Jakość i poziom wykonanej modernizacji w dużej mierze zależy od budżetu, od architekta też, lecz bądźmy realistami... to budżet będzie tutaj grał pierwsze skrzypce. Nie spodziewałbym się zbyt wiele, ponieważ na budynku jest zwykła "otworówka", a nie system fasadowy. Czyli wymienią okna na nowe, ściągną blachę i dołożą ocieplenia, a najtaniej będzie zrobić wykonawcy w miejscu czerwonej blachy tynk.
Idealnie było by gdyby były pieniądze na zabawę z kształtem elewacji np. zamiana obecnych okien na wysokie wertykalne okna, czy miejscowe "wycięcia kostek" do wnętrza budynku z elewacją w formie loggi, co prawda kosztem powierzchni w środku, lecz zdecydowanie podniósł by się komfort spędzania przerw podczas pracy użytkowników budynku
Nie tylko palacze byli by wniebowzięci. Rozmowa z dyrektorem czy degustacja porannej kanapki nie musiałaby się odbywać w ciasnym pomieszczeniu socjalnym, lecz na nasłonecznionym balkonie
Pomysły można mnożyć.. oczywiście, sporo zależy od talentu architekta. Kilka przykładów i inspiracji poniżej: