Forum Rzeszowskich inwestycji

Żaden z tych projektów powyżej mi się nie podoba. Wręcz jak na nie patrzę, to mam wrażenie, że szkoła na Kwiatkowskiego nie jest wcale taka zła.

Fiszu pisze:konradp skoro tak weryfikujesz na co idą twoje podatki to trzeba było dorzucić trochę do budżetu

Konradp niczego nie musi dorzucać do budżetu, wystarczyło nie pchać się z inwestycjami w gadźety parkingowe które nikomu i niczemu nie służą. I byłoby 15 mln zł na tuning nowej szkoły jak znalazł. Przypomnę tylko że miast Rzeszów średnio rocznie traci 1 mln zł na nietrafione pomysły inwestycyjne.

https://rzeszow-news.pl/aplikacja-e-par ... t-i-bajer/

Zdjęli płot i widać jaki ogrom pracy pozostał do wykonania. Zostało 25 dni a odliczając weekendy i jedno święto zostaje uwaga 17 dni roboczych!

Ciekawe jaką bajkę nowo zatrudnieni w ratuszu pijarowcy wymyślą tą razą i jak to przyszłym uczniom i ich rodzicom Fijołek przedstawi? Ale będzie wstyd. Zapowiada się że koparki między dziećmi odświętnie wystrojonymi 1 września będą jeździły.











































... porównując wcześniejsze zdjęcia (jeszcze z początku czerwca, cztery strony tematu wcześniej) niewiele się zmieniło w otoczeniu inwestycji.

Byłem i sprawdziłem jak tam idzie to cudo. Nie ma bata aby zdążyli do 1września.
Ale mniejsza o to srogo się zdziwiłem widząc co jest na elewacjach.
Wszystkie te płyty żółto-białe/szare? i brązowe nie są barwione w masie. Jak widzimy bok takiej płyty np. białej płyty to widzimy brązowy pasek z lekko obszarpaną krawędzią , prawdopodobnie od cięcia w fabryce. Sama płyta, nie wiem, miałem wrażenie, że jest to płyta pilśniowa tylko o wiele twardsza, ale nie na tyle twardsza, że jak jakiś dzieciak popchnięty przez innego na tą płytę jej nie uszkodził. Już kilka takich uszkodzonych od uderzenia płyt jest zamontowanych. O ile w parterze to masakra to na piętrze jako tako, po rzeszosku, bez rewelki . Głównym mankamentem tego wszystkiego jest fakt, że wszystkie te płyty są montowane czołowo nitami/wkrętami. Bardzo kiepsko.
A i żółte płyty nie mają połysku.
Generalnie znowu bieda wyszła.

I proszę mi tu nie spamować, że jak taki mądry jestem, to żebym dosypał ze swojej kieszeni do inwestycji. Nie. Albo robimy porządnie, albo wcale. Brakuje hajsu na lepsze wykończenie i projekt ? A na butach też się oszczędza ? Mówi się, że biednego nie stać na tanie rzeczy...

Na budowie ogromny ruch, sporo osób się kręci. Czekają już krzesła i meble. Myśle, że dadzą radę.

Do 1 września zostało 9 dni roboczych.
Patrząc po tym jak "solidnie" układają ocieplenie chyba pomalutku zaczyna się im palić grunt pod nogami?



fot. Paweł Dubiel

Ostatnia z dużych inwestycji Ferenca Wielkiego ma się ku końcowi.

Do pierwszego września zostało 3 dni robocze. Choć podejrzewam że jak dziś do 18:00 robili jutro w sobotę też pewnie będą? Została kosmetyka i sianie trawki? Przy 2 ruchliwych ulicach powinien być też w około płot dla bezpieczeństwa bąbelków? Ciekawe czy będzie? Rozebrali też stary przystanek MPK. Pewnie przy takiej inwestycji będzie coś nowego wypasionego. Nowe drzewka się pojawiły, robi się ładnie w około:

pisul pisze:Ostatnia z dużych inwestycji Ferenca Wielkiego ma się ku końcowi.

Nie wiem co łykasz ale zmniejsz dawke
Szkoła skończona a to najwazniejsze, byle nie nadali tylko imienia jakiegoś świetego od krzyzyka