Na około 100 mln zł szacuje się koszt budowy dogi, która połączy aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą. Plan zakłada m.in. budowę wiaduktu nad linią kolejową w kierunku Przemyśla, a także poszerzenie do dwóch jezdni mostu Załęskiego.
Miasto chce zdobyć na to zadanie środki zewnętrzne
Około 100 mln zł będzie kosztować budowa Wisłokostrady w Rzeszowie. Droga połączy aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą. Powstanie tu m.in. wiadukt nad linią kolejową w kierunku Przemyśla. Most Załęski zyska drugą jezdnię. Wisłokostrada, czyli łącznik alei Rejtana z ulicą Ciepłowniczą to jeden z kilku najważniejszych projektów drogowych szykowanych do realizacji w Rzeszowie. Zadaniem tej drogi będzie wyprowadzenie z alei Piłsudskiego pojazdów jadących z okolic alei Rejtana w kierunku Warszawy i Lublina. Pierwszy odcinek drogi to około 700-metrowy fragment łączący skrzyżowanie alei Rejtana i ul. Lwowskiej z nowym targowiskiem. W drugim etapie ulica ma tutaj zyskać drugą jezdnię.
Dwie jezdnie i cztery pasy ruchu mają doprowadzić kierowców aż do ul. Ciepłowniczej, w rejon Wisłoka. Dodatkowa jezdnia jest planowana także dalej, między mostem Załęskim a ulica Lubelską, wzdłuż ul. Gen. Maczka. W ten sposób miasto chce zbudować szeroką trasę, między aleją Sikorskiego, a ulicami Lubelską, Warszawską i Krakowską.
Problem w tym, że most Załęski między ulicami Ciepłowniczą i gen. Maczka ma tylko jedną jezdnię i bez przebudowy powstanie tu wąskie gardło. Drogowcy chcą tego uniknąć, dlatego do planów budowy łącznika dorzucono także rozbudowę mostu. Ma on mieć dwie jezdnie, łącznie cztery pasy ruchu. Nowa trasa od strony targowiska z ulicą Ciepłowniczą połączy się rondem. - Projekt wykonawczy będziemy mieć w maju. Następnie złożymy wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej i będziemy szukać możliwości dofinansowania inwestycji – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Jak odciążyć al. Piłsudskiego w Rzeszowie? Miasto ma koncepcję, powstanie nowy most
Nowy most w Rzeszowie połączyć ma ul. Dworaka z ul. Styki. Szacunkowy koszt budowy przeprawy wraz z drogami dojazdowymi to ok. 30 mln zł. Miasto ma gotową koncepcję przyszłej inwestycji.
Pomysł budowy nowego mostu na Wisłoku przedstawiciele rzeszowskiego ratusza przedstawili kilka miesięcy temu. Okazuje się, że ten pomysł jest przekuwany w konkretne dokumenty i decyzje.
Jest już wstępna koncepcja
Przygotowana już została wstępna koncepcja, w której wskazana jest lokalizacja przyszłego mostu oraz dróg dojazdowych. - Ta inwestycja jest ważna. Dzięki tej nowej przeprawie i rozbudowie sieci dróg powstanie trasa odciążająca al. Piłsudskiego, także ul. Marszałkowską. Będzie też alternatywnym dojazdem do dworca kolejowego - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.
W myśl tej koncepcji nowy most miałby powstać w miejscu, gdzie kończy się obecnie ul. Dworaka. - Ta droga prowadzi do nowego targowiska. W przyszłości zostanie rozbudowana i dochodzić będzie dalej do ul. Ciepłowniczej, gen. Maczka i Lubelskiej - tłumaczą przedstawiciele rzeszowskiego ratusza.
Koszt - 30 mln zł
Most ma mieć długość ok. 120 metrów. - Całość planowanej trasy wraz z mostem ma mieć długość ok. pół kilometra. Po stronie centrum miasta trzeba będzie wybudować nowy odcinek drogi, dzięki któremu jadący tym mostem będą wjeżdżali w ul. Styki i jechali dalej w kierunku dworca kolejowego - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Wstępne szacunki mówią, że ta inwestycja kosztowałaby ok. 30 mln zł.
Kiedy miasto planuje ją realizować? - Jest to zależne od innych inwestycji, które muszą zostać wykonane, by budowa tego mostu miała sens. Mam tu na myśli np. przebudowę wiaduktu nad ul. Batorego, którą przygotowuje kolej. Bez niej nasza inwestycja nie będzie miała sensu, ponieważ nie puścimy dodatkowego ruchu na wąską drogę, na której jest ruch wahadłowy - mówi Marek Ustrobiński.
Przebudowa wiaduktu będzie częścią większej inwestycji, którą przygotowuje kolej. Obejmie ona m.in. także przebudowę peronów rzeszowskiego dworca, torów. Dokumentacja tego przedsięwzięcia jest gotowa, wybrana została firma, która je przeprowadzi. Początek prac zaplanowany został na rok 2019.
Nie wcześniej jak w 2020 roku
Sama przebudowa wiaduktu, pod którym biegnie ul. Batorego to nie wszystko. Konieczna jest także zmiana układu komunikacyjnego w rejonie dworca. Na skrzyżowaniu Głowackiego i Fredry powstanie rondo. Wybudowana ma być też droga ze ścieżkami rowerowymi i chodnikami, krzyżująca się z ul. Śniadeckich i Orzeszkowej, która przecinać będzie ul. Styki i poprowadzić prosto w kierunku przejazdu pod wiaduktem na Batorego. Dokumentacja przebudowy dróg w rejonie dworca jest już przygotowywana. Pierwsze prace drogowe mają się rozpocząć w przyszłym roku. Kiedy doczekamy się nowego mostu?
- Sądzimy, że ta inwestycja może się rozpocząć nie wcześniej niż w 2020 roku, gdy gotowy będzie nowy wiadukt kolejowy, a przebudowa dróg w rejonie dworca będzie na finiszu - mówi Maciej Chłodnicki.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości