Strona 8 z 17

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 29 paź 2018, 1:34
autor: peter
Ewidentnie galeria zaczyna miec problem 2 razy podobny przypadek w przeciegu paru miesiecy cos tu juz zaczyna nie grac. Zazwyczaj okres gwarancji wykonawcow to 5 lat galeria 6 bedzie lada dzien konczyc i zaczynaja sie problemy. Jedna rzecz mi sie przypomniala jak w 2013r znany polski jasnowidz Jackowski bedac w rzeszowie powiedzial ze w galeri dojdzie do katastrofy pare lat mija i faktycznie albo zbieg okolicznosci no albo faktycznie poczul ze cos tam jest nie tak.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 29 paź 2018, 17:52
autor: Adamerio
Jak dla mnie temat we wszystkich mediach został wyolbrzymiony od maximum(większe zniszczenia były w Heliosie) - to nawet nie był "pełny" podwieszany sufit tylko jakaś kratownica...
Obrazek
Przypomnę też fakt o którym część osób zapomina - lokale urządzali inni podwykonawcy, a nie firma która stawiała główne ściany fundamenty galerii.
Opcje są dwie:
-osoby które mocowały tą konstrukcję zaoszczędziły na materiałach, mocowaniach itd.
-ktoś zawiesił np. jakiś baner/ ozdoby i konstrukcja po X dniach nie wytrzymała obciążenia.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 22 lis 2018, 21:45
autor: Ania1
Słyszałam,że wszystkie dziewczyny pracujące w Szachownicy zwolniły się z pracy w obawie,że sytuacja się powtórzy.Widziałam gdzieś w necie zdjęcia,które ktoś zrobił.Było na nich widać popękane ściany na zewnątrz galerii.Tylko patrzeć co się znowu zawali.

A tak w temacie,ogólnie obojętne jest mi czy sklepy są czynne w niedzielę czy nie.Raczej nie robię w ten dzień zakupów choć nie powiem,że mi się nie zdarza.Podejrzewam,że gdybym sama miała stać za ladą w niedzielę,to byłabym w stu procentach za zakazem.Kiedyś sklepy były zamknięte i jakoś się żyło.Zrobiło się zakupy w sobotę do południa a potem w mieście cisza i spokój aż do poniedziałku.
A dziś?
Przed zamkniętą niedzielą kolejki w sobotę w sklepach do 21-ej a od już piątku takie korki że szok.
Jednym słowem paranoja :lol:

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 10:20
autor: dStan
Kiedyś ludzie nie mieli samochodów, przemieszczali się na koniach i też "jakoś się żyło". Odwoływanie się do przeszłości w takim kontekście jest strasznie słabe.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 12:05
autor: Ania1
Słabe jest raczej Twoje porównanie samochodu z koniem.Bo o ile bez auta dziś ciężko się obejść,o tyle bez zakupów człowiek w niedzielę przeżyje.
Nie lepiej tym samochodem pojechać z rodziną na niedzielną wycieczkę niż bezmyślnie włóczyć się po galeriach,Lidlach itp?
Nie wierzę,że nie jest się w stanie w ciągu tygodnia wygospodarować trochę czasu na zakupy.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 12:56
autor: dStan
Nie rozumiesz. Nie chodzi o to, bez czego cieżko dziś się obejść. A twierdzenie że bez auta ciężko się obejść jest i tak moim zdaniem na wyrost, znam ludzi którzy auta nie mają a doskonale sobie radzą, a jakbyś zapytała kilku użytkowników tego forum to z pewnością Ci powiedzą że są alternatywne środki transportu które są w stanie samochód zastąpić.
Co do wycieczek, to musi być "niedzielna wycieczka"? To w sobotę, gdy sklepy są otwarte, już nie można sobie takiej wycieczki zrobić?

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 14:17
autor: Ania1
Oczywiście że można sobie zrobić wycieczkę w sobotę jak i we wtorek,czwartek jak kto lubi.Ale mowa jest akurat o niedzieli.
Idąc tym tropem myślenia,to również znam dużo ludzi,którzy tak samo jak bez auta,poradzą sobie bez zakupów w niedzielę.

No rzeczywiście chyba nie rozumiem o co Ci chodzi.Albo inaczej.Porównujesz czasy średniowiecza do dzisiejszych.Świat poszedł do przodu,mamy wszystkiego pod dostatkiem,ciągły pośpiech,gonitwa,brak czasu na wszystko i za krótka doba.I może właśnie dzięki takiej ''wolnej'' niedzieli byłby czas na to,żeby trochę zwolnić,zastanowić się,odpocząć...Wiem,wiem teraz może napiszesz,że jak ktoś chce to mimo otwartych sklepów zostanie w tym domu,nie wybierze się do galerii ale w głowie będzie miał,że czynne i już jest pokusa.A tak z góry będzie wiadomo,że nadchodzi niedziela,będzie spokojniej,parkingi w centrum puste a deptaki i parki pełne spacerujących ludzi.Ja to rak rozumiem.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 14:50
autor: dStan
Właśnie dlatego, że świat poszedł do przodu, uważam, że argument "kiedyś było... a jakoś się żyło" jest słaby. Poza tym, ja wiem kiedy mam zwolnić, nie potrzebuję nikogo żeby mi narzucał kiedy to ma być. A uważania otwartego sklepu za "pokusę" i braku samodyscypliny żeby się od takiej "pokusy" powstrzymać, w ogóle nie chcę komentować, bo brzmi to co najmniej śmiesznie.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 15:58
autor: Ania1
To udanej zabawy ;)
Ja nie jestem jednym z tych szczurów wiecznie do czegoś dążących.Tęsknię za życiem,które właśnie było ''kiedyś''
Dzisiaj większość takich nietykalnych,samolubnych.egoistów,którzy na każdym kroku mówią,że nikt im nie będzie dyktował co mają robić,nikt im życia nie będzie układał,nikt nimi nie będzie rządził...Ale ok,każdy ma inne priorytety i poglądy w które nie wnikam.
Zresztą życie pisze nam różne scenariusze i czasami dopiero jak coś stracimy,to docenimy wartość tego wszystkiego.Ale to już temat nie tu.
Dlatego nie widzę w tym nic złego,żeby się choć na jeden dzień zatrzymać.

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Post: 23 lis 2018, 22:07
autor: Duszek
Ania1 zgadzam się z Twoimi postami w tym wątku...

Troszkę z historii, a co - plakat NSZZ Solidarność z PRL ;)

Obrazek

i trafny komentarz pod artykułem o wolnych sobotach i niedzielach :

"Jakoś nie przypominam sobie, żeby ktoś mnie kiedykolwiek zmuszał do spędzania wolnego czasu wbrew mojej woli, a pamiętam bardzo dobrze lata 70 te, powiem więcej to teraz wyrosło pokolenie niewolników uzależnionych od zakupów w niedziele, facebooka, smartfona i internetu. Każdy narzeka na brak czasu i zapracowanie. Gdzie wasza inicjatywa, żeby coś z tym zrobić, podobno jest wolność."