Strona 28 z 57

Re: Odmulenie zalewu

Post: 01 lip 2020, 10:55
autor: Ole
Ale jest elektrownia wodna przy zaporze, może nie jest wielka ale jest. Inwestor nawet zrobił offset dla miasta przebijając ciąg pieszo-rowerowy tam gdzie było przejście na "zaporze".

Re: Odmulenie zalewu

Post: 13 lip 2020, 16:47
autor: maks
Wykonawca z tej części umowy wciąż się nie wywiązał.


https://rzeszow-news.pl/odmulanie-rzesz ... -brzegiem/

Re: Odmulenie zalewu

Post: 14 lip 2020, 14:56
autor: Szymek_Rz
Czy oni mają nas za idiotów?
Że niby w tych worach jest 95 tys. m sześc. osadu!

Re: Odmulenie zalewu

Post: 14 lip 2020, 22:35
autor: pisul
A tłumaczą się jak mały Jasiu:

Krzysztof Gwizdak, rzecznik rzeszowskich “Wód Polskich” przyznaje, że odsączony muł wciąż leży nad brzegiem zalewu. – Wykonawca z tej części umowy wciąż się nie wywiązał. Prowadzimy z nim rozmowy, aby muł zabrał jak najszybciej ... Skąd te opóźnienia? – Tego nam wykonawca nie wyjaśnił. Oczekujemy na plan naprawczy – mówi Krzysztof Gwizdak.

... Jerzy Kruczyński, prezes EFB Partner, nie chciał nam powiedzieć, z czego wynikają opóźnienia. Kruczyński odesłał nas do… “Wód Polskich”, które przyczyn opóźnień nie znają.


:lol: Normalnie mistrz komedii Bareja by tego nie wymyślił a najśmieszniejsze że za taką "fachową" pracę trzeba im będzie zapłacić prawie 50 mln zł!

Re: Odmulenie zalewu

Post: 31 lip 2020, 23:14
autor: leirion
Prawdopodobnie mają problem z zagospodarowaniem osadu. Obecnie brak jest regulacji prawnych regulujących przyrodnicze zagospodarowanie osadu wydobytego z dna zbiorników wodnych na gruntach, bez względu na ich przeznaczenie. Kiedyś była taka możliwość regulowana Rozporządzeniem Ministra Środowiska z 2002 r. w sprawie standardów jakości gleby oraz standardów jakości ziemi. Osady pochodzące z dna zbiorników musiały spełniać kryteria dopuszczalnych wartości stężeń substancji (w tym metali ciężkich i wielu toksycznych substancji organicznych, wskazanych w załączniku dla gruntów występujących w miejscu przeznaczenia. Rozporządzenie Ministra Środowiska z 2016r. w sprawie sposobu prowadzenia oceny zanieczyszczenia powierzchni ziemi już nie uwzględnia takiej możliwości. Taki osad - jeśli oznaczone w nim stężenia metali ciężkich, WWA i PCB..itd nie przekraczają wartości granicznych tych substancji określonych dla odpadu niebezpiecznego może być wykorzystany tylko do budowy budowli hydrotechnicznych np. nabrzeży, wałów itd. Jeśli przekraczają, czyli stanowi odpad niebezpieczny musi być składowany na odpowiednio zabezpieczonych składowiskach lub poddany pirolitycznej utylizacji.
Zbiornik w Rzeszowie to przymiejski zbiornik, więc wraz ze spływem powierzchniowym z coraz bardziej zabudowywanych nabrzeży i sąsiadujących ulic spływa wiele zanieczyszczeń, w tym właśnie metali, rakotwórczych WWA, Polichlorowanych bifenyli.
Być może liczyli na możliwość wykorzystania osadu jako nawozu przez rolników (i jeszcze zarobieniu na tym ;-)). Były firmy handlujące w necie takim nawozem. Różnica polegała na tym, że sprzedawany jako nawóz osad jeziorny, rzeczywiście często zawiera dużo materii organicznej (nawet i 80%) i substancji nawozowych (aczkolwiek też musiał spełniać kryteria, jeśli chodzi o zanieczyszczenie). Osady zbiorników zaporowych to osady mineralne o zawartości materii organicznej poniżej 20%, co z góry dyskwalifikuje je jako wartościowy nawóz.
Może nie mają co z nim zrobić.... To jest naprawdę duży problem przy takiej ilości osadu....Jeden z głównych problemów przy rekultywacji zbiorników.

Re: Odmulenie zalewu

Post: 01 sie 2020, 0:12
autor: lordfisher
no to fajnie, ale skoro brali robotę to chyba wiedzieli na co się piszą?
Poprzedni magicy od odmulania chcieli pobrany piach ładować pod autostradę ale jak się okazało, że to gówno będzie (tzn muł) a nie piach to sobie dali spokój z odmulaniem...

Re: Odmulenie zalewu

Post: 25 sie 2020, 8:34
autor: Hawk
Moim zdaniem to nie jest żaden problem. Problem byłby na terenach równinnych. W okolicy Rzeszowa mamy mnóstwo zapadlisk i wąwozów. To jest tylko kwestia dogadania się z jakimś developerem. Oni zawalą jakiś wąwóz a one będzie miał w zamian piękną działkę inwestycyjną ;)

Re: Odmulenie zalewu

Post: 30 sie 2020, 21:23
autor: rafik
Na YT pojawiły się dwie wizualizacje przebiegu prac przy odmulaniu, pierwszego i drugiego etapu. Na drugim filmie widać w jakim zakresie prace będą prowadzone w rejonie obszaru Natura 2000, jedynie jedna główna nitka którą obecnie płynie główny nurt, nie wiem czy ma to w ogóle sens biorąc pod uwagę że rzeka regularnie meandruje a w tym miejscu to już nie jest zalew tylko właśnie nieregularne rozlewisko z wyspami, roślinnością, łachami itd. No cóż lata zaniedbań i natura wygrała bo nikt tego obszaru nie ruszy i nie zrobi z tym porządku, akwen nie zmieni praktycznie w ogóle kształtu, dalej będzie zarośnięty praktycznie na całej długości od ujęcia wody WSK.


Według filmu cykl II odmulania ma zacząć się 15.10 a cykl I rozciania geotub i wywożenia urobku to 01.11.19 do 30.06.20 analogicznie odbywać się będą kolejna cykle prac. Tymczasem urobek jak leżał tak leży i zarasta i nic nie wskazuje na to żeby w najbliższym czasie znikł.

Re: Odmulenie zalewu

Post: 02 wrz 2020, 9:53
autor: hlasco
Poprawcie mnie jeśli się mylę: 500000 m3 podzielić przez trzy sezony wydobywcze to 167000m3 na jeden sezon, 167000m3 to w przybliżeniu bryła o wielkości 500m x 100m x 3,3m, a urobek zalegający na brzegu jest w geotubach o długości 33m i szerokości 7,5m i wysokości około 1,5m. Jedna geotuba to 371m3. 167000m3 to 450 geotub!!! A ile ich tam jest? 30? Gdzie pozostały urobek? (o odciekającej wodzie pamiętam) Czy ktoś to kontroluje? Na prezentacji jest wzmianka o Woli dalszej - o co chodzi?

Re: Odmulenie zalewu

Post: 02 wrz 2020, 11:30
autor: patryk700i
No to teraz obliczyłeś ze całe to odmulanie to tylko zamieszanie kijem gnojówki.
Druga kwestia to ze 1 etap już zarasta z powrotem a nawet 2 etap się nie rozpoczął jeszcze.

Dopóki woda nie zostanie spuszczona z zalewu, wywiezienie całego tego gówna z dna oraz przerobienie tamy na odpowiednią, to nic z tego odmulania nie będzie...