Podsumowanie sesji rady miasta. Rekordowy budżet Rzeszowa! Tadeusz Ferenc zdenerwowany. "Nosisz parasol za innymi".
Zakup 50 nowych autobusów, budowę drogi, która połączy ul. Lubelską z Warszawską, przebudowa hali na Podpromiu - m.in. takie inwestycje znalazły się w budżecie Rzeszowa na rok 2018. Przyjęty we wtorek budżet będzie rekordowy, bo wyniesie prawie 1,5 miliarda zł!
Debata budżetowa trwała ponad trzy godziny i przebiegała według znanego od lat scenariusza. Prezydent Tadeusz Ferenc i skarbnik Janina Filipek przedstawili założenia budżetu, radni klubu Rozwój Rzeszowa, będącego zapleczem prezydenta w radzie budżet pochwalili, podobnie jak będący z nimi w koalicji przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
Radni PIS krytykują: Brak pieniędzy na obwodnicę południową Rzeszowa
Opozycja - klub PiS projekt budżetu skrytykowała. - Zawsze współczuję radnym opozycji tego, że muszą się mocno gimnastykować, by wymyślić, co można skrytykować w świetnie przygotowanym budżecie, który będzie rekordowy - łączne wydatki Rzeszowa w 2018 mają wynieść prawie 1,5 mld zł, z czego na inwestycje będzie ponad 473 mln zł. Pamiętam, jak kilka lat temu cieszyliśmy się, gdy budżet Rzeszowa po raz pierwszy przekraczał miliard zł. A dziś już mamy prawie 1,5 mld! Jest to efekt dobrej polityki miasta, polityki rozwoju, wydatkowania pieniędzy głównie na inwestycje, czyli na to, co daje później dochody - mówił Konrad Fijołek, przewodniczący klubu Rozwój Rzeszowa.
Przedstawiciele opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości w tym roku zdecydowali się na krytykę takich spraw jak np. brak w budżecie pieniędzy na zieleń i rowery. Przewodniczący klubu PiS - Marcin Fijołek zwrócił uwagę na to, że w budżecie Rzeszowa na 2018 rok nie ma pieniędzy m.in. na wprowadzenie w mieście wypożyczalni rowerów czwartej generacji oraz środków na rewitalizację dwóch parków, w tym parku Sybiraków. Radny PiS dodał także, że budżet Rzeszowa w 2018 roku mógłby być większy, gdyby były w nim pieniądze na obwodnicę południową. - Przez zaniedbania miasta tych pieniędzy na obwodnicę nie udało się zdobyć - podkreślił Marcin Fijołek. Dodał także, że wpływ na taką, a nie inną, wysokość budżetu mają politycy PiS, którzy zdobywają pieniądze na inwestycje, które będą realizowane w Rzeszowie. Fijołek wymienił nazwisko europosła Tomasza Poręby z PiS, który w tym roku w Rzeszowie zorganizował konferencję prasową bez udziału władz miasta. Poinformował na niej, że Ministerstwo Sportu przyznało dotację - 10 mln zł na przebudowę hali na Podpromiu.
Tadeusz Ferenc zły: "Gadasz głupoty"
Wypowiedź radnego PiS zdenerwowała prezydenta Ferenca. - Nie orientujesz się, co dzieje się w mieście i gadasz głupoty. W tym parku [Sybiraków - przyp. art.] są działki, które trzeba będzie pewnie zwrócić poprzednim właścicielom. Dlatego na razie tam nie inwestujemy. Dlaczego kłamiesz, że nie chcemy się zająć tym parkiem? Pracujesz w urzędzie marszałkowskim, ale jesteś radnym rzeszowskim. I o miasto powinieneś dbać. Zresztą widzę, że w urzędzie marszałkowskim zajmujesz się noszeniem parasola za innymi - powiedział do Marcina Fijołka prezydent Ferenc.
Włodarze miasta powiedzieli, że pieniądze na parki mogą pojawić się w budżecie w ciągu roku. Na razie prezydent Ferenc i jego ekipa chcą dać zielone światło innym inwestycjom, takim jak np. zakup, za 95 mln zł 50 nowych autobusów, budowę drogi, która połączy ul. Lubelską z Warszawską (prawie 16 mln zł), przebudowę hali na Podpromiu (23,2 mln zł), dokończenie przebudowy zespołu odkrytych basenów przy ul. Jałowego (7,2 mln zł), rozpoczęcie przebudowy basenu przy Matuszczaka (4 mln zł).
Rekordowy budżet miasta poparli radni Rozwoju Rzeszowa, PO i przedstawiciel Nowoczesnej - Robert Homicki. Przeciw byli radni PiS. - Dziękuję za przyjęcie budżetu. Będziemy dalej działać tak, by miasto się rozwijało jak najszybciej, i by nadal przyjeżdżali do nas nowi mieszkańcy, tak jak kiedyś przyjechali tu Kultys i Marcin Fijołek (pierwszy radny pochodzi z Radomia, drugi spod Tarnowa - przyp. art.) - powiedział po głosowaniu Ferenc.
Radni zadecydowali m.in. także o:
- nadaniu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa Marcie Półtorak - właścicielowi m.in. centrum Millenium Hall
- nadaniu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Rzeszowa prof. Jerzemu Posłusznemu
- organizatorowi „Wyższej Szkoły Administracji i Zarządzania” - pierwszej na Podkarpaciu uczelni niepublicznej (dziś „Wyższa Szkoła Prawa i Administracji Rzeszowska Szkoła Wyższa”)
- o przyjęciu uchwały ustalającej zasady i warunki umieszczania w przestrzeni miejskiej tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabaryty, standardy jakościowe oraz rodzaje materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane.
Gazeta Rzeszow