http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /150909854Dotychczas droga krajowa przebiegająca przez Łańcut ulicami Armii Krajowej i Kościuszki była na liście rezerwowej Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu rząd ma przyjąć nowy projekt programu. Zgodnie z zapowiedziami, obwodnica Łańcuta ma być zakwalifikowana do realizacji w latach 2017-2020. To duży sukces m.in. samych mieszkańców, którzy włączyli się kilka miesięcy temu do akcji "TAK dla obwodnicy Łańcuta".
Zorganizowali ją Jakub Janiszewski oraz Paweł Skoczowski, radny powiatu łańcuckiego. - Musieliśmy coś zrobić, bo obwodnica Łańcuta, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, znalazła się nagle na liście rezerwowej. Wiedzieliśmy, że tylko aktywny udział mieszkańców Łańcuta i okolic w konsultacjach publicznych organizowanych przez ministerstwo infrastruktury może zwiększyć szansę na przesunięcie tej inwestycji na listę podstawową - tłumaczy Paweł Skoczowski.
Wraz z Jakubem Janiszewskim zaapelowali nie tylko do mieszkańców, ale też wszystkich użytkowników tej drogi, aby wzięli udział w konsultacjach. Wystarczyło tylko do 30 stycznia wypełnić i przesłać na adres ministerstwa wypełniony formularz konsultacyjny.
- Warto było walczyć o tę inwestycję, inicjując akcję "TAK dla obwodnicy Łańcuta". Byliśmy nie tylko zmotywowani potrzebą społeczną, ale też szarą rzeczywistością. Łańcut nie miał nowoczesnej i bezpiecznej drogi, zatamowany ruch stał się zmorą nie tylko dla kierowców, ale także dla mieszkańców, którzy mają swoje domy wzdłuż drogi krajowej. Bez jej przebudowy nie ma mowy o przebudowie poboczy i chodnikach dla pieszych, które pozwalały bezpiecznie się przemieszczać w tym miejscu. Akcja w Internecie i mediach regionalnych przełożyła się na naprawdę ogromną liczbę kwestionariuszy, które wpłynęły do ministerstwa. To wszystko pokazuje, że mobilizując się, można osiągnąć cel - nie kryje radości Paweł Skoczowski.
Nie bez znaczenia było też zgodne zaangażowanie samorządowców, polityków, wielu działaczy lokalnych z Łańcuta i sąsiednich gmin. - Teraz pozostaje nam już tylko czekać na rozpoczęcie robót i starać się równie skutecznie podejść do innych problemów, z którymi borykają się nasi mieszkańcy - podkreśla radny. Jakub Janiszewski zwraca uwagę, że starania o obwodnicę Łańcuta mają długą historię. - Nasz dzisiejszy sukces to także radość dla osób, które przecież już od wielu lat działały na rzecz budowy obwodnicy w Łańcucie. Cieszy fakt, że dzięki wspólnej mobilizacji ponad podziałami politycznymi udało się osiągnąć cel - mówi główny koordynator akcji.
Przypomnijmy, że droga krajowa należy do jednych z najbardziej ruchliwych dróg w Polsce. Mieszkańcom zależy nie tylko na jej modernizacji, ale też przebudowaniu wszystkich niebezpiecznych skrzyżowań z drogami wojewódzkimi i lokalnymi. - Starania o wybudowanie nowoczesnej obwodnicy Łańcuta trwają już w sumie od ponad 20 lat - zauważa Skoczowski. - Ten odcinek drogi krajowej w ostatnich latach był miejscem wielu śmiertelnych wypadków. Ruch jest tu bardzo duży, bo droga stanowi główny szlak komunikacyjny i transportowy w kierunku Ukrainy. W ciągu doby przejeżdża nią ponad 40 tysięcy pojazdów. Rano i w godzinach popołudniowych jest ona cała zakorkowana. Powstanie obwodnicy poprawi nie tylko płynność ruchu, ale także bezpieczeństwo - nie mają wątpliwości inicjatorzy akcji.
A Łańcut jest jednym z czterech podkarpackich miast, które znalazły się na liście 57 planowanych inwestycji dotyczących obwodnic miast w kraju.