autor: Steeler » 03 lis 2018, 14:39
Bloki o numerach 37-39 od początku były "specyficzne". Wiem, bo sam tam najpierw zarezerwowałem mieszkanie, a później splot różnych okoliczności spowodował zmianę na inny blok (najwidoczniej czuwała któraś z wielu opatrzności).
Do rzeczy - od początku miały mieć one dłuższy niż pozostałe czas realizacji (SM tłumaczyła to warunkami geotechnicznymi). Z tego co pamiętam, bo przewijało się to nawet przez tutejsze forum, wykonawca tych bloków stwierdził, że z w/w względów nie wybuduje ich po ustalonej cenie. Rzecz o tyle ciekawa, że startując w przetargu spółdzielni wykonawca powinien był wiedzieć o trudniejszych warunkach terenowych, nie wiem więc dlaczego nagle okazało się, że wycena okazała się za niska. Oczywiście dopuścić można inne, mniej subtelne teorie, ale póki co, opierajmy się na oficjalnych komunikatach.
Dalej, również na forum, ptaszki śpiewały, że spółdzielnia weszła w negocjacje z wykonawcą odnośnie kosztów budowy bloków, i że w grę wchodzi również ich zrzucenie z karku spółdzielni. Jak widać wygrała druga opcja - SM nie chciała zaburzać swojej polityki cenowej, a jednocześnie zachowana została koncepcja osiedla. Największymi pechowcami okazali się ci, którzy przy tych blokach pozostali.
Co do budowy bloków spółdzielni. Stan surowy jedno, a reszta robót to drugie. Wykonanie wszystkich instalacji, wylewki, tynkowanie, montaż okien, elewacji, wykończenie klatek, chodniki, parkingi... pracy sporo. Bez zbędnego pośpiechu da się rozciągnąć robotę na tyle, by wszystko skończyło się w 2020. Myślę jednak, że SM założyła sobie bardziej ryzykowny termin i jest możliwe oddanie bloków nieco wcześniej niż stanowi umowa, ale tak czy siak będzie to 2020.