autor: Caffe » 29 lip 2018, 19:43
Ta Pani przede wszystkim pokazuje, że są tereny, które można wykorzystać pod zabudowę bloków i tworzenie nowych osiedli. Nie musi być to związane z betonowaniem wzdłuż Wisłoka. Prawdziwy Rzeszowianin odróżnia tereny związane z rekreacją i wypoczynkiem, Naturę 2000 od obszarów, którym zabudowa wielomieszkaniowych bloków nie przeszkadza, nie pustoszy nieodwracalnie terenów zielonych. Grabskiego to jedno a za chwilę kolejne bloki przy Żwirowni i oczywiście od strony ścieżki rowerowej. Bo widok, bo kasa się liczy i dlatego niszczyć to co można zagospodarować i mieć piękny teren do wypoczynku nie dla małej garstki ludzi ale dla większej liczby Rzeszowian.