Budyneczek mało istotny z punktu widzenia rozmiarów czy kubatury, ale nadrabia wartością historyczną.
Temat jej odbudowy ciągnie się niby od lat, ale jedyne co dotąd udało się zrobić, to prowizoryczne zadaszenie.
Obecny właściciel planuje pozyskać dotację unijną na odbudowę i przywrócenie oryginalnego wyglądu.
Tak przynajmniej podawano w 2015. A więc pewnie nie szybko coś się w tym temacie zmieni w najbliższym czasie.
Tym co zniechęca w tym przypadku prywatnych przedsiębiorców od zainwestowania własnego kapitału są z pewnością małe rozmiary obiektu, które ograniczają przyszłą użyteczność. Dlatego może warto było już wcześniej rozważyć udzielenie zezwolenia na dobudowanie czegoś dodatkowego na tej działce. W tym wypadku akurat możnaby się nawet pokusić na mocny kontrast i dobudowanie do Kordegardy czegoś na wskroś nowoczesnego.
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,id,t.html