Widziałam dziś 30-tkę jak już kursowała przez osiedle.
Ale tak naprawdę,to najbardziej mnie cieszy fakt,że w końcu mamy osiedlowy sklepik z prawdziwego zdarzenia.Po Małpce w której nic nie było,a jak już coś to po terminie,taka Żabka to full wypas.Dziś kupiłam normalny biały ser
Jak to mało człowiekowi do szczęścia potrzeba.