Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

[on_]

a przecież my już mamy gdzie mieszkać

Przepraszam, a kto nie ma gdzie mieszkać?
Czyżby chodziło o te rzesze polskich rodzin z dziećmi które cierpią okrutnie z powodu niedostatku mieszkań a który to niedobór Ci wspaniałomyślni deweloperzy niwelują dla nich za jedyne 9500 zł/m2.
Kto jeszcze wierzy w takie banały wiedząc ilu Polaków nie stać nawet na kredyt hipoteczny?

[Jaskobrot]

Zawsze możesz zacząć budowac taniej.

[Kacy_01]

Idąc zaś tym tokiem myślenia należałoby zablokować budowę. W zasadzie pewnie wszystkie inne, bo korki sa wszedzie, a przecież my już mamy gdzie mieszkać ... Czyli gdzie budowac?

Budować, ale z głową! A nie na zasadzie wypełniania każdego możliwego miejsca w mieście nowymi budynkami bez jakiegokolwiek pomyślunku. Najpierw jakakolwiek infrastruktura, później reszta. A już szczególnie w przypadku Drabiniaki, gdzie infrastruktura zatrzymała się na poziomie zabudowy jednorodzinnej...

[on_]

awsze możesz za

Ależ niech budują nawet za 50 tys/m2, ale bez reklamowania swojej działalności argumentami o koniecznej redukcji niedoboru mieszkań dla najbardziej potrzebujących, bo tak nie jest.

[Jaskobrot]

Nie muszą reklamować. To jasne, ze mieszkan brakuje. W przeciwnym wypadku nie byloby sensu budowac. Nijt nie buduje po to aby stalo. To chyba logiczne?

[on_]

Nijt nie buduje po to aby stało

Czyżby?
Stać może i nie stoi ale czy trafia w ręce tych którzy tego mieszkania potrzebują to tu miałbym już wątpliwości.
Jak to mówią starzy górale - "nie stać mnie na kredyt z ratą 1500 zł/m-c więc wynajmuje mieszkanie za 2000 zl/m-.c"

Blisko 17 proc. nowych mieszkań w ogóle nie trafia na rynek. Kupują je fundusze inwestycyjne. Mieszkania te potem stoją puste, bo inwestorzy czekają na wzrost ich wartości. A na rynku brakuje wolnych mieszkań,

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... rp_state=1

[Jaskobrot]

Rynek dyktuje ceny. Nikt nie chciałby powrotu kończy i cen regulowanych. TBS średnio się sprawdziły. Jedyne wyjście to budowac więcej albo pogodzić się z tym, że całe życie trzeba będzie wynajmowac. Co by nie powiedzieć to cykl inwestycyjny w Polsce jest b. długi. Oprotestowywanie budów tez nie sprzyja poprawie sytuacji.

[Patryk M]

Coś nowego:

https://rzeszow-news.pl/tanie-mieszkani ... biG-IGfiAs

[arek898]

Ktoś wie, co dalej Reshotel/Resoffice?

[Jaskobrot]

Z informacji uzyskanych od firm budowlanych wyłania sie niezbyt optymistyczny obraz. Na bieżący rok nie na wolnych terminów
Za to na '23 rok jest duuuzo wolnych. Czyli inwestycje stopuja. Slabo to wygląda. Ceny mieszkań nie spadną. Spadnie za to podaz. Obym się mylił...