Hawk pisze:Dzisiaj w Rzeszowie już jest tak, że pod inwestycje zaczyna się opłacać wyburzać budynki jednorodzinne nawet z lat 90tych, a także duże obiekty jak dawny hotel Rzeszów.
Gdzie jest zagwarantowane, że za 10- 20 lat nie wykupią i nie wyburzą całego startego osiedla obok, a w jego miejsce nie postawią mu braciszka??
Jeżeli ja miałbym wybierać oglądanie starej wielkiej płyty, a budynku z tej wizualizacji to wybaczcie, ale wolę to co zaprezentował developer.
Może niebawem doczekamy czasów, że zaczną wyburzać wielką płytę a w jej miejsca zaczną stawiać wieżowce.
Może nie jestem uznanym krytykiem sztuki ale mając do wyboru wielką płytę to ładniejsze jest nawet obecne największe proponowane paskudztwo Developres Graniczna.
Sorry, ale kocopały piszesz jakieś. Gdzie niby wyburzono jakikolwiek blok w Rzeszowie, żeby postawić nowy ? Daj choćby 1 przykład. Tutaj wyżej mówi się o zwykłym domu 2 kondygnacyjnym, co straszy swoim widokiem od wielu lat, bo jest nieskończony i nikt w nim nie mieszka. Mało tego, wielka płyta ma się, póki co bardzo dobrze i to nie tylko ta z początku lat '90 tylko ta nawet z '60.
Nie ma póki co możliwości, żeby robić jakieś wyburzenia wielkiej płyty, bo po pierwsze jest w dobrym stanie, po drugie mieszkają w niej ludzie, po trzecie Ci ludzie są właścicielami 1 części gruntu pod budynkiem, a co za tym idzie, żeby cokolwiek wybudować po wyburzeniu przyszły dev musiałby odkupić od wszystkich mieszkańców teren, a po czwarte Ci mieszkający ludzie w większości nie mają żadnego majątku poza tym mieszkaniem, więc póki żyją nie pozwolą na wyburzenie.
EDIT: Trochę mi się pomyliła lokalizacja, nie o ten budynek mi chodziło, myślałem, że chodzi o budynek przy myjni na ul.Krakowskiej.