autor: WoJa » 23 lip 2018, 10:02
W ramach niedzielnego relaksu wybrałem się przespacerować 3 Maja. Powiem wam, że po roku od oddania deptak wygląda bardzo kiepsko. Ilość płyt które popękały jest ogromna, część płyt ma dziwne przebarwienia (nie brud), dodatkowo niektóre płyty i kostki zapadają się i powierzchnia jest coraz bardziej nierówna. W wielu miejscach kostka granitowa złuszczyła się na powiergranitzchni.
Jak na to patrzę to mam takie przemyślenia:
- firmy co to układały (lub ludzie) nie mieli o brukarstwie pojęcia
- kostka granitowa to jakiś odrzut a pierwsza jakość
- słyszałem, że są podejrzenia, że płyty granitowe były naprawiane przed ułożeniem mieszanką żywicy i granitu - myślę, że to uzasadnione podejrzenia patrząc na przebarwienia i sposób w jaki płyty pękają.
Oby Kościuszki nie była robiona tak samo bo to będzie nadawało się do prokuratury za marnotrawstwo miejskich pieniędzy.
WJ
WJ