dStan pisze:W pierwszym przypadku (rondo) mamy 24 punkty kolizyjne, natomiast w drugim (skrzyżowanie równorzędne) mamy ich 32! 1/3 więcej.
już na samym początku popełniłeś błąd (i to chyba zamierzenie go wprowadzasz), jak można porównywać dwupasmowe rondo (i wszystkich kombinacji i tak nie zaznaczyłeś, już abstrahuję, że na rondach sa tzw, opóźnienia włączania się do ruchu, które generują następne sytuacje kolizyjne) z trójpasmowym skrzyżowaniem??? To może dla przyzwoitości 3 x 3 rozpiszesz?
A propos- bo nie na temat rzeczywiście piszemy, sięgnij do dyskusji na portalu "wieżowców", gdzie temat jest omawiany od lat, np. o tzw szkole warszawskiej i krakowskiej poruszania się po rondach różnego typu, i nie wyważaj otwartych drzwi...
a... i uważaj na rondach turbinowych bo podwozie zgubisz przy Twojej filozoficznej interpretacji poruszania sie po rondach...