania.

Wygoda jest niezaprzeczalna stosowania w sensie komfortu, ale te same efekty można uzyskać poświęciwszy swojej instalacji więcej czasu i ją bardziej "dograć". Wówczas należałoby zrobić sensowne porównania. I wówczas zawyrokować.


Panie DariuszB rozumiem że Pan z tych co mają wszystko najlepsze ale polecałbym przestać robić z siebie fachowca w każdej dziedzinie od budownictwa przez telekomunikację, urządzanie przestrzeni po instalacje CO bo nie ma Pan pojęcia o czym Pan mówi. Jak sądzę Pan sterownika nie posiada a wypowiada się i porównuje, (albo ma i nie potrafi go ustawić ?). Jeśli rachunek nie przemawia to dla Pana informacji przez tydzień robiłem codzienne odczyty. Bez sterownika spalnie miałem na poziomie 12-14 m3 na dobę przy ponad 60m mieszkaniu. Ze sterownikiem udało się zejść z tegoc o pamiętam do 9 przy największych mrozach, a pewnie dalej korygując ustawienia regulator/ głowice /piec dało by radę i więcej. W domu nie chodziłem w kurce bo temperaturę miałem ustawioną na 22 stopnie i to grzejąc praktycznie sam na piętrze, nie mając nikogo nad. Piec załączał się zauważalnie rzadziej.
Również ja ciemny i zacofany czekam na tajemną wiedzę jak ustawić same głowice i piec żeby mieć komfort i porównywalne rachunki. Jak będę miał dowody to pójdę do sklepu i oddam sterownik który kosztował mnie 224,90 (może jeszcze wezmą po roku) i wyrażę skruchę. Tymczasem polecam wszystkim go jednak mieć, nawet te za stówę :)
Tyle z mojej strony.
Pozdrawiam
bart87
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 39
Na forum od: 07 sie 2016, 14:27

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: JanzRzeszowa » 29 wrz 2016, 8:08

A danych porównawczych, jak nie było, tak nie ma, tylko wycieczki ad personam niejakiego bart87...

Kończąc ten watek, ja akurat płacę od początku niskie rachunki za gaz i sprawdzałem zarówno ze sterownikiem, jak i bez. Przy różnych histerezach, bo układ jest niedoskonały do teraz w naszych mieszkaniach (mokre ściany, wentylacja zaburzona, sąsiedzi, którzy nie dogrzewali, lekka zima, zmienna wilgotność, wewnątrz i na zewnątrz, zaburzanie pracy pieca poprzez różne ustawienia termostatów, różne temp wody użytkowej, brak sprzęgła, kombinacje z odcinaniem ogrz podłogowego, etc, etc- żadnych różnic. Próby robiłem styczeń, luty 2016 w różnych ustawieniach sterownika i bez jego udziału. Sterownik kupiłem tylko i wyłącznie dla komfortu użytkowania, aby nie korygować ewentualnie manualnie bo mi się nie chciało i biegać do pieca także mi sie nie chce.
I ilość moich wpisów to 62 dni kontrolowane z odczytami cząstkowymi podzielone na 3 okresy: (zaniechałem notowania grudniowego, ponieważ pogoda szalała, np w Wigilię na zewnątrz było 14-15 C, a gaz dopiero od połowy grudnia włączono-także grudzień w ogóle odpadł. Doświadczenia dotyczyły zakresu: 19-20 C, takie poczyniłem założenie jesli chodzi o utrzymywanie stałej temp wewnątrz. Wypisałem kilkanaście zmiennych, które mogą wpływać w istotny sposób na zużycie gazu przy zał temp. M.in. sterownik (działał/brak działania) był jednym z istotniejszych, jak mi sie wydawało wówczas. Chociaż miałem już doświadczenia ze sterownikiem w domu 140 m2 i wiedziałem, że różnie może być.
To był wsad - zgadza się kiepski i obarczony przede wszystkim brakiem wystarczającej ilości próbek, bo 60 dni podzielonych na 3 kombinacje, przy działaniu różnych zmiennych (pisałem: pogodowych, budowlanych, etc) dawało sekwencje max 2, 3 dniowe vs. odczyt. To za mało, aby wnioskować z porównań. Tyle ze statystyki.
I teraz przychodzi koleś i mówi, że porównywał u siebie, i jest pewien że zakup sterownika redukuje koszty (już abstrahuję od jego mądrości typu: zmniejszyła się ilość włączeń pieca)
I już te wskazania i sub wnioski nie pozwoliły mi wysnuć wniosku, że zużywam mniej paliwa jak włączony jest sterownik. Odchyłki w testach krzyżowych były na poziomie 3-5%. A więc kompletnie pomijalne zważywszy na działanie innych zmiennych. Ale powtarzam, jak przy kazdych równaniach regresji, tak i ja przyjąłem jako zmienną wyjaśnianą-zużycie paliwa. Jeśli ktoś przy moich założeniach chce zamienić tę zmienną np. na komfort, czy ergonomię użytkowania ogrzewania, czy np: koszt ogrzewania (inna bajka w równaniach regresyjnych-u mnie koszt urządzeń był nieznaczny dlatego pomijalny, ale jak ktoś wpakuje w system sterowników 2 tys zł, doda do tego zasilanie z paneli, mierzenie wielopunktowe na zewnątrz i wewnątrz, sprzęgła, i nne bajery to takie równanie ma sens) - to wynik będzie inny.
Dlatego podniosłem ten temat i się czepiam. Mam powody, bo nic mnie tak nie drażni jak stereotypowe podchodzenie do złożonych zagadnień i brak podstaw statystyki ( w tym przypadku niejaki bart87 wykazał sie skrajną indolencją w tym zakresie)
Wniosek: Aby mówić, że sterownik pozwala sam z siebie zaoszczędzić kasę, trzeba to udowodnić i to k...wa metodologicznie i statystycznie, a nie tak, bo tak. Ja takich dowodów u siebie nie znalazłem (opisane pomiary) i poprosiłem o miarodajne dane porównawcze. Nie doczekałem się.
Ale pomiarów bede dokonywał nadal, aby je coraz bardziej uwiarygadniać przez zwiększenie ilości próbek. Czy tego ktoś chce czy nie na tym polega weryfikacja hipotezy o oszczedzaniu złotówek jak: H0: sterownik działa, a H1: sterownik nie działa. Kropka. Jak zbiorę po ok 100 próbek z każdego zakresu, to chętnie sie podzielę informacjami i zmierzę ze stereotypami niektórych.
Administratora proszę, o ewentualne przeniesienie tego posta.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: eny » 29 wrz 2016, 16:41

Ludzi dzieli się na tych, którzy przechodząc obok gówna stwierdzą iż jest to gówno i pójdą dalej oraz na tych, którzy będą się nad tym rozwodzić pół roku.
eny
Świeżak
 
Posty: 6
Na forum od: 13 kwie 2016, 9:52

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: Lokator14 » 29 wrz 2016, 23:29

Co do sterownika od piecyka...czy jest już zamontowany przed odbiorem mieszkania, czy trzeba go samemu dokupić? Chodzi mi o sterownik przymocowany na stałe w konkretnym miejscu, a nie Wi-Fi.
Lokator14
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 20
Na forum od: 25 wrz 2016, 13:40

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: JanzRzeszowa » 30 wrz 2016, 7:05

Lokator14 pisze:Co do sterownika od piecyka...czy jest już zamontowany przed odbiorem mieszkania, czy trzeba go samemu dokupić? Chodzi mi o sterownik przymocowany na stałe w konkretnym miejscu, a nie Wi-Fi.

Sterownik trzeba zakupić we własnym zakresie. Jest tylko miejsce z okablowaniem pod niego.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

PoprzedniaNastępna

Wróć do Budowa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości