Odmulenie zalewu

[swiety]

Czy w ramach odmulania górnego fragmentu zalewu zostaną usunięte te zarośla znajdujące się na środku zalewu? Jeśli nie, to całe to odmulanie nie ma sensu.

[Ryba]

Swiety, ja już się przestałem łudzić dawno temu:

Niestety to całe "odmulanie" na codzień nic nam nie da a zalew rekreacyjnie nie zyska nic. Prace polegają jedynie na pogłębieniu dna w głównym nurcie rzeki a nie powiększeniu (przywróceniu) powierzchni lustra wody. Dalej będzie zarastał szuwarami :(

Odmulanie-na-pół-gwizdka.png (625.93 KiB) Przeglądany 2082 razy

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=ZbEDjxY_Bhg

[Meme]

A czy przywrócenie powierzchni lustra wody to nie jest czasem zadanie, które można wykonać już po odmulaniu? Może trzeba będzie ogłosić przetarg na dostosowanie zalewu do możliwości żeglugi? Pytam jako kompletny laik w dziedzinie, może ktoś z Was się na tym zna? :)

[paripadou]

Tylko jaki byłby koszt i kto by z tego skorzystał? Te +-15 osób mających motorówki w Rzeszowie?

[konradp]

Jak wiadomo w Rzeszowie nic się nie opłaca, a po co, a na co ? Nie lepiej jest jak jest ?

[Hawk]

Moim zdanie może nie w tym roku ale docelowo nie uniknione będzie pogłębianie i poszerzanie lustra wody.
A dlaczego tak uważam? Dlatego iż z każdym rokiem będzie coraz większy deficyt wody, a w Rzeszowie będzie coraz więcej mieszkańców i samo zapotrzebowanie będzie rosło parabolicznie.
Obecnie Wisłok jeszcze nie wysechł ale tylko dlatego, że spływa woda z zapory w Sieniawie koło Rymanowa, ale jej zasoby są ograniczone i docelowo dostępne są tylko dwa rozwiązania, które mogłyby zapobiec w przyszłości katastrofie w Rzeszowie.
1) Wybudowanie jeszcze jednej tamy na Wisłoku pomiędzy Sieniawą a Rzeszowem;
2) Powiększanie możliwości magazynowych akwenu w Rzeszowie;
Czy to się będzie podobało ekologom, czy też nie aby uchronić się przed postępującymi suszami trzeba będzie zwiększać możliwości magazynowania wody dla miasta.
Na marginesie w Bieszczadach rzeki już powysychały, San i Wisłok płyną tylko poniżej zapór i chyba jeszcze tylko dzięki nim.

[Patryk M]

To nie Wody Polskie zdecydowały o zaporze

Zapory na ścieżce pieszo-rowerowej zostały ustawione przez wykonawcę prac odmuleniowych – spółkę Transpol Lider, ze względów bezpieczeństwa. Jednak to nie oddział rzeszowski Wód Polskich, o czym błędnie informowaliśmy 22 sierpnia w artykule „Zamknęli rowerową ścieżkę nad Wisłokiem”, a wspomniana firma, zdecydowała o postawieniu takiej przeszkody. Umieszczenie zapory jest konieczne, aby uniknąć niebezpiecznych incydentów i zminimalizować ryzyko potrąceń pieszych i rowerzystów. Jak informuje Katarzyna Tokarz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, zamknięcie ścieżki przewiduje się do końca okresu realizacji zadania tj. do grudnia br.. – Liczymy na wyrozumiałość, w związku z przejściowymi utrudnieniami komunikacyjnymi dla pieszych i rowerzystów – powiedziała rzeczniczka tej instytucji.

https://supernowosci24.pl/to-nie-wody-p ... o-zaporze/

[rafik]

Tylko budowa zapór na rzekach nie powoduje wcale gwarancji zapewnienia wody dla mieszkańców miast, wręcz przeciwnie.
Sztuczne zbiorniki nawet takiej funkcji za bardzo nie pełnią i nie po to są budowane, ujęcie wody w Zwięczycy znajduje się "za" zalewem już na oryginalnym korycie Wisłoka.

[Some Grue]

Ale jest uzależnione od stanu wody na zalewie, ot co. Gdyby nie zapora, nie byłoby jak regulować poziomu wody również *przed* (jeśli już) zalewem. Poza tym nie zapominaj o drugim ujęciu - tym dla WSK. Ono jest już właśnie w obszarze zalewu.

[Hawk]

Do Rafika:
Ależ największe zapory wodne właśnie po to są budowane. Ich głównym celem jest magazynowanie wody w okresie deszczowym, aby zapewnić wodę pitną metropolią w okresie suchym.
1) Zapora Hoovera zapewnia wodę pitną Las Vegas i gdyby jej nie było miasto nigdy nie osiągnęłoby obecnych rozmiarów;
2) Zapora Warragamba Dam zapewnia wodę pitną dla Sydney i gdyby nie powstała to miasto również nie byłoby w stanie zaspokoić potrzeb mieszkańców;
Takich przykładów można przytaczać w nieskończoność i w obecnej sytuacji hydrologicznej zapory mają magazynować wodę w okresie deszczowym, aby ją pozyskiwać w okresie suchym. Produkcja prądu i walory rekreacyjne to efekt poboczny.