autor: harpun » 13 lis 2017, 0:04
Mieszkania to produkt jak każdy inny, albo go ktoś kupi albo nie. Jeśli za drogie dwu poziomowe ze względu na metraż to aby się nie marnowały metry robi się z nich mniejsze. nasycenie rynku zależy od popytu, jeśli miasto nadal będzie się rozwijało i kusiło by w nim właśnie zamieszkać, (tu ukłony w stronę młodzieży i studentów) to popyt będzie , jak wiadomo za popytem idzie podaż. Jeśli zaś miasto zatrzyma się i zacznie staczać, ludzie odjadą. Wszystko również zależy od portfela. Jak bardzo zamożni będą mieszkańcy, i jak im się będzie żyło w mieście takie będą stawiane apartamenty i mieszkania. Nie wydaje mi się aby za 2 3 lata nastąpił na rzeszowskim rynku mieszkaniowym jakiś krach, mieszkania nadal będą się budowały, może nie luksusowe, ale dopasowane do portfela, wiadomo że te na najwyższych piętrach są najdroższe, ze względu na widok z okien, ale widoki to nie wszystko, liczy się również standard, okolica, jak to mówią "200 metrów do studni" tzn. wszystko co potrzebne do życia i wypoczynku w zasięgu spaceru. To klienci czyli nabywcy nowych mieszkań kreują i mają niejako wpływ na to jak chcieliby mieszkać w czym i o jakim standardzie, przez właśnie takie marudzenie, "a to za drogie, a to za duże a tam za wysoko, a tu nie ma placu zabaw, suszarnia by się przydała, a ja się wstrzymam do następnego wyższego budynku, ten jest za niski" standardy się podwyższają