Z Lidlem to zwykły fake news.
Żadna sieć handlowa gdy w około rosną wieżowce z setkami mieszkań czytaj potencjalnymi klientami idącymi w tysiące nie będzie zarzynać kury znoszącej złote jaja i przenosić się do mniejszego i co ważne cudzego lokalu za który co miesiąc będą musieli płacić za wynajem. Nawet patrząc po wielkości obecna część magazynowa i do rozładunku w Lidlu to by była około połowa powierzchni L4. Naprawdę ktoś myślał że niemiecki Lidl mając swój nowy obiekt zgodzi na wynajem u polskiej firmy
Nawet gdyby Lidl miał słabe obroty to prędzej sprzeda działkę i sklep innej sieci handlowej. Deweloper nie kupiłby i ziemi i nowego sklepu(ma z 4 lata?) tylko po to żeby sklep zburzyć. To by było nieekonomiczne. Zwłaszcza że może kupić tylko działkę gdzieś obok za niższą cenę. Prędzej Lidl na swoim parkingu otworzy nawet malutką stację sprzedaży paliw i będzie pomnażał zyski w wolne niedziele jak Orlen.