Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Wszystko co niezwiązane z istniejącymi już tematami, czyli o wszystkim i niczym

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: swiety » 22 kwie 2018, 22:17

porteño pisze: Polska jak zwykle cofa się do średniowiecza


To Austria, Szwajcaria czy Niemcy już są w średniowieczu? Tam w niedziele sklepy są zamknięte i jakoś ludzie żyją. :D :shock:
swiety
Moderator
Moderator
 
Posty: 2941
Na forum od: 22 cze 2014, 19:11
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: MaciekContii » 23 kwie 2018, 7:58

Najśmieszniejsze jest to, że jesteśmy krajem na dorobku, goniącym cywilizowaną Europę, a tu strzał w kolano... .
Czy jakiś mądry z PiSu policzył ile to będzie kosztować, jakie będą realne straty. To jest cały zależny system, handlu, dystrybucji i produkcji. To wyjęte 50 dni z kalendarza (14% roku).
Pasibrzuchy z parafii i związków na pewno zaopatrzą się w dobra poprzez swoje gosposie, a my do kościołów i na kolana.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: pisul » 23 kwie 2018, 9:21

Panie Maćku to nie zakaz handlu a zwykłe ograniczenie i to tylko dla zagranicznych molochów. Zawsze można ściągnąć aplikacje na androida czy ios np. "Otwarte w niedzielę" czy "Niedzielne zakupy" i pojawia się lista kilkunastu otwartych sklepów w Rzeszowie. Gdzie tu problem?

źródło:
https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... le/6eehcgx
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 8535
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: Nikoś » 23 kwie 2018, 12:36

Tak tylko że te otwarte sklepiki jaki mają asortyment a jaki taki duży sklep ? Jakoś Węgrzy po roku się z tego wycofali, tu mam nadzieje że też to nastanie i będzie normalnie. Bo nie jesteśmy mega bogatym krajem aby sobie na takie luksusy pozwalać
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2322
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: MaciekContii » 23 kwie 2018, 14:53

Ostatnio kupiłem 3 małe bułeczki w takim "rodzinnym" sklepiku w niedzielę. Cena mnie powaliła... 3,60 zł. Ździerstwo!
Jak tak dalej ma to wyglądać to gratuluję kolejnego sięgania do kieszeni podatników przez PiS.

A propos- dużych sieci handlowych...czy to nie one dały dziesiątkom tysięcy Polaków pracę i utrzymanie? Ja pamiętam dobrze czasy transformacji systemowej i przełomu lat 80 i 90, kiedy nie było pracy. Gdzie wówczas byli związkowcy i księża?

Powtarzam jeszcze raz. Pracę powinno się szanować, co oczywiście nie oznacza walki o godne wynagrodzenie i sprawowanie jakiejś sensownej kontroli nad pracodawcami, ale nie w imię odgórnego zakazu handlu.

Tu nie ma innego wyjścia jak zrobić korekty budżetowe z wpływów w dużych sieciach, ponieważ albo obniżamy realnie pensje, albo robimy podwyżki cen towarów i usług. Cudów nie ma. A poczekajmy jeszcze jak te sieci wejdą w tryb negocjacji z polskimi rolnikami, hodowcami, przetwórcami, etc. Czy ci którzy biegają do kościoła co niedzielę nie będą pomstować na coraz niższe ceny skupów.
To wszystko są naczynia połączone.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: swiety » 23 kwie 2018, 19:48

MaciekContii pisze:Czy jakiś mądry z PiSu policzył ile to będzie kosztować, jakie będą realne straty. To jest cały zależny system, handlu, dystrybucji i produkcji. To wyjęte 50 dni z kalendarza (14% roku).


A ty policzyłeś ? A jeśli nic nie będzie kosztować ? Co masz kupić jutro kupisz dzisiaj. Popatrz na najnowsze wyniki Gus, niedziele zamknięte a sprzedaż detal. rosnie ... ciekawe gdzie ci eksperci którzy prognozowali załamanie w handlu i zwolnienia na poziomie 120 000 osób. :x

https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 03950.html
swiety
Moderator
Moderator
 
Posty: 2941
Na forum od: 22 cze 2014, 19:11
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: MaciekContii » 24 kwie 2018, 7:24

swiety pisze:
MaciekContii pisze:Czy jakiś mądry z PiSu policzył ile to będzie kosztować, jakie będą realne straty. To jest cały zależny system, handlu, dystrybucji i produkcji. To wyjęte 50 dni z kalendarza (14% roku).


A ty policzyłeś ? A jeśli nic nie będzie kosztować ? Co masz kupić jutro kupisz dzisiaj. Popatrz na najnowsze wyniki Gus, niedziele zamknięte a sprzedaż detal. rosnie ... ciekawe gdzie ci eksperci którzy prognozowali załamanie w handlu i zwolnienia na poziomie 120 000 osób. :x

https://m.money.pl/wiadomosci/artykul/a ... 03950.html


Powtarzasz propagandę GUS-owską. Wiesz jak działa spływ danych i analiza danych w GUS-ie? Chyba nie.
Gratuluję ci wiary panie Święty w te brednie.

A propos- mały fakt: mój kuzyn musiał zwolnić z pizzerii ( ma dwie) jedną dziewczynę, i chyba zamknie tę placówkę, bo straty są juz tak duże, że nie wystarcza mu na opłatę m2 w galerii, a co dopiero pensji pracownikom. Z tym także będziesz polemizował? Gdzie jest GUS ze swoimi ankietami? Gdzie prognozy? Może to poczytaj a nie powtarzaj jak papuga za pismakami bzdur. Bo za chwile bedziecie mówili, że wolne niedziele od handlu ożywiły gospodarkę.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: swiety » 24 kwie 2018, 20:43

^^ To co wg ciebie sprzedaż detaliczna spada? :) Oświeć nas.

Patrzysz na wszystko z perspektywy swojego kuzyna, który przyznaje stracił na nowych przepisach. Z pewnością lokale gastronomiczne w galeriach sporo straciły. Ale zapewne zyskały te w innych lokalizacjach. Przejdź się w weekend na rynek, starówkę czy nawet zalew/bulwary. Tysiące ludzi, restauracje/parasolki pełne. A nowych lokali jest masa. Także pewnie pani która straciła zatrudnienie u twojego kuzyna bez problemu znajdzie w innej restauracji.

Jakoś nie widać fali zwolnień w dużych sieciach typu Biedra, Lidl itd itd. Wręcz przeciwnie, wiele sklepów wciąż szuka pracowników, a Ci dwa najwięksi ciągle rywalizują ogłaszając podwyżki.

Chyba aż takiej tragedii nie ma jak głosisz.
swiety
Moderator
Moderator
 
Posty: 2941
Na forum od: 22 cze 2014, 19:11
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: pisul » 24 kwie 2018, 20:55

MaciekContii pisze:... mój kuzyn musiał zwolnić z pizzerii ( ma dwie) jedną dziewczynę, i chyba zamknie tę placówkę, bo straty są juz tak duże, że nie wystarcza mu na opłatę m2 ...



Może kuzyn po prostu nie umiał robić dobrej pizzy?
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 8535
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: Zakaz handlu w niedziele ? Co o tym sądzicie :)

Postautor: MaciekContii » 25 kwie 2018, 7:51

swiety pisze:^^ To co wg ciebie sprzedaż detaliczna spada? :) Oświeć nas.

Patrzysz na wszystko z perspektywy swojego kuzyna, który przyznaje stracił na nowych przepisach. Z pewnością lokale gastronomiczne w galeriach sporo straciły. Ale zapewne zyskały te w innych lokalizacjach. Przejdź się w weekend na rynek, starówkę czy nawet zalew/bulwary. Tysiące ludzi, restauracje/parasolki pełne. A nowych lokali jest masa. Także pewnie pani która straciła zatrudnienie u twojego kuzyna bez problemu znajdzie w innej restauracji.

Jakoś nie widać fali zwolnień w dużych sieciach typu Biedra, Lidl itd itd. Wręcz przeciwnie, wiele sklepów wciąż szuka pracowników, a Ci dwa najwięksi ciągle rywalizują ogłaszając podwyżki.

Chyba aż takiej tragedii nie ma jak głosisz.

A wiesz jaką naturę mają zjawiska ekonomiczne? I że nigdy nie wnioskuje się ze zdarzeń w szeregach czasowych na podstawie jednego raportu?
Jeśli znasz jakąś metodę, która pozwala na trafniejszy opis zmian w sytuacji i określeniu tendencji, to mnie oświeć.
Napisałem wyraźnie, co prawdopodobnie się stanie z handlem jeżeli zakazuje się go w najlepsze dni handlowe. 50 dodatkowych dni to nie jest mikro skala ale makro w sensie wpływu na gospodarkę. Tylko, że tacy jak Ty bagatelizują ten fakt i skracają demagogicznie sens mojej wypowiedzi do " przecież nie zwalniają..." Każdy wie, że top managment się obroni w sytuacji redukcji pola wpływów (14% mniej dni handlowych), bo i tak sobie kupi nowe Lambo, ale nie obronią się ostatnie ogniwa. Mniej pracujesz, mniej zarabiasz. Mniejsze dochody firmy, mniejsza pula do podziału. Przerzucenie ciężaru na soboty, nie załatwi sprawy, bo ktoś musi tę robotę zrobić. Cudów nie ma.
Elementarz mówi: zwiększenie zatrudnienia, zwiększenie obciążeń płacowych skutkuje redukcjami. Można z tym sobie radzić na dwa sposoby: monopolizowac rynek, lub renegocjowac warunki (pisałem o kontraktach za transport, za zapłatę rolnikom, piekarzom, logistyce, ochronie, sprzataczom, etc, etc. W tym drugim przypadku najprawdopodobniejszy będzie wzrost cen. Ale jako że GUS posługuje się koszykiem we wskaźnikach raportowych, to może (a nawet na pewno) nie zauważy zmian inflacyjnych. Zauważy w dłuższym okresie raportowym, że coś jest nie tak i trend wzrostu towarów i usług jednak jest inny niż pomiar punktowy i ekstrapolacja na jego przykładzie.
I niech mi nikt nie opowiada bajek typu: ale przecież drobni sklepikarze zarobią i te biznesy się poprawią (właśnie dałem przykład upadku pizzerii, że jest odwrotnie).
Już nie mówię o jednej sztandarowym haśle kato-związkowców, że wszystkie branże będa docelowo miały zakaz. No to jak to jest?
A propos- nigdzie nie pisałem, że to jest tragedia, ale zwracałem uwagę na spore negatywy takiego religijno-politycznego zakazu.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości