[ul. Szopena] Olszynki Park 220m - 41p (ApKlan)

Nowe inwestycje mieszkaniowe będące obecnie w budowie na terenie Rzeszowa i okolic.

Nowe mieszkania w Rzeszowie i najbliższej okolicy, informacje, fotorelacje.

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: Matius » 03 kwie 2015, 17:02

SzymeqK pisze:http://m.rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,106519,17700397,Wiezowiec_na_Olszynkach__Jak_to_mozliwe__Sprawdzilismy.html?piano_t=1
Tutaj macie bardzo długi artykuł na temat Inwestycji nad Wisłokiem :/


Następny ciemnogród, który jedyny sens w swoim życiu jaki widzą to protestować i blokować każdą nową inwestycję, jaka powstaje w Rzeszowie. W dodatku komentarze pod spodem artykułu przerażają. Na szczęście prezydent Ferenc i radni Rozwoju Rzeszowa mają rozum i nie słuchają tego zacofanego motłochu.
Matius
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 142
Na forum od: 15 lip 2014, 17:48

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: SzymeqK » 03 kwie 2015, 18:28

Matius pisze:
SzymeqK pisze:http://m.rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,106519,17700397,Wiezowiec_na_Olszynkach__Jak_to_mozliwe__Sprawdzilismy.html?piano_t=1
Tutaj macie bardzo długi artykuł na temat Inwestycji nad Wisłokiem :/


Następny ciemnogród, który jedyny sens w swoim życiu jaki widzą to protestować i blokować każdą nową inwestycję, jaka powstaje w Rzeszowie. W dodatku komentarze pod spodem artykułu przerażają. Na szczęście prezydent Ferenc i radni Rozwoju Rzeszowa mają rozum i nie słuchają tego zacofanego motłochu.

Co zrobisz? Nic nie zrobisz :c
SzymeqK
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 140
Na forum od: 27 sty 2015, 0:41

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: Matius » 03 kwie 2015, 18:38

Steeler pisze:W porządku. Uprzedzam jednak, że to, co napiszę, nie będzie się tyczyć stricte tej budowy, ale ogólnego podejścia do inwestycji w Rzeszowie. I kluczem naciągającym strunę nie jest w moim przypadku ta inwestycja, lecz w szczególności planowany wieżowiec na Pobitnie.

Część osób na tym forum przedstawia wizję budowania czego się da, gdzie się da i za wszelką cenę. Historia i życie pokazały już niejednokrotnie, że radykalizmy, z samej swej natury, są złe. Złe jest stanie w miejscu, nie robienie niczego, hamowanie rozwoju miasta i stawianie na minimalizm (niekoniecznie wysokościowy - o tym później). Ale równie jest złe popadanie w drugą skrajność - budowanie, byle budować, gdzie się tylko i to najlepiej z jak największym rozmachem (i znów, niekoniecznie jakościowym - o tym też później).

Większość osób, które tak chwali wciskanie gdzie się da kompletnie nie pasujących do otoczenia inwestycji, chwali jednocześnie niemieckie, austriackie czy holenderskie miasta - miasta, które zazwyczaj są uporządkowane, w których wszystko opiera się na rozsądnych planach, gdzie żaden środek transportu nie dominuje nad pieszym. Za to jakoś nikt nie rozpływa nad meksykańskimi suburbiami, które czasami przypomina ul. Rejtana (szczególnie ze swoim reklamowym misz-maszem).



W Rzeszowie takie podejście prezentuje urzędujący prezydent, ale nawet on nie wydaje się w tym tak radykalny jak część userów forum (poza tym Tadeuszowi sporo można wybaczyć z racji wieku - starych dębów się nie przesadza). Dziwi mnie to i śmieszy, szczególnie jak słyszę o tych wielkich korzyściach podatkowych. Bo przepraszam, jakie długofalowe efekty ekonomiczne przyniesie wieżowiec na Pobitnym? To nie jest fabryka ani laboratorium, tylko obiekt mieszkalny, których w Rzeszowie buduje się teraz tyle, że jak ktoś mieszkania potrzebuje to je spokojnie znajdzie. Że firma budowlana da pracę robotnikom? Owszem, ale raz - da ją tylko na czas budowy, dwa - nie ma gwarancji, że będzie to akurat przedsiębiorstwo lokalne.

Wygląda to na swego rodzaju strach i idącą wraz z tym uległość przed potencjalnymi inwestorami, na zasadzie: "O Boże! Oni chcą tu budować, gódźcie się, nieważne, że się gryzie, gódźcie się, bo nam uciekną!". I jak jeszcze, z trudem, ale jakoś zrozumiem takie podejście w moim rodzimym Nisku odnośnie budowy hipermarketów w praktycznie centrum (mała mieścina, potężne bezrobocie, każde miejsce pracy na wagę złota), tak kompletnie nie rozumiem tego w Rzeszowie - stolicy województwa z aspiracjami na lidera Polski Wschodniej. Takie miasto powinno się szanować i pokazywać, że tak - drogi inwestorze, chętnie damy Ci tutaj budować, ale nie za wszelką cenę. Tymczasem wrażenie jest zgoła inne: "Jesteśmy niekonsekwentni i zmienimy nawet coś, co było kompromisem wielu środowisk, byle byś u nas zainwestował".

Co do Olszynek: ten wieżowiec jeszcze tutaj przejdzie, ponieważ już stworzył się zalążek "wysokiej" części miasta w postaci Capital Towers. Nie ma tutaj takiego konfliktu z sąsiednią zabudową, jak w przypadku planowanego wysokościowca na Pobitnie, jest jednak ingerencja w tereny zielone przy Olszynkach. Nie wypowiadam się do końca na ten temat, bo nie widziałem ile drzew zostało wyciętych, czekam na zdjęcia. Inwestor ten daje pewne nadzieje, jak w przypadku parkingu, że na miejsce wyciętych drzew zadba o nowe nasadzenia. Nie czuję się jeszcze na tyle mocny, by zabierać głos w kwestii architektury i urbanistyki tego miejsca, ba - można powiedzieć, że dopiero zaczynam ostrzej widzieć w tym kierunku, jednakże uważam, że w tym przypadku da się to jeszcze pogodzić.

Teraz to, co chciałem poruszyć na końcu - w Rzeszowie panuje (choć zaczyna się to powoli zmieniać na dobre) spaczony minimalizm oraz rozmach. Bo zdecydowanie wolę budynek niższy, mniej przytłaczający, ale zaplanowany z głową, przyjaźnie, wykończony świetnymi materiałami. Jasne, że jedno z drugim się nie wyklucza - niestety wiele dużych inwestycji w Rzeszowie to kiepsko wykończone albo skrzywdzone molochy (przykład: MH czy budynek mieszkalny Sky Res), a ciekawa architektura jak powstaje to albo w małej skali, albo gdzieś schowana na uboczu.

I na sam koniec, odnośnie duuużych areałów zieleni (dla niektórych czytaj: wiochy) w centrum miasta - oklepany, ale moim zdaniem dobry przykład: czy wyobrażacie sobie Nowy York bez Central Park'u?

I to tyle ode mnie - napisałem. A czy umiem, niech oceni historia. Pozdrawiam.

EDIT:

mluben pisze:Rzeszów to jeden wielki bur....el więc jak powstanie coś nowego to nie patrząc na gabaryty, różnicy nie zrobi.


To jest błędne i bardzo złe podejście, gdyż zamiast motywować i dawać impulsy do poprawy, to powoduje utwierdzenie w bylejakości. To, że większość miasta nie jest osadzona architektonicznymi/urbanistycznymi perłami nie oznacza, że nowe inwestycje też mają utrzymywać ten mizerny poziom. To zalatuje takim "polskim" - "i tak się nie uda", a to tak naprawdę jest samospełniająca się przepowiednia.


Pierwszy raz widzę kogoś komu nie podoba się architektura Millenium Hall. Kompletnie nie mogę tego zrozumieć. Dla mnie Millenium Hall to budynek piękny i nowoczesny. Jest to jedna z ładniejszych i nowocześniejszych galerii handlowych w Polsce. Zresztą nie tylko mi podoba się ten budynek, ale większości osób, które znam. Jednakże każdy może mieć własną opinię, mimo, że takowej nigdy nie zrozumiem. W końcu mamy demokrację, co nie ?
Matius
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 142
Na forum od: 15 lip 2014, 17:48

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: pisul » 03 kwie 2015, 19:50

To już 3 news o tym samym w GW:

-Wycinają Olszynki. "Jestem wstrząśnięta! One zawsze tu były!"
-Wieżowiec na Olszynkach. Jak to możliwe? Sprawdziliśmy
-Wieżowiec na Olszynkach. Rozumieją to dzieci, ale urzędnicy nie

Deweloperzy z konkurencji którzy tam mają niesprzedane mieszkania na swoich inwestycjach chyba bardzo się boją konkurencji. Ale luz pozwolenia już mają i tyle ich co sobie popiszą. Całe szczęście że Ferenc sprzyja każdej inwestycji.
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 9312
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: pixeolo » 03 kwie 2015, 21:32

Ludzie to nie chodzi o konkurencję, tylko o fakt, że miasto nie może wybudować, za przeproszeniem kibla na bulwarach, po RZGW nie daje zgody a jednocześnie wg. urzędników zabudowa polderu wieżowcem nie stanowi problemu. Pamiętacie powódź z 1997? Skala zniszczeń była taka a nie inna, bo na Dolnym Śląsku zabudowano tereny, które Niemcy przeznaczyli na zbiorniki retencyjne. Przyszła woda i nagle wszyscy zdziwieni, ajwaj, odszkodowania i takie tam. Serio, łapki mi opadają.
To nie chodzi o blokowanie rozwoju, tylko o próbę uniknięcia tragedii w przyszłości. W najlepszym wypadku skończy się zabudową korytarza i smrodem, który nie będzie mógł wydostać się z miasta. Nie jestem przeciwnikiem wysokich budynków w Rzeszowie, ale należy je zaplanować w odpowiednim miejscu. Mam wrażenie, że niektórzy z Was postulują budowę dla samej budowy. Miasto jest jak żywy organizm, taka budowa ma konsekwencję w wielu wymiarach i nie tylko bezpośrednim sąsiedztwie.
Mylicie rozwój z niekontrolowanym rozrostem, w medycynie taki niekontrolowany nazywa się rakiem i się go dość agresywnie leczy.
pixeolo
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 410
Na forum od: 10 lip 2014, 17:00

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: PzD91 » 03 kwie 2015, 22:45

To może należy znaleźć miejsce na zbiornik retencyjny w razie zbliżającej się powodzi.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1647
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: letowniak » 03 kwie 2015, 22:58

Jeśli już mówimy o funkcji stricte przeciwpowodziowej terenów nad Wisłokiem to całe Olszynki są ogrodzone wałem czyli nie są tym miejscem gdzie naturalnie może rozlewać się Wisłok już od jakiegoś dłuższego czasu. Rozwiązanie tu może być bardzo proste wał rozebrać lub obniżyć, a w budynku pierwsze piętro przeznaczyć na garaże tak zabezpieczone aby woda mogła spokojnie się przez nie przelewać, i tak też pewnie będzie. Tu wcale nie musi dojść do utraty przestrzeni zalewowej. Nikt chyba przy zdrowych zmysłach nie ulokuje mieszkań na parterze ;)

Gorsza sytuacja stała się w okolicach Stadionu gdzie teren podniesiono i nawieziona tam setki jeśli nie tysiące m3 ziemi, podobnie podniesiono Bulwary...A nowa Wisłostrada budowana jest praktycznie w korycie rzeki. Dodatkowo Zapora kompletnie nie spełnia funkcji przeciwpowodziowej, i tu faktem jest że miasto robi co chce nie patrząc na przyszłe konsekwencje
Hardkloc - developer oferujący mieszkania w najwyższej jakości klocach
letowniak
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 381
Na forum od: 21 lip 2014, 1:55

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: swiety » 03 kwie 2015, 23:20

Parter wieżowca z pewnością nie będzie na poziomie olszynek tylko na wysokości ul. Kilara. Najważniejsze jest całkowite odmulenie zalewu, który obecnie nie spełnia żadnych funkcji retencyjnych. Znając życie i nasz kraj wezmą się do roboty po wielkiej powodzi która zaleje spory teren.

Jeśli chodzi o argumenty odnośnie przewietrzenie miasta to wątpie żeby 1-2 wieżowce coś zmieniły. Osobiście uważam, że lepszym miejsce na wysoką zabudowę byłaby cała linia Rejtana. Obecnie odcinek od Kopisto do Lwowskiej wygląda jak przedmieścia małej mieściny.
swiety
Moderator
Moderator
 
Posty: 3092
Na forum od: 22 cze 2014, 19:11
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: pisul » 04 kwie 2015, 23:46

U nas na forum 2 strony o wycince w gazecie wyborczej 3 artykuły a nikt nie zadał sobie trudu sprawdzić jakim drzewem jest olcha.

To zdjęcie zrobiłem ja:

Obrazek

Srodek 3 pieni już ciemny gnijący a zdrowy jasny kolor to tylko kilka centymetrów. Dlaczego o tym pisze. Ciekawe rzeczy piszą o tym rodzaju dzrzewa. Bardzo kruche i podatne właśnie na "zgnilizne" albo inna potoczna nazwa "miazge" Drzewo nie jest długowietrzne i lubi się łąmać i powalać choć do końca bardzo ładnie wygląda. Ale przez te gnijący środek wprowadza tylko w błąd. W Radomiu gdy zaczeli wycinać w parku im. Tadeusza Kościuszki jeszcze większe płacze były w gazetach i ekolodzy jak i mieszkańcy mieli uzywanie. A było dokładnie to co u nas:

Obrazek

A to się dzieje gdy nie pozwala się działać prewencyjnie i drzew się nie wycina i słucha ekologów o zdrowych płucach.
Można zauważyć tą ciemną miazge w rozłupanym środku pni. Na youtubie są ciekawe filmy jak gwałtownie ten rodzaj drzewa potrafi sie przewrócić ale pewnie ekologów to i tak nie przekona. I pytanie czy to co zostało nie powinno też być usunięte?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
fot.Piotr Smoliński
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 9312
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: [Olszynki] Wieżowiec 160m - 36p (ApKlan)

Nowe mieszkania Rzeszów i okolice

Postautor: letowniak » 05 kwie 2015, 0:57

Pisul akurat drzewo puste w środku jest bardziej wytrzymałe ;) Generalnie w mieście dużo się wycina przez ostatnie lata, natomiast nie widać nowych dużych nasadzeń drzew.
Hardkloc - developer oferujący mieszkania w najwyższej jakości klocach
letowniak
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 381
Na forum od: 21 lip 2014, 1:55

PoprzedniaNastępna

Wróć do Budowa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kognakus i 27 gości