Patryk M pisze:Z tym, że Auschwitz nie my wybudowaliśmy ale Niemcy, aby między innymi nas mordować.
I należy go zachować po wsze pokolenia, też po to, aby właśnie sami Niemcy o tym nie zapomnieli.
A ten pomnik sami sobie wybudowaliśmy, ku chwale tych co też nas mordowali. Co prawda powstał w epoce narzuconego nam siłowo „braterskiego sojuszu" z tymże państwem - ZSRR, ale jednak to my sami.
Dwie kwestie związane z tym pomnikiem - symbol miasta i jego wymowa:
Jeśli jest symbolem miasta to ok! Ale wydaje się, że jego wymowa nie jest już symboliczna dla miasta i mieszkańców, ale czytając niektóre wypowiedzi na lokalnych portalach wydaje mi się, że się mylę?
Zdefiniuj, kim jesteśmy "my".
Mnie nikt nie mordował, sojuszu mi nie narzucał, ani ja tego pomnika nie budowałem. Podejrzewam, że Ty na tyle lat też nie masz, by za budowniczego tejże struktury się uważać, a skoro piszesz, to też Cię nikt nie zamordował.
Ten pomnik jest symbolem miasta nie ze względu na historię, czy znaczenie, ale przede wszystkim z racji dwuznacznego kształtu.