Nowo otwarta Ikea w Lublinie chyba nie jest bardzo oblegana? Tak sobie przez kilka dni obserwuje na kamerce. Może faktycznie tak duży sklep meblowy musi być w licznym mieście bo inaczej puchy? W Krakowie jak kilka lat mieszkałem to zawsze przy tamtejszej Ikei korki, całe parkingi obłożone, korki w najbliższym otoczeniu a jak jechałem na obiad do nich to przypominało to tesco przed świętami Bożego Narodzenia nawet w ciągu tygodnia.
A tu w LU może lokalizacja zła albo brak autostrady? Mogą wyciągnąć wnioski i jeśli u nas powstanie za X lat może będzie to mniejszy obiekt?
http://www.kameraikealublin.pl/