autor: hlasco » 12 paź 2018, 18:53
Pisul, Ty to naprawdę jesteś z kosmosu! Czy ktoś tutaj napisał, że Wojewoda unieważniła pozwolenie ze względu na małe odległości pomiędzy budynkami?
Pisałem wielokrotnie: decyzja o pozwoleniu na budową została unieważniona bo urzędnicy Wydziału Architektury UM Rzeszowa wydali ją z RAŻĄCYM NARUSZENIEM PRAWA. Nie znasz szczegółów sprawy unieważnienia więc proszę Cię - nie wypowiadaj się w tym temacie.
Mylisz się pisząc: Gdy ktoś kupuje mieszkanie kupuje m2 lokalu a nie prawo decydowania co ma powstać na innych działkach.
Jako strona postępowania każdy może brać czynny w nim udział i zgłaszać swoje uwagi i wnioski. Czyli każdy kto jest stroną postępowania może (ale nie musi) mieć wpływ na to co powstanie na planowanej inwestycji. Więc jeśli np. w analizie urbanistycznej ktoś wpisze (twierdząc nieprawdę), że na działkach sąsiadujących znajduje się zabudowa wielorodzinna, a tak naprawdę jest jednorodzinna, a potem w treści WZ ktoś inny wpisze dopuszczalność zabudowy wielorodzinnej (bo tak było napisane w analizie) i nikt się nie odwoła od WZ to pozwolenie też zostanie wydane na zabudowę wielorodzinną.
Jak widzisz, na forum jesteś prawie osamotniony w swoim bezkrytycznym podejściu do wszystkich nowych inwestycji więc śmiejesz się zapewne sam do siebie. Popatrz wówczas w lustro i zastanów się nad tym jak Rzeszów będzie wyglądał za 20-30 lat. Jak dziecko, może wnuk powie Ci: chodź na podwórko...a Ty się będziesz zastanawiał co to takiego i gdzie go można szukać...(dla przypomnienia, to jest tzw. pole np. na Podwisłoczu pomiędzy Podwisłocze 2 a 4, czy też 12 a 16).
Wierz mi, większość z nas jest za nowymi inwestycjami ale chodzi o to żeby były dobrze zaplanowane i przede wszytkim budowane na podstawie decyzji, które były wydawane z poszanowaniem prawa.
Wierz mi, deweloperzy to co robią najlepiej, to czym mogą się pochwalić (oczywiście w swoim gronie) to zarabianiem kasy i takim planowaniem inwestycji aby z nich wycisnąć jak najwięcej. Śmiem twierdzić, że nie znają się na budowaniu mieszkań, nie skończyli odpowiednich szkół (o sorry...wielu z nich jest zapewne absolwentami zawodówki tzw. budowlanki), nie studiowali architektury czy też urbanistyki i ładu przestrzennego.
Może najwyższy czas aby ktoś "beknął" za tę samowolę i został przykładnie ukarany po to aby w przyszłości każdy urzędnik sto razy się zastanowił czy jego decyzja została wydana zgodnie z prawem.
Mimo wszystko, pozdrawiam i życzę udanego weekendu z aparatem w dłoni.