autor: ETernit » 27 lis 2018, 9:12
Przejeżdżałem ostatnio ul. Paderewskiego i zatrzymałem się na kilka chwil, żeby podziwiać architekturę tych zabudowań oraz sąsiednich inwestycji.
Bardzo podoba mi się surowość balkonów, wykonanych jako betonowe Dzielnicy Parkowej.
Przeglądnąłem jednak zdjęcia archiwalne i nie zauważyłem, dylatacji pomiędzy stropem budynku, a balkonami. Wygląda, że płyty balkonów i balustrady betonowe były wylewane jako ciągłość, z przedłużenia zbrojenia płyty stropowych, a to duży błąd w przypadku braku izolacji cieplnej płyt balkonowych i balustrad.
Nie dość, że całe ciepło z mieszkań będzie uciekało przez płytę balkonu to w szczególnych przypadkach będzie wkraplała się woda w narożniku mieszkań od wewnątrz pomiędzy stropem (sufitem), a ścianą zewnętrzną na chłodnej powierzchni ściany.
Nie ma tak zwanej ciągłości izolacji i powstaje potężny mostek cieplny, przez który są potworne straty ciepła. Będzie to można sprawdzić na kamerze termowizyjnej.
Na innych inwestycjach jaki oglądałem, w przypadku jak wyżej, płyty balkonowe izoluje się od spodu i od góry, żeby zachować ciągłość izolacji ze ścianą zewnętrzną. W dodatku, gdy balustrada jest wykonana jako betonowa, to również balustradę izoluje się z dwóch stron (od wewnątrz i od zewnątrz balkonu/loggii) styropianem lub wełną mniejszej grubości. Niema wówczas przerwania ciągłości izolacji i mieszkania są "szczelne" cieplnie. Minimalizuje się tym samym koszty ogrzewania.