swiety pisze:^^ Jaka firma buduje to osiedle? Przy Lenartowicza wykonawcą jest chyba Grimbud, który buduje m.in Dzielnice Parkową. Opinie o tej firmie są raczej dobre.
swiety pisze:Wiadomo coś o planach na kolejne etapy?
swiety pisze:Patrząc na zdjęcia z drona miejsca jeszcze sporo pod kolejne bloki. Wiadomo coś o planach na kolejne etapy?
swiety pisze:^^ To, że kolega nie kupuje nie znaczy, że inni nie kupią. Fakt ceny dochodzą do maksimum ale chętnie na mieszkania jeszcze długo się znajdą w Rzeszowie. Kolejne pokolenia wchodzi w dorosłe życie, chce mieszkać na swoim. Do tego znacznie większa liczba osób napływowych z regionu.
Bez paniki - nie ma co oceniać rynku na własnym przykładzie
Ogólnie trwa odwrót od dużych miast, wyjątkiem jest tylko Warszawa. Rzeszów według przewidywań utrzyma liczbę mieszkańców, może z kilkoma tysiącami więcej (zasługa przyłączeń i tego, że jest to wciąż stosunkowo małe miasto). Te parę tysięcy nie zapełni tego co wypluwają deweloperzy co roku
Rzeszów jako miasto, które jest mniejsze chociażby od Radomia, Kielc czy Sosnowca nie jest aż tak mekką inwestycyjną wbrew temu co mówi Ratusz
Do tego dochodzą galopujące ceny. Nie ma żadnego powodu, aby popyt miał rosnąć, oprócz co najwyżej zachowań stadnych i społeczeństwa, które twierdzi, że nieruchomości po 10 latach będą warte o 50% więcej
Tomasz pisze:
Przypominam, że w wieku około 30 jest obecnie największy wyż od kilkudziesięciu lat. Już takiego nie będzieZapominasz, że oni płodzili/płodzą także dzieci 1-2 lat temu i są na górce. I te dzieci będą także na górce potrzebowały za chwile mieszkań. Zresztą wykorzystał ten wzrost nowo narodzonych PiS z trąbiącą demagogicznie Rafalską, że to 500+ poprawia przyrosty. Nie to nie 500+, to dzieci z wyżu przełomu lat 80/90 spłodzili właśnie swoje dzieci.
W tej chwili, od paru miesięcy, Rafalska nie potrafi wytłumaczyć dlaczego pomimo programu + spada liczba urodzeń. Hehe.
Druga sprawa - w tamtym roku zmarło najwięcej polaków od 45 roku W tym możliwe, że będzie jeszcze wiecej. Pomyślcie ile mieszkań się zwolni.Tak, trąbia o tym media. A prawda jest taka, że te liczby wcale tak nie odbiegają od trendu i prognoz, a więc co roku "zwalnia" się podobna liczba mieszkań. Zakładając, że mieszkali w budynkach wiecznych. A tak nie jest. Bo lokale także znikają o czym nie każdy chce wiedzieć.
Ukraińcy - trochę nas ratowali. W tym roku jednak otworzyły się dla nich bardziej atrakcyjne rynki. Dodatkowo niedługo otworzy się niemiecki, więc bez sensu będzie tu kupować mieszkanie.NO, akurat jest odwrotnie w Rz i Wawie, ukraińcy kupuja coraz więcej mieszkań.
Rzeszów jako miasto, które jest mniejsze chociażby od Radomia, Kielc czy Sosnowca nie jest aż tak mekką inwestycyjną wbrew temu co mówi RatuszTo są miasta porównywalne potencjałowo i demograficznie i akurat w porównaniu z nimi nie wypadamy gorzej.
Ogólnie trwa odwrót od dużych miast, wyjątkiem jest tylko Warszawa. Rzeszów według przewidywań utrzyma liczbę mieszkańców, może z kilkoma tysiącami więcej (zasługa przyłączeń i tego, że jest to wciąż stosunkowo małe miasto). Te parę tysięcy nie zapełni tego co wypluwają deweloperzy co rokuRzeszów, jak i każda inna lokalizacja w Polsce nie jest w stanie utrzymać liczby swoich mieszkańców obiektywnie. Rzeszów je utrzymuje, bo włącza coraz to nowe tereny. Z tendencjami demograficznymi i prawami nie wygrasz. Ściana wschodnia miała ok 8 mln ludzi (GUS) z tego udokumentowany jest wyjazd ok, 1,5 mln z tej części Polski za granicę więcej, niż 1 rok. To co? Mamy tych mieszkańców czy nie wreszcie. Jak zapytasz się o fakty urzedników i polityków, to oni mówią wówczas, ale przecież przyjechało do nas 1,5 mln Ukraińców. Na jak długo? To są mieszkańcy? Na stałe czy poprawić tymczasowo swój byt.
Do tego dochodzą galopujące ceny. Nie ma żadnego powodu, aby popyt miał rosnąć, oprócz co najwyżej zachowań stadnych i społeczeństwa, które twierdzi, że nieruchomości po 10 latach będą warte o 50% więcejW Rz wcale nie ma galopujących cen m2 mieszkań w porównaniu do innych, dużych miast.
Co do zachowań ekonomicznych, to zakup nieruchomości jest racjonalny a nie podlega jakimś stadnym zach społecznym. I decydują tutaj możliwości zaciągnięcia taniego kredytu po pierwsze, po drugie bogacenie się społeczeństwa (wolne środki inwestycyjne). Dopóki te dwa główne czynniki działają, dopóty będzie popyt.
Wróć do Inwestycje zrealizowane
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości