Strona 1 z 18

Pomnik "Czynu"

Post: 02 sie 2018, 7:32
autor: MaciekContii
Zakładam osobny wątek, bo chyba nie istnieje. Admina proszę o ewentualne skorygowanie tego.
Za chwilę będzie się sporo działo w związku z tym obiektem: ustawa IPN, sprawa opinii wojewody, własność Bernardynów, brud i dewastacja tego obiektu oraz niemoc (zaplanowana) włodarzy miejskich czy wreszcie zbliżające się wybory samorządowe.

Pomnik to nie tylko kawałek historii naszego miasta czy emocje wokół niego, ale przede wszystkim funkcja logotypowa Rzeszowa.
Nie ma sensownych badań rozpoznawalności poszczególnych marek w skali Polski takich obiektów, ale wiadomo z fragmentarycznych danych, że to czołowa marka jeśli chodzi o obiekty tego typu vs. miasto (region) znajomości spontaniczne, wspomagane czy skojarzeniowe.
Jednym słowem: pomnik=Rzeszów.

Rzadko zdarza się aby tak mimochodem posiadać swój rozpoznawalny i trafnie utożsamiany logotyp.Neptun-Gdańsk czy Syrenka warszawska to dobre przykłady, ale już jak zapytać o Szczecin, Wrocław czy inne miasta, to jest z tym spory kłopot i nijakość.
Przeważnie wydaje się na to miliony, aby zbudować taki wizerunek.
My to mamy za darmo i trzeba to wykorzystywać, a nie burzyć!

Jeden z kandydatów ostro swojego czasu wypowiadał się za likwidacją tego logo Rzeszowa, ale widać zmądrzał przed wyborami. Podobnie Bernardyni schowali głowę w piasek i udają, że tematu nie ma. Stanowisko IPN-u jest jasne-zburzyć.
Ale większość mieszkańców Rzeszowa wydaje się być przeciwna (nie ma wiarygodnych badań na ten temat - więcej na priv w razie czego).

http://rzeszow-news.pl/wojciech-buczak- ... znaczenie/

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 02 sie 2018, 8:19
autor: Ole
Nie rozumiem Bernardynów. Działka na której stoi pomnik jest wydzielona. Nie chcą go ? No jaki problem oddać go miastu za 1zł/m2 jak wcześniej dostali całość od miasta.
Nie chcą sprzątać? Jaki problem - miasto posprząta i wystawi fakturę.
Jeśli będą coś mówić że dotację z UE dostali na to, to też nie jest problem.
Ogrody Bernardyńskie zostały oficjalnie oddane do użytku 23-06-2013 roku czyli minęło już 5 lat "ochronki" przed zbywaniem terenu/obiektu który by im anulował dotację.

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 02 sie 2018, 23:22
autor: foreigner
Myślę, że to świadoma strategia Bernardynów. Oczywistym jest, że Kościół ma do niego negatywny stosunek, ale też nie ma kasy i odwagi go tak po prostu rozebrać. Chodzi o obrzydzenie pomnika, aby coraz bardziej się kojarzył z obsranym, zasyfiałym reliktem jakich było kiedyś pełno w polskich miastach. Jak zrobi się wokół niego lepszy (tzn. gorszy) klimat, a obecne sympatie polityczne narodu temu sprzyjają, to się go w końcu rozbierze i park papieski powiększy. Miastu ta sytuacja odpowiada, bo mają z głowy wzbudzający emocje i kontrowersje temat i w zależności od nastrojów mogą albo stawać w jego obronie albo stwierdzać, że własność prywatna to nie nasza sprawa.

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 03 sie 2018, 7:40
autor: MaciekContii
Tylko, że panowie w sukienkach sami tracą autorytet, zarówno wśród swoich radykalnych (bo nie burzą), jak i spośród swoich liberalnych (bo nie dbają).
Akurat mnie to pasuje. Oby tak dalej.

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 23 wrz 2018, 9:09
autor: Łorch
MaciekContii pisze:Zakładam osobny wątek, bo chyba nie istnieje. Admina proszę o ewentualne skorygowanie tego.
Za chwilę będzie się sporo działo w związku z tym obiektem: ustawa IPN, sprawa opinii wojewody, własność Bernardynów, brud i dewastacja tego obiektu oraz niemoc (zaplanowana) włodarzy miejskich czy wreszcie zbliżające się wybory samorządowe.

Pomnik to nie tylko kawałek historii naszego miasta czy emocje wokół niego, ale przede wszystkim funkcja logotypowa Rzeszowa.
Nie ma sensownych badań rozpoznawalności poszczególnych marek w skali Polski takich obiektów, ale wiadomo z fragmentarycznych danych, że to czołowa marka jeśli chodzi o obiekty tego typu vs. miasto (region) znajomości spontaniczne, wspomagane czy skojarzeniowe.
Jednym słowem: pomnik=Rzeszów.

Rzadko zdarza się aby tak mimochodem posiadać swój rozpoznawalny i trafnie utożsamiany logotyp.Neptun-Gdańsk czy Syrenka warszawska to dobre przykłady, ale już jak zapytać o Szczecin, Wrocław czy inne miasta, to jest z tym spory kłopot i nijakość.
Przeważnie wydaje się na to miliony, aby zbudować taki wizerunek.
My to mamy za darmo i trzeba to wykorzystywać, a nie burzyć!


Ja dziękuję za taki pomnik, który nic pozytywnego nie znaczy.
Oddać muszę, iż tak, jest logotypem naszego miasta ale trzeba zrobić z nim porządek i nie w sposób, który życzą sobie jakieś dziadki rodem z PRL czy inna młoda lewacka swołocz, czyli odnowić i pozostawić na chwałę naszych wschodnich braci (przecież nikt inny jak nie oni przynieśli nam dopiero źdźbło kultury), ale trzeba przysłużyć się hutom i przetopić na żyletki tą szkaradę przymocowaną do głównej rzeźby (mniemam, że to stal), odnowić główny postument, zlecić wykonanie nowej rzeźby lub czegoś innego co by ją zastąpiło i zmienić nazwę, która pokazywała by zwycięstwo nad okupantem, oddawała by charakter, historię Rzeszowa, może Polski (tylko żadne Piłsudskie, Wałęsy czy inni utrwalacze phi wolności).

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 23 wrz 2018, 10:21
autor: littlemonster00
Myślisz, że "młodą lewacką swołocz" obchodzą rzeźby? Kojarzy nam się jedynie ze znakiem rozpoznawczym Rzeszowa. W przeciwieństwie do "starej swołczy" wolimy się skupiać na przyszłości zamiast rozmyślać nad znaczeniem uformowanego brązu i w ogóle stawiać pomniki na czyjąś cześć, bo do czego nam to potrzebne? Chcemy wolnej, otwartej i rozwijającej się Polski, a nie zastanawiania się jakie krzywdy nam ktoś x lat temu wyrządził. Pozdrowionka

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 23 wrz 2018, 14:56
autor: porteño
Swołocz to raczej nacjonalistyczne bojówki ONR i ich stadionowe odpowiedniki. Celem lewicy jest jednoczenie ludzi i dążenie do progresu oraz wolności.
Pomnik powinien zostać, żeby upamiętniać jakże ważną część historii miasta. W swej obecnej, nieco prześmiewczej i groteskowej formie związanej z obiegową nazwą Wielka C., pomnik ten w żaden już sposób nie gloryfikuje komunizmu, a co najwyżej nieco go parodiuje. Nie potrzeba Rzeszowowi żadnych nowych symboli pseudo patriotyzmu spod znaku "katofaszyzmu", już prędzej coś w kierunku solidarności z Europą, światem, humanizmem.

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 24 wrz 2018, 8:06
autor: MaciekContii
littlemonster00 pisze:Myślisz, że "młodą lewacką swołocz" obchodzą rzeźby? Kojarzy nam się jedynie ze znakiem rozpoznawczym Rzeszowa. W przeciwieństwie do "starej swołczy" wolimy się skupiać na przyszłości zamiast rozmyślać nad znaczeniem uformowanego brązu i w ogóle stawiać pomniki na czyjąś cześć, bo do czego nam to potrzebne? Chcemy wolnej, otwartej i rozwijającej się Polski, a nie zastanawiania się jakie krzywdy nam ktoś x lat temu wyrządził. Pozdrowionka


We wszystkim musi być umiar i sensowna refleksja.
Pamięć jest jak najbardziej potrzebna. To konstytuanta tożsamości i podstawa do tego aby nie dokonywać rzezi na innych (znajomość historii).
Z drugiej strony, nie może być dominująca, ponieważ zatruwa postęp i otwartość, które są determinantami zdrowych społeczeństw.

My mamy mocno rozbudowane skrajne postaci tych zachowań. To widać szczególnie teraz jak pisowcy (katotalibańczycy) rozwalają to co już zostało zbudowane, a lewacka strona skupia się na kolorowych tęczach, feminiźmie i uchodźcach.

Nie ma sensownego centrum. Bez oszołomów. Nie ma.

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 24 wrz 2018, 8:27
autor: klamar1214
Obciąć żelazo w postaci chłopa,robotnika i rewolucjonisty dospawać herb Rzeszowa zmienić nazwę i po kłopocie.Ale ludziska trzeba ogarnąć teren wokół pomnika bo to co teraz jest to wstyd a nie symbol.Jakby to ładnie wszystko dopracować to i turyści mogli by sobie robić fotki na tle symbolu.Może jakaś platforma od ogrodów?

Re: Pomnik "Czynu"

Post: 24 wrz 2018, 8:59
autor: MaciekContii
Łorch pisze:Ja dziękuję za taki pomnik, który nic pozytywnego nie znaczy.


To mylne założenie.
Po pierwsze - badania mówią co innego, bo zdecydowana większość mieszkańców chce pozostawienia tego pomnika, po drugie - sam ten logotyp to coś pozytywnego, po trzecie - sprowadzanie tego pomnika do dziadków z PRL-u jest frazesem IPN-owskim, po czwarte - to historia, a po piąte - czy ktoś chce czy nie - to niezła architektura.