[ul.Wyspiańskiego] Resovia Residence 100m+

[peter]

Jeden ze słabszych projektów MWM, niema efektu wow budynki wyglądają jakby już stały z 7 lat

[Nikoś]

Jak by to miało powstać po drugiej stronie drogi, to może i było by warto. Ale nie przy stadionie, to nie miejsce na takie inwestycje.
Ale wizki prezentować zawsze można a co później wyjdzie .. czas pokaże

[Małomiasteczkowy]

Bardzo dobra i rzeczowa konferencja. Wytłumaczone co, jak i dlaczego na przykładach konkretnych, europejskich miast.

Na jakich przykładach? Który z nich prezentował zabudowę około stadionową/mieszkalną, która jest prawie pięć razy wyższa od samego stadionu i zlokalizowana na szerokość drogi od niego.
Jeśli ktoś się jeszcze łudzi,że ten stadion kiedykolwiek powstanie, w tej skali w której był planowany (o ile w ogóle) to po dzisiejszej konferencji już nawet o złudzeniach nie może być mowy.

Na jakich przykładach ?
Kraków, Paryż, Barcelona (świetne porównanie z Atlantą - w obu mialem okazje być i zgadzam się w 100% z Panem Łobosem), Kopenhaga, Bruksela, Amsterdam, Mediolan, Dublin, Lizbona, Warszawa. Na tych PRZYKŁADACH wytłumaczone co, jak i dlaczego.


Który z nich prezentował zabudowę około stadionową/mieszkalną, która jest prawie pięć razy wyższa od samego stadionu i zlokalizowana na szerokość drogi od niego.
Nie napisałem, że prezentował pięć razy wyższą (choć jak widać w jednym przypadku tak było) - prezentował natomiast bardzo gęstą.
https://zapodaj.net/42de9aec39aef.jpg.html


Przy okazji pytanie w czym i komu przeszkadza, że jest wyższa ? Mieszkańcom z góry ? Widzom na stadionie ? Przechodniom z dołu ?

Ponadto przykłady gęstej zabudowy wokoło-stadionowej można mnożyć chociażby większość stadionów w USA zlokalizowana w centrach miast, pamiętając o tym że w wielu przypadkach pojemność 10-15 tysięcy mają dobudówki treningowe do właściwych stadionów mieszczących po -dziesiąt tysięcy i co lepsze te stadiony wypełniają się regularnie, a nie raz na rok.
http://www.saintlouisdna.org/wp-content ... tadium.jpg
https://cdn11.bigcommerce.com/s-yzgoj/i ... 96.jpg?c=2
https://profootballtalk.nbcsports.com/w ... 316&crop=1
https://ftw.usatoday.com/wp-content/upl ... .jpg?w=640
https://cdn.pixabay.com/photo/2020/07/3 ... 60_720.jpg
https://static01.nyt.com/images/2018/01 ... rJumbo.jpg
https://better.net/wp-content/uploads/2 ... -Field.jpg


Jeśli ktoś się jeszcze łudzi,że ten stadion kiedykolwiek powstanie, w tej skali w której był planowany (o ile w ogóle) to po dzisiejszej konferencji już nawet o złudzeniach nie może być mowy.

Ciekawy jestem konkretnych, rzeczowych argumentów - skąd taka teza?
Jak ta konferencja i ewentualna budowa pokazanej inwestycji miałyby zablokować rozbudowę stadionu ?

Budowa stadionu anonsowana jest od 10-12 (?) lat. Przez te wszystkie lata krajobraz stanowiły baraki, bagna, oraz straszący szkielet rozsypującego się "hotelu" który de facto również miał zostać wskrzeszony - całe szczęście te ruiny przynajmniej usunięto. Pardon - wcześniej było jeszcze stare zardzewiałe lodowisko więc przynajmniej zimą można było się poślizgać.
Czy to jest tak, że wszystko w promieniu -set metrów nadal ma stać zahibernowane i czekać kolejne lata, bo przecież "są plany rozbudowy stadionu"?

Po drugie - stadion (nawet jeśli) ma zostać rozbudowany na odrębnych działkach, ewentualna inwestycja na odrębnych. Dlaczego więc warunkiem rozbudowy stadionu ma być to, że na sąsiedniej działce musi stać nadal pastwisko, ruiny, bagno etc ?

[LeszekB]

Czy ktoś tutaj na forum faktycznie wierzy w to, że ten teren zostanie zielony?

[swiety]

Spokojnie, każdy wie że ten teren będzie zabudowany i bardzo dobrze. Park jest zaraz po drugiej stronie ulicy.

[Jastrząb]

Czy ktoś tutaj na forum faktycznie wierzy w to, że ten teren zostanie zielony?

Żeby mógł zostać, to najpierw musiałby być, przecież tam w rzeczywistości nie ma prawie żadnego drzewa - dodatkowo ta działka też ma swoje plany mieszkalne.

Co do wcześniejszych argumentów i przykładów stadionów wśród bloków, to nikt nie neguje, że są takie - chociaż wiele z nich, to wyniki kilku wypadkowych, a nie tylko celowego działania. Jeśli chodzi o samą budowę, to nie mam nic przeciwko takich budynków ALE nie w tym miejscu! W tym miejscu od początku lat 50 mamy stadion Resovii - wcześniejszy stadion zresztą był niedużo dalej, bo na terenach obecnej jednostki wojskowej. Historycznie są to tereny związane z Resovia - czyli ze sportem, czego potwierdzeniem było również lodowisko czy korty tenisowe. Stąd też pytanie, zanim zacznie się budowa, a place są puste - dlaczego na tych terenach nie można zaplanować terenów sportowych, jak to aktualnie robi się w innych miastach? Przykłady? Najlepszy, to chyba Sosnowiec i powstające centrum - stadion, hala sportowa oraz lodowisko w jednym miejscu. Inna podobna inwestycja planowana jest w Katowicach - stadion plus hala. Dodatkowo nawet jak się obecnie planuje budowę stadionu, to zazwyczaj spory teren dookoła, to jednak np. boiska treningowe (na Resovii nie brakuje młodzieży w SMSie), parkingi itp, a nie bloki.

[Doniek]

Spokojnie, każdy wie że ten teren będzie zabudowany i bardzo dobrze. Park jest zaraz po drugiej stronie ulicy.

Każdy to znaczy kto? Garstka budowlanych entuzjastów na tym forum. Przeciętny Kowalski nie śledzi geoportalu i wydanych pozwoleń na budowę. Robienie takich wizualizacji to kpina z mieszkańców, przekłamuje rzeczywistość sugerując opinii publicznej że będzie tak cudnie zielono tylko jak powstaną budynki. Odejmij te drzewa to nie zostanie nic poza paroma wysokimi klockami.

[Małomiasteczkowy]

Jastrząb - padło pytanie o bloki przy stadionach. Padła również odpowiedź.

Prawdopodobnie masz rację, że w wielu przypadkach taka zabudowa nie powstała celowo, ale jednak się sprawdza tworząc spójne centrum miasta.
Kolejna sprawa to tereny sportowe związane z Resovią - Resovia jako klub Rzeszowski, można powiedzieć typowo miejski z którym identyfikuje się część Rzeszowian ma swój stadion w centrum miasta i to wszystko się ze sobą zgadza. W wielu przypadkach w całej europie takie kluby mają swoje stadiony właśnie w ścisłym, ciasnym centrum i sympatycy wręcz się tym chlubią, będąc z "rynku" a nie "ze wsi".
Z tym, że działka na której stoi stadion nie jest przecież blokowana przez nową inwestycję, ani Resovia Residence ani Hartbex i rozbudowa może śmiało ruszać (o ile w końcu się doczekamy)
Zadajesz również bardzo dobre pytanie dlaczego na tych terenach nie można zaplanować terenów sportowych, hali (lodowisko ma przecież być)
O ile mi wiadomo przez ostatnie -naście lat piłeczka była po stronie działaczy Resovii którzy przedstawiali coraz to nowe plany, mieli do dyspozycji działki, tereny o które w końcu upomniało się miasto. I co ? I nic - nadal pastwisko jak stało tak stoi do dziś.
Zatem można zapytać w drugą stronę - kto ma zorganizować sprawę terenów sportowych Resovii jeśli nie działacze Resovii ? Na co ci ludzie czekali tyle lat mydląc oczy i ile jeszcze by to stało gdyby ktoś poważny się w końcu za to nie zabrał ?
Na zdrowy rozum - jeśli jest ogromna rzesza ludzi, sympatyków, działaczy, którym na sercu leży powstanie tam terenów sportowych to co na Boga ci ludzie robili przez te wszystkie lata ?
Żebyś mnie źle nie zrozumiał - nie kieruje żadnych afrontów w stronę sympatyków, kibiców i uważam że rozbudowa / modernizacja stadionu jest absolutnie potrzebna, żeby Rzeszów był coraz większym dumnie rozwijającym się miastem. Tak samo jak napisałem wyżej, że kibice i sympatycy podkreślający swoją "miejskość" nie powinni mieć pretensji, że stadion jest wśród zabudowy miejskiej a nie WIEJSKIEJ.

Pozdrawiam

[Jastrząb]

W Stanach Zjednoczonych stadiony bejsbolowe czy do futbolu amerykańskiego, które też często są obecnie wykorzystywane do meczów piłkarskich, to rzeczywiście standard. Stąd ich obecność mnie nie dziwi. Jeśli chodzi o Rzeszów i o stadion na Wyspiańskiego, to może dobrze byłoby w takim układzie porozmawiać z Resovią i wspólnie zagospodarować teren, tak by stadion i bloki się nie gryzły - zwłaszcza, że mówimy o bardzo bliskim sąsiedztwie. Jeśli chodzi o kwestie planowania stadionu na tym terenie, to zgodzę się, że trwa to wyjątkowo długo - pierwsze plany jeszcze w 2005 roku. Z perspektywy czasu wiadomo, niewykonalne. Pretensje do Resovii też można mieć o to, że ktoś te działki jakiś czas temu, ot tak po prostu sprzedał. Jeśli chodzi o lodowisko i jego lokalizację, to już raczej nie były nigdy tereny bezpośrednio należące do Resovii.

[Maciej Łobos MWM]

Czy ktoś tutaj na forum faktycznie wierzy w to, że ten teren zostanie zielony?

Proszę Pana, to jest oczywiście grunt budowlany, dzisiaj we władaniu Harbexu. Nikt żadnego parku tam nie planuje bo i po co, skoro po drugiej stronie ulicy jest 7 ha publicznej zieleni. Mogliśmy na wizualizacjach pozostawić ten syf, który tam dzisiaj jest, albo troche go ukryć. Wybraliśmy opcję nr 2 i to najwyraźniej był błąd, skoro ten akurat bzdurny problem tak niektórych elektryzuje.