Jeżeli się wczytałeś w tekst to zapewne zauważyłeś, że nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Dochody miasta są na tyle duże, że może się zadłużać.
Jest to wynik dostępnych funduszy unijnych, które trzeba maksymalnie wykorzystać, za kilka lat już ich nie będzie, a na pewno nie w takiej skali i wówczas dynamika inwestycji w infrastrukturę lekko przyhamuje i zacznie się spłacanie kredytów na większą skalę.