[ul. Kustronia] Sąd Okregowy

[Nikoś]

Może jednak jeszcze jest choc mała szansa na powrót do pierwotnych planów, a nie wciskanie sądu w osiedle. A jak nie to proponuje w Przylasku te nowa siedzibę tam chociaż dojazd lepszy

[bogdanoo]

Szopki ciąg dalszy.

https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,3 ... zowie.html

Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję o budowie sądu okręgowego przy ul. Granicznej. To na skutek odwołania złożonego przez stowarzyszenie Obywatelski Rzeszów. Oznacza to, że decyzja miasta o budowie sądu jest nieprawomocna.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie miał być budowany na podstawie wydanej przez Urząd Miasta Rzeszowa decyzji celu publicznego. Ministerstwo Sprawiedliwości, które finansuje tę inwestycję ogłosiło przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie gmachu przy ul. Granicznej. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty na początku czerwca.

Obywatelski Rzeszów kwestionuje decyzję o budowie sądu przy ul. Granicznej
Tymczasem działające na Drabiniance stowarzyszenie Obywatelski Rzeszów odwołało się od tej decyzji. Najpierw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a kiedy ono utrzymało ją w mocy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Argumenty dotyczyły głównie tego, że działka, na której ma powstać sąd jest terenem zielonym, położonym między domami jednorodzinnymi, nie ma do niej dobrego dojazdu. Już teraz mieszkańcy mają problem z dojazdem do swoich domów, a co dopiero kiedy powstanie tam sąd okręgowy.

[maks]

Ten, jak wiadomo, ostatecznie stanie na osiedlu Drabinianka, tam gdzie pierwotnie miała powstać hala nowego krytego lodowiska. Decyzja o zmianie zapadła w zasadzie rzutem na taśmę i pod naciskiem byłego prezydenta Tadeusza Ferenca.

http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/vi ... s-dyskusji

[Nikoś]

I bardzo dobrze ze uchylono tę decyzję, może to pozwoli wrócić do pierwotnej lokalizacji. Bo w tym artykule jest info ile kosztowała taka rekultywacja w innym mieście przy innej inwestycji. Tu i tak trzeba by kopać, jeśli miał by być parking podziemny czy inne zaplecze techniczne, więc bajki o kosmicznych kosztach ... do powtórki i tyle

[Steeler]

Bardzo dobra wiadomość, ale nie można jeszcze popadać w hurraoptymizm. Przede wszystkim należy raz a dobrze ustalić sporną kwestię dotyczącą gruntu przy ul. Dołowej. A jeśli okaże się, że nie było przeszkód by tam budować sąd, pociągnąć do odpowiedzialności wszystkie osoby odpowiedzialne za decyzję o zmianie lokalizacji.

[pisul]

...
Tymczasem działające na Drabiniance stowarzyszenie Obywatelski Rzeszów odwołało się od tej decyzji. Najpierw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a kiedy ono utrzymało ją w mocy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Argumenty dotyczyły głównie tego, że działka, na której ma powstać sąd jest terenem zielonym, położonym między domami jednorodzinnymi, nie ma do niej dobrego dojazdu. Już teraz mieszkańcy mają problem z dojazdem do swoich domów, a co dopiero kiedy powstanie tam sąd okręgowy.

To tylko polityka.
Jeden polityk (Warchoł) startujący w wyborach na prezydenta mówi o budowie sądu to inna konkurencyjna opcja polityczna stara się to zablokować i nic więcej. Jeden sąd mówi budować drugi mówi nie budować. Fajne mamy sądy
A po wyborach i tak będzie przetarg. Te argumenty o "złej drodze bez dojazdu" też wyssane z brudnego palucha. Już dziś przecież istnieje szeroka droga w 2 kierunkach a do tego miasto dodatkowo przecież ogłosiło co zamierza w związku z budową sądu:

https://www.eska.pl/rzeszow/rzeszow-prz ... -ReLy.html

[bystry]

Bardzo dobra informacja. Pisul jak Ci zależy na Rzeszowie to powinieneś zabiegać, żeby ten sąd powstał przy Dołowej w pierwotnym miejscy. Tylko wtedy będzie szansa na powstanie kolejnego maleństwa (biurowca) w tej okolicy.

Oby poszli po rozum do głowy i wrócili do budowy przy Dołowej.

[pixeolo]

Cieszy mnie ta decyzja - mam nadzieję, że w sąd powstanie przy Dołowej. To ważne w kontekście całego założenia tzw. Nowego Śródmieścia Rzeszowa. Budowa poza tym terenem jest w mojej opinii działaniem na niekorzyść miasta i mieszkańców.

[Nikoś]

Tylko że buduje Ministerstwo a do tego lokalna polityka i jest efekt. Co z tego że ogłoszono nawet przetarg na ten gmach na Drabiniance, jeśli teraz są problemy z pozwoleniem itd.
Tyle lat było że Dołowa itd. po to też zbudowany nowy bazarek a tu nagle zonk,
Za miesiąc po 2 turze okaże się jakie będa dalsze losy tej inwestycji która oby wróciła tam gdzie jej miejsce.

[Zainteresowany_2]

Mieszkam na Zielonej naprzeciwko planowanego sądu i ja i moi najbliżsi sąsiedzi byli zadowoleni z planów budowy sądu w tym miejscu. W końcu skończyłaby się niepewność co w tym miejscu będzie i jest to chyba najmniej uciążliwa z możliwych inwestycji.
Nie wiem w czyim imieniu wypowiada sie ten cały Obywatelski Rzeszów bo nas nikt z tej organizacji nie pytał o zdanie. Chyba nie tak to powinno wyglądać. Jak postawią tam kolejny blok komunalny czy nawet apartamentowiec to bedzie lepiej? W pobliżu są wysokie akademiki i wg urzędniczki z Wydziału Architektury, z którą kiedyś rozmawiałem, nie ma przeszkody żeby budować tam wysokie budynki.