Może niech Bot i Kura podadzą gdzie mieszkają, ktoś na mapie na ich własności napisze
Park i zobaczymy czy będziecie tacy wyszczekani?
Bo taka jest prawda. Jest właściciel, płaci podatki za woją działkę a ktoś sobie zrobił na cudzej własności wymyślił ogólnodostępny park?!
I nie jest to tylko moje widzi mi się takie są fakty tak pokazują mapy:
I właściciel jak najbardziej ma prawo być niezadowolony że ktoś dysponuje jego własnością bez Jego zgody i mnie nie dziwi że gdy dowiedziała się że ktoś będzie stawiała jakieś metalowe koromysło zabezpieczył i ogrodził
swoją własność. Wiem że tu jest dużo myślicieli co sie im marzą parki na cudzym ale jak już kiedyś pisałem pokażcie charakter, weźcie kredyt, odkupcie i oddajcie miastu na park. Krótka piłka.