Strona 33 z 91

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 06 gru 2018, 13:28
autor: Toya
bogdanoo pisze:http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,24173086,znamy-projekt-budzetu-rzeszowa-na-przyszly-rok-do-wydania-prawie.html

oraz inwestycje rekreacyjne nad Wisłokiem.


O jakie inwestycje rekreacyjne nad Wisłokiem chodzi. Wie ktoś?

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 06 gru 2018, 13:41
autor: bogdanoo
wydaje mi sie, że chodzi o rozbudowę ścieżki rowerowej i oświetlenia od Lisiej Góry do Jarowej

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 06 gru 2018, 15:43
autor: Frodo907
Toya pisze:
bogdanoo pisze:http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,24173086,znamy-projekt-budzetu-rzeszowa-na-przyszly-rok-do-wydania-prawie.html

oraz inwestycje rekreacyjne nad Wisłokiem.


O jakie inwestycje rekreacyjne nad Wisłokiem chodzi. Wie ktoś?


Tu masz dokładniej opisane.
http://rowery.rzeszow.pl/co-przyniesie-na-2019-rok/

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 07 gru 2018, 14:13
autor: gragar
Czy nie przesada w rzeszowskich planach z tymi ścieżkami rowerowymi. :?: Przecież nie chodzi tylko o to w koncepcji zaprojektowania dla mieszkańców miejsc do wypoczynku , by wszyscy wskoczyli na rower :lol: Ludzie są różni jak i ich potrzeby są różne. Mam w sąsiedztwie sporo starszych osób ,rodzin z małymi dziećmi, które chętnie by posiedziały w cywilizowanych parkach jakie np. mają mieszkańcy Białegostoku .Ale najlepiej zabrukować miasto betonowymi ścieżkami dla rowerów a na resztę udogodnień to już kasy i pomysłu na bank zabraknie. Czytałam jak prezydent Krosna planuje zagospodarować dla mieszkańców położone w centrum miasta stoki , by długą część jesienno- zimowego sezonu były naśnieżane dla korzystania z nich do zjazdów, słyszałam, że ten sam prezydent wytyczył kolejne miejsca na powstanie 2 dużych nowych parków i już zaczęli obsadzenia. Zresztą o czym by tu nie pisać, to w aspekcie odpoczynku dla mieszkańców Rzeszów zaliczyłby ostatnie miejsce w Polsce. Niestety.....taka prawda :cry:

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 07 gru 2018, 14:57
autor: OloB
Pełna zgoda - parków w Rzeszowie jest zdecydowanie za mało. Z punktu widzenia przychody-wydatki, to parki można uznać jedynie za obciążenie dla miasta. Jednak znacznie podwyższają komfort życia, więc w końcowym efekcie są miastu niezbędne.
Nie wiem czy są jakiekolwiek plany w tym temacie, ale patrząc na miasto z lotu ptaka można by szybko wyznaczyć kilka ciekawych miejsc na parki. W mojej opinii w większości przypadków są to tereny istniejących jeszcze ogródków działkowych. Może i będą problemy własnościowe, oraz powstanie grupa niezadowolonych działkowców, ale przynajmniej można będzie zaoszczędzić na nasadzeniach ;)

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 08 gru 2018, 13:42
autor: Ole
Park na Rycerskiej - prace przy rewitalizacji.

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 10 gru 2018, 22:51
autor: bogdanoo
https://rzeszow-news.pl/rzeszow-eye-na- ... ferencowi/
Tadeuszowi Ferencowi spodobał się Diabelski Młyn, który stanął na parkingu przy ratuszu w ramach Świątecznego Miasteczka. Prezydentowi marzy się, aby taka atrakcja była na stałe na rzeszowskich bulwarach..

Jeden z najpopularniejszych w Europie znajduje się w Londynie. W Polsce najwyższy ma Gdynia. O czym mowa? O Diabelskim Młynie. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, chciałby, aby stolica Podkarpacia miała swój „Rzeszów Eye”.

Skąd taki pomysł? Tym razem nie został podpatrzony na zagranicznej wycieczce, a u nas w Rzeszowie, na parkingu przy ratuszu. To właśnie tam w ramach Świątecznego Miasteczka, które będzie czynne do 21 grudnia, stanął Diabelski Młyn.

– Niech taka atrakcja powstanie na bulwarach – powiedział w poniedziałek w ratuszu Tadeusz Ferenc.

Na razie jest pomysł, szczegóły nie są jeszcze znane – czy karuzela miałaby być miasta, czy prywatnego podmiotu, który wydzierżawiłby od ratusza teren, ile taka atrakcja miałaby kosztować, gdzie dokładnie i kiedy miałaby stanąć.

– To bardzo wstępny pomysł. Musimy sprawdzić najpierw, czy jest możliwość jego realizacji – mówi krótko Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.

Czy stawianie Diabelskiego Młyna na bulwarach to dobry pomysł? To zależy od realizacji – czy miasto postawi na typowo jarmarczną karuzelę, czy pomyśli nad atrakcją, która przy okazji stanie się miejscem, z którego będzie można podziwiać widoki Rzeszowa.

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 11 gru 2018, 22:29
autor: maks
prace rewitalizacyjne w parku przy Rycerskiej w Rzeszowie

https://nowiny24.pl/ruszyly-prace-rewit ... d/32690274

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 30 sty 2019, 11:44
autor: flyRZE
Miasto wypowiedzialo umowę wykonawcy, zgłosili się spadkobiercy, rewitalizacja wstrzymana, genialnie zostajemy z rozkopanym parkiem......

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 30 sty 2019, 13:50
autor: yogi123
Przebudowa parku przy Rycerskiej wstrzymana. Miasto wypowiedziało umowę wykonawcy

- O zwrot terenu parku przy ul. Rycerskiej wystąpili spadkobiercy byłych właścicieli tego terenu. Do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy nie możemy w tym parku inwestować - mówią rzeszowscy urzędnicy.

Rewitalizacja parku przy ul. Rycerskiej była bardzo wyczekiwaną inwestycją. Zabytkowy park znajdujący się w sąsiedztwie dwóch szpitali: miejskiego i płucnego był w fatalnym stanie. Mieszkający w pobliżu rzeszowianie narzekali na zniszczone alejki, stare ławki. Zarząd Zieleni Miejskiej przygotował projekt rewitalizacji tego miejsca. Rewitalizacja miała objąć: odnowę alejek, nasadzenia krzewów, bylin, pnączy, ustawienie elementów małej architektury, m.in. koszy na śmieci. Największymi inwestycjami miała być budowa dwóch fontann. Pierwsza z nich w miejscu istniejącego zbiornika z wodą, druga bliżej budynku szpitala płucnego.

Spadkobiercy starają się o zwrot terenu całego parku
Miasto kilka lat zwlekało z rozpoczęciem prac. Zdecydowało się na nie w ubiegłym roku. W przetargu wybrana została firma, która park miała odnowić za ponad 4,2 mln zł. Prace rozpoczęły się w ubiegłym roku. Ich zakończenie planowane było na drugą połowę tego roku. Roboty zostały jednak przerwane już w styczniu. Dlaczego? – Stało się to w związku z tym, że otrzymaliśmy pisemną informację o roszczeniach spadkobierców byłych właścicieli parku. Starają się oni o zwrot terenu całego parku. W związku z tym nie możemy inwestować w tym miejscu – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Część z robót jest już wykonana
Do czasu wstrzymania robót wykonawca zdążył część z nich już wykonać. Zasypany został stary zbiornik na wodę, usunięte zostały latarnie, rozebrana nawierzchnia alejek. Położone zostały także nowe kable pod oświetlenie. – Umowa z wykonawcą została zerwana. Do końca tego tygodnia potrwa inwentaryzacja wykonanych prac. Jak będziemy wiedzieli, ile dokładnie kosztowały, zapłacimy za nie wykonawcy – informuje rzecznik. Czy te pieniądze miasto będzie mogło w jakiś sposób odzyskać? – Postępowanie dotyczące zwrotu terenu jest prowadzone przez wojewodę. Jeśli zapadnie decyzja o tym, że zwrot terenu spadkobiercom byłych właścicieli się nie należy, prace przy rewitalizacji parku po prostu będą kontynuowane – mówi rzecznik. A jeśli teren zostanie zwrócony decyzją służb wojewody?

"Będziemy się odwoływać do sądu"
– Na pewno będziemy się od takiej decyzji odwoływać do sądu – zapowiada Chłodnicki. Jeśli jednak takie odwołania nie będą skuteczne i teren zostanie zwrócony, pieniądze zainwestowane w rewitalizację przepadną. Nie można było wcześniej sprawdzić, przed rozpoczęciem inwestycji, czy teren parku przy Rycerskiej nie jest zagrożony zwrotem? – My ten park przejęliśmy w formie darowizny od marszałka województwa w 2010 r. Jeszcze zanim stał się własnością miasta, były wystąpienia o zwrot tego terenu. Wojewoda jednak je oddalił i sprawa wydawała się jasna. Teraz wystąpili potomkowie ludzi, którzy przed kilkunastu laty starali się o zwrot terenu parku. I sprawa zaczyna się od nowa – mówi rzecznik prezydenta.

http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34 ... rects=true