Nie żebym jechał po tym budynku. Wygląda OK. Wiadomo, że coś za coś. W tym wypadku nasłonecznienie cierpi (górna krawędź okien praktycznie styka się z balkonem czy raczej tarasem powyżej). Ja zwracam na to większą uwagę, ktoś inny niekoniecznie.
Co do kloców, to muszę powiedzieć, że w kwestii miejsca dla siebie miałbym znacznie większą tolerancję na klocowatość obiektu
Wiadomo, że jeśli chodzi o kupowanie mieszkania dla siebie to się patrzy w znacznie większym stopniu na wnętrze i jak się w nim człowiek czuje, niż tylko na wygląd z zewnątrz.