[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

[pezet]

Cena jeszcze nie wzrosła (I oby do tego nie doszlo) ale Pan że spółdzielni mnie poinformował że jest możliwa korekta w górę. Po moim pytaniu o jakich kwotach można mówić odpowiedział że nie wie ale zasugerował by zobaczyć jak wzrosły ceny na krajobrazowej.
Niestety w przygotowanej przez spoldzielnie umowie nie ma określonej z gory ceny tylko kwota zaliczki tak jak na stronie i akapit o tym że ceny mogą się zmienić. Takze aż do odebrania lokalu nie można byc pewien ile się finalnie zapłaci.

[JanzRzeszowa]

Do wiadomości niektórych..., w Polsce obowiązuje osobne prawo dotyczące Spóldzielni Mieszkaniowych (inne niż deweloperskie). Wiążą się z tym dla nabywców pewne dogodności, ale także ryzyka. Np. takie, że podpisuje się umowę na budowę ( a nie na gotowe mieszkanie), a rozliczenie finalne może być ruchome, niestety. Przez sporo lat nie słyszałem o przypadku radykalnych zwiększeń kosztów umów na lokal w SMP po oddaniu budynku. Jednak trzeba to wiedzieć. SM nie działają jak deweloperzy, których nie interesuje nic poza wybudowaniem i sprzedażą. Deweloperzy mają gdzieś kto przez następne lata będzie zarządzał budynkiem i otoczeniem. Ich oswobodzeniem jest wspólnota mieszkaniowa. SM mają spójną koncepcję zarządzania. To różnica. Dlatego budują i zarządzają. Nie muszą za wszelką cenę wykazywać się zyskiem jak spółki budowlane. Jednak to co wyrabiają na "terenie" Projektanta deweloperzy zmusza SMP do rewizji polityki inwestycyjnej. Być może będzie tak jak w przypadku największej SM w Rzeszowie (RSM), że nie buduje prawie nic, tylko zarządza nieruchomościami. Oby tak nie było w przypadku SMP.
Nie podoba mi się to, ale najprężniejsza spółdzielnia mieszkaniowa, może oprócz Zodiaka, została postawiona pod murem i zaczyna działać jak deweloper. Zaczyna bronić płynności finansowej w imię poniechania schludności architektonicznej (niskiej zabudowy np.) Osiedla dla rodzin, spokojnego, oddalonego i w miare taniego. Musi robić to co narzuca im TF od lat i wilkowa deweloperka.
To smutne.

[Nikoś]

Już dawno spółdzielnia mogła inaczej planowac i budować, ale budowała to co jest małe bloczki po 4 pięterka i tyle. Teraz pojawia się w terenie konkurencja i stawia wyższe 8 - 10 pięter i szok i niedowierzanie że jednak można.
Tylko że wspólnota musi sama zadbać o swój budynek i otoczenie i tylko to ją interesuje, a spółdzielnia ma wiele budynków i doprosić się nie raz o coś oo i jeszcze troszkę.
Popyt kształtuje rynek a ten się zmienia, ziemia co raz droższa, materiały i robocizna tez. Do tego w tym przypadku pusta nie uzbrojona ziemia
Więc nie da się w nieskończnośc budować tanio tanio i jeszcze raz tanio. Tak miasto pomaga bo buduje drogi i cała infre
A co wg. ciebie miała zrobić spółdzielnia aby nie powstały inne bloki konkurencji ? Konkurencji która jest wskazana

[pezet]

Do wiadomości niektórych...,

Wiem na jakiej zasadzie i prawach buduje społdzielnia i z jakie uwarunkowania się z tym wiążą. Lecz po informacji od spółdzielni, że cena nawet na końcowym etapie może zostać podniesiona do poziomu tych z ul. krajobrazowej jest to dla mnie nie ukrywam szokujące. W moim przypadku wiązało by sie to z koniecznością "zorganizowania" dodatkowych ok 45-50tys zł. I nie chodzi tu nawet o cenę mieszkania po takiej podwyżce bo wiem jakie są aktualne ceny w Rzeszowie. Ale o fakt że można się o tej kwocie dowiedzieć nawet przed samym odebraniem mieszkania.

Rezygnuje z przydziału własnie z tak długiego przesuniecia terminu. Może jest ktoś jest na forum kto szuka mieszkania

Tak z ciekawości jaki jest teraz wyznaczony termin oddania budynku? I jaki masz metraż mieszkania?

[Zyrtec]

O ile finalnie podrożały te mieszkania w stosunku do tego co było na umowie?

[pezet]

Jesli chodzi o te w zadaniu H to jak narazie nie podrożały. Na Krajobrazowej i Szewskiej to bedzie około 700zł na metrze.

[dominik94m]

Tak z ciekawości jaki jest teraz wyznaczony termin oddania budynku? I jaki masz metraż mieszkania?

Metraż mieszkania do odstąpienia to 78,98m^2 (mieszkanie nr 28 w bud 45)
Rok temu mówiono mi, że 2 lata od rozpoczęcia budowy. Obstawiam, że bedą oddawane gdzie w pierwszym kwartale 2021.

[Rafullo]

I nie chodzi tu nawet o cenę mieszkania po takiej podwyżce bo wiem jakie są aktualne ceny w Rzeszowie. Ale o fakt że można się o tej kwocie dowiedzieć nawet przed samym odebraniem mieszkania.

Czasami można się dowiedzieć parę miesięcy po odbiorze jak inwestycja zostanie rozliczona. W moim przypadku dostałem kilka tyś zwrotu, kolega w innym bloku dostał ok 80 zł, a czasami trzeba kilka tyś dopłacić

[JanzRzeszowa]

Już dawno spółdzielnia mogła inaczej planowac i budować, ale budowała to co jest małe bloczki po 4 pięterka i tyle. Teraz pojawia się w terenie konkurencja i stawia wyższe 8 - 10 pięter i szok i niedowierzanie że jednak można.

Nie no, rozwala mnie ta logika.
Tak, szok i niedowierzanie, że inni mogą budować wieżowce. Że inni deweloperzy realizują w imię zwielokrotnionych zysków budownictwo rodem z epoki Gomółki czy Gierka, a słoiki biorą wszystko na pniu. Bez względu czy to akademik, czy nie.

Tak, szok, że po wybudowaniu bloku/ wieżowca przez deweloperkę ichniejszy prezes zmienia samochód z wartego 0,5 mln zł na warty 1 mln zł.

A propos - "konkurencji", to jaka to konkurencja dla SMP, jeżeli spółdzielnia z racji statutu realizuje inne cele, a deweloper inne, o znacznie węższym spektrum. Aby mówić o konkurencji trzeba startować z podobnego punktu odniesienia, zarówno prawnego jak i merytorycznego. W tym przypadku tego nie ma.

I jeszcze jedno, zaznajom się proszę trochę z ideą spółdzielczości, to - mam nadzieję - dojdziesz do wniosku, że nie jest to wytwór komunizmu, a służyć może znacznie lepiej i efektywniej społeczeństwu.

Pytanie na koniec, jeżeli SMP od kilkunastu lat budowało z powodzeniem 3-5 piętrowe bloczki ( i chwał jej za to) i stworzyło największe powierzchniowo osiedle w Rzeszowie, mieszania sprzedawały się bardzo dobrze, a mieszkańcy chcieli tu żyć z rodzinami, to dlaczego nagle deweloperzy zaczęli tu budować jak tego jeszcze 2 lata temu nie robili?

PS. Znudziło mi sie już pisanie, że nie jestem pracownikiem spółdzielni, ale zrobię to tym razem.

[jashsk]

Każdy deweloper czy spółdzielnia ma swoje plany budowlane. Jedni, jak Developres czy Nasz Gaj, wolą wysokie budownictwo. Drudzy, jak SMP czy BOZ, wolą mniejsze budynki. Tu nie chodzi o to, że SMP się ocknął, że można budować wyżej. Oni raczej nigdy nie mieli tego w planach.

Dlaczego deweloperzy budują się w tamtym rejonie. Dlatego, że są wolne działki, SMP proponuje śmieszne pieniądze więc ludzie wolą sprzedać deweloperowi. Jeszcze kilka wolnych działek jest i myślę, że tam też SMP się nie wybuduje. To, że oni tam byli pierwsi nie znaczy, że to jest tylko ich teren. To tak jakby na Strażackiej mógł budować tylko EPD (chyba oni byli pierwsi z tym paskudnym trójkątnym blokiem).