Witam
Odpowiadam, mniej więcej na pytanie dot. czy ktoś odebrał i jak to wygląda...
Klucze odebraliśmy 18.09 - wcześniej odebrano (od 07.09) - 14 mieszkań, ale prawdopodobnie rzucili się od razu na wykończenie bo nikt nie miał czasu odpowiedzieć.
Przede wszystkim ni ma możliwości, póki co, załatwić z PGE licznika i prądu.
Można podpisać umowę u kierownika budowy na używanie prądu "budowlanego"... koszt: 120zł + 550zł jako kaucja za zużyty prąd (każdy dostanie swój podlicznik i co zostanie z tych 550zł to do zwrotu)... więc jak komuś zależy na czasie to trzeba mieć przygotowane 670zł.
Woda jest, prąd - póki co w komurkach lokatorskich i na klatkach schodowych
Po podpisaniu umowy o licznik... deklarują włączenie prądu do 3 dni.
Jakość...
u nas defekty:
4 płytki na balkonie do wymiany (nie są klejone więc luz) - są specjalnie układane by woda spływała czy coś tam...
lekko obita ściana 2 2 miejscach (minimalnie)
Dostaniecie dużo kluczy i dokumentacje zawierającą min przebieg instalacji - to na płytkach
reszta ok:
- ściany pionowe
- kąty proste
- drzwi równe a nie rąby...
- okna szczelne i prawidłowo się otwierają
Instalacja... woda, prąd nie można było sprawdzić (brak licznika póki co i nie miałem nic na rury by sprawdzić wodę)
wracając do komentarzy co do wyglądu czy meandrów umów deweloperskich...
O sufitach wiedzieliśmy od początku... jakoś to przełknęliśmy.
Kolorystyka bloku na zewnątrz... a mi się akurat podoba
ale żona mówi że jestem daltonistą to się nie znam...
,
w każdym razie... a Ci co używali ostrych słów typu .. pseudo apartamenty czy że kijowa okolica niech uszanują gusta (lub zasobność portfela) innych i się nie wymądrzają bo to może tylko sprawić przykrość tym którzy chcieli by się cieszyć swoim mieszkaniem, a umowy czy prawo... jest jakie jest i TYLE
Mam nadzieję ze komuś pomogliśmy wypowiedzią.
Pozdrawiamy wszystkich a zwłaszcza przyszłych sąsiadów