http://www.resinet.pl/aktualnosci/rzesz ... -roku.html
RZESZÓW. Żadna firma nie zgłosiła zainteresowania wyremontowaniem hali Podpromie. Urząd Miasta planuje spotkać się z firmami, aby wyjaśnić co odstrasza ich od rozbudowy hali.
Krótko mówiąc, przetarg nie wypalił, nikt się nie zgłosił, a termin zakończenia inwestycji zbliża się nieuchronnie. Remont za ok. 40 mln ma być zakończony w II kwartale 2019 roku.
Wstępnie zakładano, że przyszły wykonawca przebuduje instalacje wewnętrzne, dobuduje kolejne elementy hali, zmieniając jego wizualną część, zajmie się rozbiórką poszczególnych części. Miasto planowało remont na czynnym obiekcie. Być może to było powodem niepowodzenia.
W związku z nieudanym przetargiem Ratusz ogłosił dialog techniczny, na którym wraz z inwestorami pochylą się nad kwestiami odrzucającymi wykonawców od podjęcia się rozbudowy hali.
http://supernowosci24.pl/co-z-rozbudowa-hali-podpromie/
RZESZÓW. Miejscy urzędnicy mają spotkać się z firmami.
Przetarg na rozbudowę hali Podpromie się nie udał. Najpierw był przesuwany ze względu na to, że miejski magistrat musiał odpowiedzieć na ok. 800 pytań, a potem okazało się, że żadna firma nie chce podjąć się tej inwestycji. Miejscy urzędnicy zamierzają się z przedstawicielami tych firm spotkać, żeby dowiedzieć się, dlaczego nikt nie chce hali rozbudowywać.
- W tym tygodniu zostanie ogłoszone postępowanie przedprzetargowe, ponieważ do ostatniego przetargu nikt się nie zgłosił, pomimo tego, że było olbrzymie zainteresowanie – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Jak mówił nam wówczas Marek Ustrobiński, zastępca prezydenta Rzeszowa, być może rozbudowa hali okazała się dla wykonawców zbyt trudna. Hala ma być rozbudowywana w dużym zakresie pod ruchem. Nie ma drugiego takiego przypadku w Polsce.
- Teraz zrobimy to trochę inaczej. Chcemy zaprosić firmy, które byłyby zainteresowane, żeby z nimi usiąść i rozmawiać o tym, gdzie są problemy, dlaczego nie przystąpili do przetargu. Będziemy szukać problemu być może w optymalizacji kosztów czy w projekcie. Do końca marca chcemy skończyć te rozmowy tak, żeby po świętach ogłosić nowy przetarg, licząc na to, że któraś z tym firm weźmie udział w przetargu i zrealizuje tę inwestycję – tłumaczy Chłodnicki.
Miasto planowało, żeby inwestycja zakończyła się w 2019 roku. Firma będzie musiała najpierw rozebrać część istniejącego budynku, przebudować instalacje wewnętrzne, wyciąć część zieleni, żeby później móc dobudować kolejne elementy hali. Kubatura budynku po rozbudowie zwiększy się o ponad 40 tys. m sześc. Roboty wykonywane mają być na czynnym obiekcie. Rozgrywki w hali planowane są w okresie od października 2018 r. do kwietnia 2019 r. Czy to wszystko i problemy przetargowe nie wpłyną na znaczne opóźnienie się tej inwestycji?
- Termin cały czas jest ten sam. Hala będzie gotowa do końca 2019 roku – zapewnia Chłodnicki.
Blanka Szlachcińska