[os. Zawiszy Czarnego] Budowa Kościoła pw. ks. J.Popiełuszki

[pan.fotograf]

Źródło: https://popieluszko.rzeszow.pl/kosciol-historia_budowy
Wieża kościelna zaczyna wyrastać powoli ponad dach świątyni, ciekawi mnie jakich materiałów użyją na elewacji? Oby kolorystyka nie odbiegała od tej zapisanej w projekcie.

[pixeolo]

Wg mnie ten beton wyglada najlepiej, przypomina teksturą jakiś surowy kamień.

[pan.fotograf]

Dokładnie beton byłby najlepszy. Surowy, ascetyczny, skromny.
Problem pojawią się w właściwym zabezpieczeniu hydrofobowym surowego betonu zewnątrz oraz ociepleniu od srodka, żeby nie powstał efekt "lodówki, chłodni" co trzeba zrobić? Wydajna wentylacja likwidująca wilgoć? Specjalne systemy ocieplenia wnętrza?

[foreigner]

Wg mnie ten beton wyglada najlepiej, przypomina teksturą jakiś surowy kamień.

No sorry, ale powyżej jak i wcześniej w wątku są inne zdjęcia i niczego ten beton nie przypomina oprócz betonu.
Kwestia jednego inaczej naświetlonego zdjęcia.
I w ogóle to cieszenie się że udało się nam betonem zaimitować surowy kamień przypomina cieszenie się że się udało dorwać podróbę markowych ciuchów i jest satysfakcja, bo przypominają markowe. To już jest naprawdę 'powiatowe' myślenie.

A poza tym nie wiem dlaczego miałby pozostać betonowy, jeśli wokół jest otynkowana, pomalowana mieszkaniówka, zresztą wcale nie pasteloza.

[littlemonster00]

Bo surowy beton wygląda dobrze, przynajmniej ten budunek nie musi być oblepiony styropianem.

[foreigner]

To tak gwoli ścisłości zostawiamy go betonowym z tymi zaciekami oczywiście na górze ??
Czy nie ? Bo nie wiem. Oświeć mnie, czy ten beton wygląda na dość surowy czy nie ?
Bo można by jeszcze przecież uzgodnić z wykonawcą żeby puścił parę takich strużek i nadał mu bardziej szlachetnego charakteru, prosto spod szalunku i nietkniętego farbą ani styropianem.


Z drugiej strony jest podobna:


Ta żółta plama też zostaje jako manifest ciężkiej pracy Mietka i Franka w ich zmaganiach z surową materią betonu ?


Styropian się kładzie z powodów ekonomicznych, co też przekłada się na ochronę przyrody i naszych płuc. Jakby zniknął cały styropian z miast to byśmy byli 10 lat do tyłu w walce ze smogiem, a Kraków to już by w ogóle był chyba czarny. Mój dom był ocieplany i domy wszystkich moich sąsiadów także. Każdy ogarniał że to się opłaca na dłuższą metę. Nie wspominając o całej wielkiej płycie, która wyjątkowo nie trzymała ciepła. Nie należy ocieplać budynków historycznych, zabytkowych, ale ten kościół takim nie jest.

Swoją drogą te surowe betonowe budynki jakie widujesz są nieraz ocieplane styropianem od wewnątrz. Jest to droższe, zapewnia gorszą izolację cieplną i ma też inne wady, odbijające się również na samym komforcie mieszkańców. No ale robią to najczęściej właśnie ludzie podobnie zafascynowani surowością betonu, choćby tylko na pokaz.

[porteño]

Surowy beton zostawić? Ktoś tu na głowę upadł???
Nie dość, że całą okolicę zniszczyli betonem, to jeszcze chcecie to szare paskudztwo w surowym stanie pozostawić? Doprawdy niektórzy dalej żyją w socrealizmie. Beton to konieczność, którą za wszelką cenę powinniśmy przykrywać, upiększać, a najlepiej to szukać alternatywnych budulców, żeby coraz mniej betonu lano.

[Robson]

Surowy beton zostawić? Ktoś tu na głowę upadł???

A co zlego jest w surowym betonie?
Najgorsze co mozna zrobic to pastelowy baranek na elewacji … czyli standard
Uzycie betonu, szkla, odpowiednie oswietlenie daje bardzo fajny efekt.
Dla przykladu:


Nic tylko 'zgwalcic' barankiem...

[Ole]

Ja osobiście mam dość szarych betonów i tynków bez koloru. Oczywiście nie popadajmy w skrajności jak z Halą Sportową na Hetmańskiej.

[porteño]

A co zlego jest w surowym betonie?
Najgorsze co mozna zrobic to pastelowy baranek na elewacji … czyli standard
Uzycie betonu, szkla, odpowiednie oswietlenie daje bardzo fajny efekt.
Nic tylko 'zgwalcic' barankiem...

Nie mam pojęcia, o jakim baranku piszesz, ale to zdjęcie wygląda potwornie, jakby im się fundusze skończyły przed oddaniem budynku do użytkowania. Aż prosi się pastelowa elewacja na tym trójkątnym dachu. Beton jest ohydny i przytłaczający, jak i wszystkie szarzyzny.