Lotniskowy parking

[Arrival]

porteno - ale to nie jest parking ani miejski ani publiczny, tylko parking należący do prywatnej firmy. Pod domem też mają ci parkować bo od tego są parkingi?

I tak, jeśli ktoś mieszka daleko od dużych miast i chce się na dwutygodniowe wakacje wybrać, to na pewno będzie wolał lecieć z lotniska, na którym może samochód zostawić za darmo.

Czyli, którego?

Już widzę jak jedziesz przez cały kraj, dopłacasz parę stówek do biletu bo w Jasionce musisz zapłacić 50 zł za parking, a 500km dalej jest za free. Płatne parkingi przy lotniskach to standard. I to bardzo dobry standard, podobnie jak strefy płatnego parkowania w miastach.

[bartes_7]

A niech korzysta, kto chce. Parkingi są od tego, by na nich samochody zostawiano. Jak jest za mały, to niech go powiększą, albo pod ziemię wejdą.
I tak, jeśli ktoś mieszka daleko od dużych miast i chce się na dwutygodniowe wakacje wybrać, to na pewno będzie wolał lecieć z lotniska, na którym może samochód zostawić za darmo.

Bardzo dobra decyzja z płatnym parkingiem. Jak kogoś stać na wczasy za kilka tysięcy złotych to te kilkadziesiąt zł nie zrobi u takiej osoby różnicy.

[Kacu]

A niech korzysta, kto chce. Parkingi są od tego, by na nich samochody zostawiano. Jak jest za mały, to niech go powiększą, albo pod ziemię wejdą.
I tak, jeśli ktoś mieszka daleko od dużych miast i chce się na dwutygodniowe wakacje wybrać, to na pewno będzie wolał lecieć z lotniska, na którym może samochód zostawić za darmo.

Nie, wybierając się na dwutygodniowe wakacje ostatnim kryterium o którym się myśli jest kwestia parking płatny/darmowy

[porteño]

Wczasy za kilka tysięcy? Z Jasionki? Gdzie Ryanair za grosze sezonowo do Grecji czy Bułgarii latał?
Moje zeszłoroczne loty do Burgas to był koszt około 100 zł od osoby w obie strony, a wiadomo że Bułgaria jest najtańszym krajem w UE, więc niektóre noclegi to wręcz za darmo mi wyszły po wykorzystaniu promocji z booking.com. I mając te same loty z Krakowa rozważaliśmy obie opcje w zależności właśnie od cen. Parking był jednym z ważnych kryteriów, jak zresztą dla większości turystów podróżujących niskobudżetowo.
A to, że parking jest prywatny, to akurat mało mnie obchodzi. Skoro do tej pory opłacało się go za darmo utrzymywać, to jednak znaczy, że da się. Mieliśmy atut, którego prawie żadne inne lotnisko nie oferowało, to poszliśmy jak barany za "standardem". I "standardowo" Ryanair zaniechał sezonowych lotów w słoneczne miejsca. Jasionka nie ma już nic do zaoferowania, "lotniczy" Rzeszów wypada z gry.

[flyRZE]

No faktycznie loty do BOJ za 100 zł stanowią o atrakcyjności lotniska.
Z Rzeszowa dzięki LO i LH możesz polecieć w każdy zakątek świata i to jest najważniejsze.
Wakacje natomiast w tym sezonie:


PONIEDZIAŁEK
- Rodos (Neckermann, Grecos) dep. 10:35 Ryanair Sun

WTOREK
- Burgas (TUI) dep. 7:15 Bulgaria Air

ŚRODA
- Antalya (TUI, Exim, Itaka) dep. 6:10 Sun Express
- Korfu ( Grecos)dep. 11:45 Ryanair Sun

CZWARTEK
- Zakynthos (Rainbow, Grecos) dep. 9:50 Ryanair Sun

PIĄTEK
- Burgas (Coral , Neckermann, Rainbow) dep. 7:35 Bulgarian Air Charter
- Burgas (TUI, Itaka, Prima Holiday, Exim Tours) dep. 22:15 Enter Air

SOBOTA
- Antalya (TUI, Itaka, Rainbow) dep. 20:35, Enter Air
- Antalya (Coral) dep. 9:00, Onur Airr
- Bodrum (Coral) dep. 11:30, Onur Air

NIEDZIELA
- Heraklion (Grecos, CORAL, Neckermann) dep. 10:50, Ryanair Sun

[Kacu]

Wczasy za kilka tysięcy? Z Jasionki? Gdzie Ryanair za grosze sezonowo do Grecji czy Bułgarii latał?
Moje zeszłoroczne loty do Burgas to był koszt około 100 zł od osoby w obie strony, a wiadomo że Bułgaria jest najtańszym krajem w UE, więc niektóre noclegi to wręcz za darmo mi wyszły po wykorzystaniu promocji z booking.com. I mając te same loty z Krakowa rozważaliśmy obie opcje w zależności właśnie od cen. Parking był jednym z ważnych kryteriów, jak zresztą dla większości turystów podróżujących niskobudżetowo.

Co to za herezje Jak chcę gdzieś lecieć to tam lecę, a nie szukam celu wakacyjnego na podstawie opłat parkingowych Zresztą nawet jakby, to w porównaniu do kosztów całego wyjazdu, parking to zaledwie mały ułamek wszystkich kosztów. W zeszłym roku za tydzień parkowania przy Balicach na parkingu zapłaciłem 50zł. Nie sądzę aby parkowanie na Jasionce miało być droższe niż na 10-krotnie większych Balicach.

A to, że parking jest prywatny, to akurat mało mnie obchodzi. Skoro do tej pory opłacało się go za darmo utrzymywać, to jednak znaczy, że da się. Mieliśmy atut, którego prawie żadne inne lotnisko nie oferowało, to poszliśmy jak barany za "standardem". I "standardowo" Ryanair zaniechał sezonowych lotów w słoneczne miejsca. Jasionka nie ma już nic do zaoferowania, "lotniczy" Rzeszów wypada z gry.

A może już się nie da. Może zarząd lotniska dostawał sygnały o problemach z parkowaniem od pasażerów, a jak zostało zauważony wyżej - parking był non-stop zastawiony przez gości G2A Areny czy pracowników pobliskich zakładów. Ostatniego zdania nawet nie skomentuję, bo brak na to słów

Jak nie stać Cię na parking, to jedź komunikacją miejską.

[bartes_7]

Wczasy za kilka tysięcy? Z Jasionki? Gdzie Ryanair za grosze sezonowo do Grecji czy Bułgarii latał?
Moje zeszłoroczne loty do Burgas to był koszt około 100 zł od osoby w obie strony, a wiadomo że Bułgaria jest najtańszym krajem w UE, więc niektóre noclegi to wręcz za darmo mi wyszły po wykorzystaniu promocji z booking.com. I mając te same loty z Krakowa rozważaliśmy obie opcje w zależności właśnie od cen. Parking był jednym z ważnych kryteriów, jak zresztą dla większości turystów podróżujących niskobudżetowo.
A to, że parking jest prywatny, to akurat mało mnie obchodzi. Skoro do tej pory opłacało się go za darmo utrzymywać, to jednak znaczy, że da się. Mieliśmy atut, którego prawie żadne inne lotnisko nie oferowało, to poszliśmy jak barany za "standardem". I "standardowo" Ryanair zaniechał sezonowych lotów w słoneczne miejsca. Jasionka nie ma już nic do zaoferowania, "lotniczy" Rzeszów wypada z gry.

Kolego, ja nie pisałem o wczasach budżetowych (przelot 100, nocleg na airbnb i do jedzenia konserwy) tylko wczasach kupionych w biurze podróży z opcją all. Takie wczasy potrafią kosztować 2000-4000 zł od osoby w zależności od destynacji oraz wielu wielu innych czynników (i wyobraź sobie, że są takie loty czarterowe z naszego lotniska). Dla takich osób jak już pisali wcześniej PŁATNY parking jest kwestią drugo czy trzeciorzędną.

[porteño]

No faktycznie loty do BOJ za 100 zł stanowią o atrakcyjności lotniska.

Oczywiście, że stanowią! Dużo bardziej niż absurdalne rejsy do Nowego Jorku, które na szczęście też zawieszono.
A pozostałe czartery, które wymieniasz, na pewno nie należą do opcji niskobudżetowych.

Co to za herezje Jak chcę gdzieś lecieć to tam lecę, a nie szukam celu wakacyjnego na podstawie opłat parkingowych Zresztą nawet jakby, to w porównaniu do kosztów całego wyjazdu, parking to zaledwie mały ułamek wszystkich kosztów. W zeszłym roku za tydzień parkowania przy Balicach na parkingu zapłaciłem 50zł. Nie sądzę aby parkowanie na Jasionce miało być droższe niż na 10-krotnie większych Balicach.

Zależy o jakich kosztach mowa. Moje wyjazdy ze znajomymi akurat bazują na niskich cenach, zatem i cel podróży od nich zależy. Nie mierz wszystkich swoją miarką.

A może już się nie da. Może zarząd lotniska dostawał sygnały o problemach z parkowaniem od pasażerów, a jak zostało zauważony wyżej - parking był non-stop zastawiony przez gości G2A Areny czy pracowników pobliskich zakładów. Ostatniego zdania nawet nie skomentuję, bo brak na to słów

Nikt Cię o komentarz nie prosił Proste rozwiązanie - parking rozbudować, żeby każdy mógł się zmieścić. Parkingi są dla ludzi, głupotą jest rozgraniczanie na tylko i wyłącznie pasażerów, pracowników tej czy tamtej firmy. Większy ruch w strefie to korzyść dla wszystkich podmiotów, które tam są zlokalizowane, a także dla miasta.

Jak nie stać Cię na parking, to jedź komunikacją miejską.

Komunikacją miejską z okolic Sandomierza, Gorlic, Tarnowa?
Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to się nie wypowiadaj. Wyraźnie napisałem, że chodzi mi głównie o mieszkańców regionów oddalonych od lotnisk, którzy rozważają wylot z różnych lotnisk, a tak czy siak na dojazd do nich samochodem są skazani.

Kolego, ja nie pisałem o wczasach budżetowych (przelot 100, nocleg na airbnb i do jedzenia konserwy) tylko wczasach kupionych w biurze podróży z opcją all. Takie wczasy potrafią kosztować 2000-4000 zł od osoby w zależności od destynacji oraz wielu wielu innych czynników (i wyobraź sobie, że są takie loty czarterowe z naszego lotniska). Dla takich osób jak już pisali wcześniej PŁATNY parking jest kwestią drugo czy trzeciorzędną.

Za to ja piszę o wczasach niskobudżetowych (przymiotnik "budżetowy" nie ma w tym kontekście w ogóle sensu, budżetowy może być na przykład kredyt, ale nie wczasy). "Destynacja" też trochę nowomową zalatuje, ale mniejsza z tym. Jak kogoś na wczasy za 4000 zł stać, to i taksówką sobie dojedzie, nie ma to nic wspólnego z atrakcyjnością lotniska. Bezpłatny parking był jednym z czynników przyciągających podróżników z biednych rejonów Polski południowo-wschodniej, zachodniej Ukrainy czy wschodniej Słowacji oraz rzeszowian, którzy lubią sobie z plecakiem gdzieś za grosze na parę dni wyskoczyć.

[flyRZE]

O czym Ty piszesz, LO nadal operuje na trasie RZE-EWR-RZE, niczego nie zawiesił.

[porteño]

To połączenie serio jeszcze istnieje? No cóż, to pewnie wybiegłem trochę w przyszłość, bo raczej długiej kariery mu nie wróżę.