Czy nie przesada w rzeszowskich planach z tymi ścieżkami rowerowymi.
Przecież nie chodzi tylko o to w koncepcji zaprojektowania dla mieszkańców miejsc do wypoczynku , by wszyscy wskoczyli na rower
Ludzie są różni jak i ich potrzeby są różne. Mam w sąsiedztwie sporo starszych osób ,rodzin z małymi dziećmi, które chętnie by posiedziały w cywilizowanych parkach jakie np. mają mieszkańcy Białegostoku .Ale najlepiej zabrukować miasto betonowymi ścieżkami dla rowerów a na resztę udogodnień to już kasy i pomysłu na bank zabraknie. Czytałam jak prezydent Krosna planuje zagospodarować dla mieszkańców położone w centrum miasta stoki , by długą część jesienno- zimowego sezonu były naśnieżane dla korzystania z nich do zjazdów, słyszałam, że ten sam prezydent wytyczył kolejne miejsca na powstanie 2 dużych nowych parków i już zaczęli obsadzenia. Zresztą o czym by tu nie pisać, to w aspekcie odpoczynku dla mieszkańców Rzeszów zaliczyłby ostatnie miejsce w Polsce. Niestety.....taka prawda