Rozbudowa ul. Podkarpackiej. Trudno włączyć się do ruchu
http://www.biznesistyl.pl/biznes/biznes ... 7337_.html
RZESZÓW. Na jezdni powstaną dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Obecnie trwają prace przy układaniu chodników, wytyczaniu ścieżek rowerowych oraz wymianie latarni.
Od kilku dni do naszej redakcji dzwonią kierowcy z niezwykle istotnym pytaniem: kiedy wreszcie zakończy się remont ul. Podkarpackiej w Rzeszowie? Jak się okazuje, modernizacja jednej z ważniejszych wylotowych tras z miasta dobiega powoli końca, a ostatnie kosmetyczne prace mają potrwać już tylko do końca miesiąca. Inwestycja pochłonie ok. 30 mln zł.
Rozbudowa wylotowej ul. Podkarpackiej na odcinku od ul. 9 Dywizji Piechoty do końca terytorium Rzeszowa rozpoczęła się jeszcze na początku lata ubiegłego roku. Głównym powodem remontów było poszerzenie drogi do czterech pasów ruchu na długości blisko 2 km. W ostatnich latach w godzinach szczytu tworzyły się tam gigantyczne korki. Uznano więc, że inwestycja docelowo poprawi komunikację w kierunku południowym, w tym głównie w okolice Bieszczad.
Na czym polegają prowadzone prace? – Ułożony został już asfalt na jezdni, powstają chodniki, ścieżki rowerowe, a wcześniej prowadzone były działania pod ziemią dotyczące m.in. sieci kanalizacyjnych, elektrycznych oraz wodociągowych – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. W najbliższych tygodniach przy jezdni zamontowane zostaną również przystanki autobusowe, ponad 100 latarni, a robotnicy namalują 9 przejść dla pieszych.
W ostatnich miesiącach stworzono także dwa skrzyżowania. Jedno na połączeniu ul. Podkarpackiej z ul. Jarową i ul. Beskidzką, natomiast drugie na przecięciu ul. Podkarpackiej z ul. Zwięczycką. Część naszych czytelników interesuje usytuowany nieco wyżej od poziomu jezdni mostek. – Mowa o mostku na rzece Paryja w Zwięczycy, który pozwoli połączyć drogi i nad którym prace już zakończono – tłumaczy Chłodnicki.
Dlaczego inwestycja wymagała jak najszybszej realizacji? – Prezydent chciał, aby wszystkie drogi wylotowe w mieście były wystarczająco szerokie i liczyły po dwa pasy ruchu w obu kierunkach – wyjaśnia rzecznik. – To usprawni ruch – dodaje. Rozbudowa ul. Podkarpackiej pochłonie ok. 30 mln zł.
Kamil Lech
O mniej więcej trzy tygodnie opóźni się oddanie przebudowywanej ulicy Podkarpackiej. Przyczyny to przede wszystkim brak podwykonawców. Brakuje np. fachowców do układania kostki brukowej.
Przebudowana Podkarpacka miała być oddana do końca października. Odbiory miały potrwać do końca listopada. – Będzie opóźnienie – mówił w środę rano wiceprezydent Rzeszowa Marek Ustrobiński, a w południe w ratuszu doszło do spotkania wykonawców z prezydentem Rzeszowa Tadeuszem Ferencem.
Będzie gotowa za trzy tygodnie
– Mamy deklaracje wykonawców, że za trzy tygodnie wszystko będzie gotowe – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Mimo problemów od kilkunastu dni można Podkarpacką jeździć w obu kierunkach. Uruchomiono po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Asfalt jest już położony na całej długości, na wszystkich nowych pasach ruchu.
I już widać różnicę, mimo że jeszcze cała nowa droga nie jest do dyspozycji. Z Rzeszowa do Boguchwały jedzie się już znacznie sprawniej i szybciej niż po starej jednojezdniowej Podkarpackiej.
W przyszłym tygodniu ma zacząć się malowanie oznakowania poziomego na jezdniach.
Opóźnione prace są przy budowie ścieżek rowerowych, chodników i ekranów dźwiękochłonnych. – Wykonawca obiecał, że postara się zwiększyć obsadę ekip budowlanych. Być może trzeba będzie ściągnąć ludzi z innych budów – mówi Maciej Chłodnicki.
Wróć do Inwestycje zrealizowane
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości