http://supernowosci24.pl/przerwa-do-paz ... iu-zalewu/
RZESZÓW. Do końca kwietnia zostanie wywieziony urobek ze zbiornika na Wisłoku.
Zakończył się pierwszy etap odmulania rzeszowskiego zalewu na Wisłoku. Pod koniec lutego zebrano namuł ze zbiornika i jest on składowany na prawym brzegu rzeki. Po osuszeniu urobku wydobytego z dna Wisłoka, zostanie on do końca kwietnia wywieziony w inne miejsce. Później z powodu okresu ochrony zwierząt prace przerwane zostaną do października.
Za prace przy odmulaniu zalewu odpowiedzialny jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie. Zebrany namuł, zgodnie z planem, przy pomocy 41-tonowego ssącego refulera wybrano z dna zalewu. Jest on składowany na 2-hektrowym terenie w specjalnych tubach geosyntetycznych i wykonawca czeka na jego całkowite odsączenie. Dzięki temu możliwe będzie jego wywiezienie do końca kwietnia. Trafi do Woli Małej w gminie Czarna. Od maja do października prace refulacyjne zostaną przerwane, bo w tym okresie trwa gniazdowanie ptaków i tarła ryb.
W ostatnich miesiącach ub. roku nad zalewem zostały zwodowane: kuter, który posłużył do transportowania ludzi i holowania mniejszych jednostek, oraz pchacz (holownik). Jego zadaniem było holowanie większych gabarytów i przede wszystkim barki z urobkiem. Dodatkowo jeszcze dostarczono dwie inne barki, które podstawiono do watermarsterów. Na nie ładowano urobek (trzcinowiska). Refuler zaś do odsysania z dna zalewu namułu składał się 12-metrowych odcinków rur, łączonych stalowymi kołnierzami. Po skręceniu osiągnął 1000 m długości (w tym około 750 m na wodzie i 250 metrów na lądzie).
Tak jak w ub. roku na wrzesień planujmy rozpoczęcie prac związanych z przeniesieniem kotewki orzecha wodnego – informuje Krzysztof Gwizdak, kierownik zespołu komunikacji społecznej i edukacji wodnej w rzeszowskim oddziale Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. – Będzie to kontynuacja prac w kierunku stopnia wodnego. Później przybrzeżne krzaki zostaną usunięte przez watermaster.
Prace przy odmulaniu zalewu na Wisłoku będą kosztować 49 mln zł. Zakończenie oczyszczania zbiornika przewidziano na 2023 r. W sumie z zalewu trzeba wybrać 700 tys. metrów sześciennych mułu. W pierwszym etapie oczyszczony zostanie w pobliżu zapory od ul. Grabskiego na długości 1,1 km. To teren nieobjęty obszarem ochronnym Natura 2000. Trzeba stamtąd do 2022 roku wydobyć 500 tys. m sześc. namułu. W drugim etapie odmulane będą tereny zalewu od ul. Grabskiego aż do okolic ulic: Jana Pawła II i Senatorskiej o długości 3 kilometrów. Tym razem będzie to obszar Natura 2000 i wydobytych zostanie 180 tys. m sześc. osadów. Ten etap ma się zakończyć na przełomie lat 2022-2023.
Mariusz Andres
Z dna rzeszowskiego zalewu wydobyto namuł i składowany jest onw geosyntetycznych tubach na prawym brzegu Wisłoka. Fot. Paweł Dubiel