[ul. Podpromie] Boutique (Capital Towers Group)

[pisul]

Z kamery niezbyt dobrze widać, ale chyba zamontowali żuraw.

https://kamery-rzeszow.pl/kamera-most-zamkowy-rzeszow/

Faktycznie


fot.kamery-rzeszow.pl

[pisul]

Żuraw:











Początki pierwszego stropu:

[Patryk M]

Na Podpromiu powstaje nowy blok mieszkalny. Będzie miał tylko trzy kondygnacje [ZDJĘCIA]

foto Michał Toś.jpg (405.51 KiB) Przeglądany 3732 razy

https://rzeszow24.info/wiadomosci/na-po ... 9PELlRKx3O

[PzD91]

Oczy bolą jak się patrzy na ten miszmasz w zasadzie w centrum miasta.

[pisul]

Tak "w zasadzie" to nie jest żadne "centrum" miasta.

[swiety]

A co niby? Przedmieścia ?
Zabudowa tego kwartału to wisienka na torcie rzeszowskiego chaosu i przykład jak nie budować miasta. Budynek Rojaxu postawiony od czapy, daleko od drogi, z pięknymi paczkomatami. Obok zabytkową kamienica, obok prywatny dom a teraz jeszcze “luksusowe” apartamenty.
Ogólnie w naszym mieście nie ma ulicy która miałaby miejski charakter. Zabudowa blisko drogi, szeroki chodnik, usługi/handel/gastro na parterze. U nas musi być łąka, wydeptana w błocie ścieżka, morze samochodów itd.

[Hieronim_Berbelek]

Nie rozumiem tego, blisko drogi a zarazem szeroki chodnik. Chodzi Ci o to, ze blisko budynek postawiony szerokiego chodnika?

[littlemonster00]

Tak, o to mu chodziło.
Nie dziwi mnie ta niejasność, w końcu nie ma ani jednego takiego przykładu w Rzeszowie, poza Starówką, z których jakoś nikt nie chce brać dzisiaj przykładu.

[PzD91]

Tak "w zasadzie" to nie jest żadne "centrum" miasta.

Tak, to jest ścisłe centrum miasta, Vis-à-vis zamku itd, przy "obwodnicy" śródmieścia. W takim miejscu nie powinno się stawiać zabudowy ekstensywnej jak w przypadku tutaj Rzeszowa.

Nie rozumiem tego, blisko drogi a zarazem szeroki chodnik. Chodzi Ci o to, ze blisko budynek postawiony szerokiego chodnika?

Tak, zgadza się. W Rzeszowie takiej zabudowy prawie nie ma, więc nie dziwię się, że ludzie mogą nie wiedzieć jak to powinno wyglądać.

Generalnie w Rzeszowie buduje się bardzo dużo, ale problem jest taki, że nie budujemy tkanki miejskiej, a stawiamy odseparowane, niespójne osiedla, które nie tworzą w żaden sposób całości.

Ale np. sąsiadująca inwestycja: "Capital Towers Residence" bardzo fajnie wygląda, powiedziałbym, że jedna z najlepszych inwestycji w mieście.

[Komunard]

A być może deweloperzy chcą zmaksymalizować zyski i mają pewne obawy związane z budowaniem w sposób, który tworzyłby tę fantastyczną tkankę miejską. Wielkomiejskie, ciasno upakowane pierzeje może i tworzą klimat, ale niekoniecznie sprzyjają dobrostanowi mieszkańców.

Wiekszość inwestycji w naszym mieście to mieszkaniówka, z ewentualnymi usługami na parterach, mieszkańcy niższych pięter wyżej w np. Capital Towers Residence otworzą okna tylko na własne ryzyko- ruch pod ta przewiązką jest już duży, pewnie będzie jeszzcze większy, kiedy znikną samochody, które jeszcze tam parkują w związku z budową.

Z tego co pamiętam, podobną odwagą chciał się wykazać inwestor NG, bloki miały być przysunięte do ulicy, ale też uległ presji i mamy tutejsze standardy: hektar parkingu, sklep Agata Meble i dopiero po tym budynki.