Ogólnie widzę, że inwestycja wzbudza spore emocje.
Do tego dokłada jeszcze swoje 3 grosze sam dewloper. Wejdzcie proszę na profil na FB tej inwetsycji i zobaczcie na reakcje pod postami. Biorąc pod uwagę, że akurat posty żadnego dewlopera nie należą do szalenie angażujących i ciekawych, więc zdziwiła mnie bardzo duża ilość interakcji. Takie interakcje można oczywiście sprawdzić. Co widzimy? Wśród osób lubiących nie ma wlaściwie żadnych Rzeszowian, a 90% stanowią Ukraińcy i Rosjanie
Pytanie czy deweloper kupuje na przysłowiowym allegro popularność i opinie w mediach społecznościowych za parę złotych? Zajmuję się akurat marketingiem internetowym i jestem bardzo przeczulony na tym punkcie.
Jeżeli tak jest to jest to bardzo nieuczciwe w stosunku do potencjalnych klientów.
Inna kwestia to takie kupowanie to pełna amatorka i januszostwo na Social Media
Może sam dewloper się wypowie? Skąd taka popularność zdjęć z budowy wśród osób ze wschodniej Ukrainy?