Rzeszów a inne miasta ...

Ciekawe budowle i rozwiązania które chętnie byśmy widzieli w Rzeszowe

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: porteño » 12 lip 2017, 23:01

Marcin_Z pisze:Zakompleksionych z "chęcią zakosztowania życia w dużych miastach" jest promil.

Chęć życia w wielkim mieście nie ma nic wspólnego z kompleksami. Duże miasta to mnóstwo wydarzeń związanych z kulturą, rozrywką, sztuką, imprez, muzeów, wernisaży, klubów, restauracji, większy wybór wszystkiego, nie ma w ogóle co porównywać. W życiu bym się do małego miasteczka nie przeniósł, Rzeszów był dla mnie za mały i nudny, a co dopiero jeszcze mniejsze...
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: dStan » 13 lip 2017, 8:45

To jest tylko subiektywna opinia, odczucie. Ja np. nie chciałbym się z Rzeszowa przenosić, a swojego czasu po kilku latach mieszkania w Krakowie chciałem się z niego wyprowadzić czym prędzej.
dStan
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 501
Na forum od: 30 cze 2014, 14:13

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: LukaszRogala » 13 lip 2017, 10:38

Ja w tym momencie mieszkam w Warszawie i faktycznie jest co robić ale z drugiej strony, w Rzeszowie (a dosyć często przyjeżdżam) prawie zawsze znajduję sobie zajęcie. :)

Szczerze to trochę się zastanawiam nad powrotem z Warszawy za jakiś czas. Rozglądam się też za zakupem mieszkania, ale niektóre ceny są iście warszawskie. :)
Awatar użytkownika
LukaszRogala
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 112
Na forum od: 22 lip 2015, 6:39
Lokalizacja: Warszawa/Rzeszów

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: JanzRzeszowa » 13 lip 2017, 14:20

Marcin_Z pisze:Można sobie dywagować czy strukturalny czy jednak systemowy(...)


Miałem na myśli strukturę społeczeństwa i ograniczenia z niej wynikające dla Rzeszowa.
Rzeszów, w sensie zasobów demograficzno-intelektualnych, jest małym, zaściankowym miastem, opiera się w większości na napływowej ludności wiejskiej, a przyrosty demograficzne (po II WŚ) zaczęły sie stosunkowo niedawno i były słabe jakościowo i stanowiły tylko siłę roboczą dla miasta. Klasy mieszczańskiej (oprócz paru wyjątków) właściwie nie było, a żydowskie zostało wycięte w pień. Za komuny robotnicy pochodzący głównie z chłopstwa zaczęli stanowić trzon populacji Rzeszowa. Niektórzy tworzyli tzw. "inteligencję pracującą" tworząc kadrę zarządzającą. Ale nie było to nawet podobne do klasy średniej. Tak więc struktura była spłaszczona i mało wydajna innowacyjnie.
Faktycznej inteligencji i int. technicznej było tyle co kot napłakał. Ludzi kultury i sztuki także. W innych dziedzinach podobnie.
Nigdy nie brakowało za to martyrologii, ciemnoty, zabobonów, klerykalizmu, plebanii i księży. Tak jest do dzisiaj.
Może i spokojny ten Rzeszów, może i bezpieczniejszy, ale na każdym kroku przerysowany religijnie, ortodoksyjnie katolicki, rządzony przez klikę RKK i prawicowych, wstecznych, polityków i klerykałów. Do tego, w formie najbardziej szkodliwej dla postępu społecznego, a więc tzw. przejawianiu religijności ludowej (Janusz był na procesji, to jest swój..., ale że ma IQ na poziomie krokodyla, to już mało ważne).

Można sobie marzyć o innowacyjności, o rozwoju miasta, o dynamicznym postępie, o wyższym wyedukowaniu społeczeństwa..., ale jak się ma taką bazę strukturalną to zajmie nam 500 lat zanim wynajdziemy koło. Dlatego większe ośrodki pościągały już dawno śmietankę rzeszowską (pewnie z wyjątkami), a nam pozostaje to, że raczymy się sloganami o innowacyjności naszego grodu zasłyszanymi od polityków, albo o grzechach popełnianych pod pierzyną sugerowanych nam przez niedouczone duchowieństwo.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: porteño » 14 lip 2017, 1:21

dStan pisze:To jest tylko subiektywna opinia, odczucie. Ja np. nie chciałbym się z Rzeszowa przenosić, a swojego czasu po kilku latach mieszkania w Krakowie chciałem się z niego wyprowadzić czym prędzej.

Może i subiektywna, ale podzielana przez większość studentów, a to o nich była mowa, że z Rzeszowa uciekają.
Jak ktoś wchodzi w pełnoletność, to najczęściej właśnie o tym marzy, by wyjść spod rodzicielskiego klosza, zakosztować wolności i ogólnie aby coś się działo. Oczywistym jest, że dla młodzieży z podkarpackich wiosek głównie Rzeszów będzie tym mitycznym "wielkim miastem", zaś tutejsi skupią swą uwagę na Krakowie, Warszawie, Wrocławiu czy Lublinie. Nie wszyscy rzecz jasna, ale spora część.
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: Marcin_Z » 22 lip 2017, 23:15

JanzRzeszowa pisze: Tak więc struktura była spłaszczona i mało wydajna innowacyjnie.
Faktycznej inteligencji i int. technicznej było tyle co kot napłakał. Ludzi kultury i sztuki także. W innych dziedzinach podobnie.
Nigdy nie brakowało za to martyrologii, ciemnoty, zabobonów, klerykalizmu, plebanii i księży. Tak jest do dzisiaj.


Podejrzewam Waćpana o pozaziemskie lewitowanie.
Rzeszów od zawsze był komunistyczno-lewicowy, więc jakie zabobony?
Corocznie Politechnikę kończy 3200 studentów, co przenosząc to nawet na ostatnie 20 lat, da nam 60 000 osób z wyższym wykształceniem technicznym do wzięcia przez 180 000 miasto.
A gdzie lata 80 i 90?!
Podobnie zakładam w temacie studiów humanistycznych, więc o jakich brakach można mówić?!
Marcin_Z
Świeżak
 
Posty: 6
Na forum od: 06 lip 2017, 11:11

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: porteño » 23 lip 2017, 1:43

Jaki komunistyczno-lewicowy? Toż to jedno z największych w Polsce siedlisk prawicy i konserwatyzmu.
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: foreigner » 25 lip 2017, 2:32

Jako że temat mostów się często przewija, to wrzucam otwarty miesiąc temu nowy most w Krakowie.

foreigner
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 465
Na forum od: 06 gru 2014, 17:12

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: harpun » 24 wrz 2017, 21:25

Ochrona krajobrazu kosztuje, most droższy 4 razy. Zamiast jednego mostu są dwa, zamiast 1 pylonu są 4, dziękuję postoję
harpun
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 378
Na forum od: 05 sie 2014, 22:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Rzeszów a inne miasta ...

Postautor: Ole » 25 wrz 2017, 12:29

A dlatego że to droga S, jak widać są po 3 pasy i tylko 2 mosty wchodzą w grę bo muszą być oddzielone.
---- Regulamin Forum Rzeszowskich Inwestycji ----> https://inwestycje-rzeszow.pl/viewtopic.php?f=10&t=766
Awatar użytkownika
Ole
Moderator
Moderator
 
Posty: 2139
Na forum od: 04 lip 2014, 9:23
Lokalizacja: Staromieście

PoprzedniaNastępna

Wróć do Zazdrościmy / Podziwiamy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości