Jak patrzę na koncepcje naszych marin nad zalewem, to móż się otwiera w kieszeni.
Na wzór zamieszczam sławetną marinę z wyspy młyńskiej w Bydgoszczy. Tak to powinno wyglądać. Zresztą budowla roku...
Park przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie w końcu doczeka się remontu. Miasto chce dołożyć brakujące pieniądze, podpisać umowę z wykonawcą i ruszyć z inwestycją.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami, miasto dołoży brakującą 500 tys. zł do remontu parku przy ul. Rycerskiej. – Chcemy na najbliższej sesji Rady Miasta złożyć wniosek o wpisanie tej kwoty do budżetu – wyjaśnia Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Przypomnijmy: ratusz po tym, jak okazało się, że nie ma szans na pozyskanie dofinansowania na remont parku przy ul. Dąbrowskiego z programu „Polska-Białoruś-Ukraina” obiecał, że zajmie się rewitalizacją parków, przeznaczając na ten cel oszczędności poprzetargowe.
Zgodnie z obietnicą na pierwszy ogień miał pójść park przy ul. Rycerskiej. Miasto w tej sprawie pierwszy przetarg ogłosiło jeszcze początkiem wakacji. Zakończył się on fiaskiem, ponieważ nie zgłosiła się żadna firma, przetarg unieważniono.
Gdy ogłoszono drugie postępowanie – zgłosiła się tylko jedna firma – Garden Designers z Lublina, która zażyczył sobie za swoje usługi 4,2 mln zł, czyli o 500 tys. zł więcej niż zakładał ratusz. Aby nie unieważniać kolejny raz przetargu, miasto brakujące pieniądze postanowiło dołożyć.
Prawdopodobnie pierwsze prace przygotowawcze do remontu rozpoczną się jeszcze w tym roku. Cała rewitalizacja ma potrwać około dwa lata. Powstaną m.in. dwie fontanny, zostaną wykonane dodatkowe nasadzenia oraz odnowione alejki. Park wcześniej ostatni raz remontowano w 2013 roku. Wówczas wybudowano 300-metrową alejkę, przy której ustawiono 11 ławek.
Jest w centrum miasta i od kilku lat nie może się doczekać remontu. W internecie ruszyła zbiórka podpisów pod petycją o odnowienie Ogrodu Miejskiego im. Solidarności w Rzeszowie.
Marcin Deręgowski, miejski radny Platformy Obywatelskiej, wciąż zabiega o remont parku przy ul. Dąbrowskiego. – Ta inwestycja jest ciągle przekładana. Należy w końcu zabezpieczyć w budżecie pieniądze na ten cel – uważa Deręgowski.
W październiku planuje on złożyć do ratusza wniosek wraz z podpisami mieszkańców, którzy popierają modernizację parku. Petycja (link – TUTAJ) znajduje się na facebookowej grupie „Parki Rzeszów”, którą Marcin Deręgowski założył jeszcze w ub. r. Petycję będzie można też podpisać podczas akcji na przełomie września i października, która odbędzie się w parku przy ul. Dąbrowskiego.
„To miejsce spotkań rodziców z dziećmi, osób starszych – wszystkich mieszkańców miasta. Chcemy, by po latach, w których inwestycja ta była spychana na dalszy plan, wreszcie została zrealizowana” – postuluje radny PO.
W petycji jest mowa o konieczności budowy w parku nowych ścieżek i wymianie starych, budowie fontanny w niecce dawnego stawu, wymianie oświetlenia, ławek i koszy oraz stworzenia ogrodów kwaterowych. Jest również postulat budowy nowego placu zabaw.
Szanse na to, że uda się zarezerwować pieniądze na inwestycję jeszcze w tym roku są jednak niewielkie. Koszt odnowienia ogrodu oszacowano na około 7 mln zł. – Są jeszcze przecież procedury przetargowe. Zanim się skończą, będzie grudzień, a wtedy prac nikt nie zacznie – mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.
Pieniądze na remont parku ratusz planuje zapisać do budżetu miasta na 2019 rok. W tej chwili trwają nad nim prace.
W zniszczonym parku przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie wybudowane zostaną m.in. dwie nowe fontanny oraz alejki. Inwestycja ma być gotowa w przyszłym roku.
Miasto z przetargiem na rewitalizację miało kłopot. Za pierwszym razem nie udało się wybrać firmy, która zajęłaby się tym zadaniem. Do drugiego przetargu zgłosiła się jedna firma. Jednak jej oferta przewyższała o blisko pół miliona złotych kwotę, którą miasto na tę inwestycję zapisało w budżecie miasto. Zapadła jednak decyzja o tym, by dołożyć brakujące 500 tys. zł i podpisać umowę z wykonawcą. – Projekt uchwały dotyczący zwiększenia pieniędzy na rewitalizację parku przy ul. Rycerskiej trafi na najbliższą sesję rady miasta – mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego rzeszowskiego urzędu miasta. Przebudowa parku będzie kosztowała nieco ponad 4,3 mln zł.
Zakres prac, które miasto wykona w parku przy ul. Rycerskiej, obejmie odnowę alejek, nasadzenia krzewów, bylin, pnączy, ustawienie elementów małej architektury, m.in. koszy na śmiecie. Największymi inwestycjami będzie budowa dwóch fontann. Pierwsza z nich powstanie w miejscu istniejącego zbiornika z wodą, druga bliżej budynku szpitala płucnego. Prace mają się rozpocząć jesienią i zakończyć w przyszłym roku.
Bulwary nad Wisłokiem nową sceną w Rzeszowie? Taki odlotowy pomysł wykiełkował w Teatrze im. Siemaszkowej. To pokłosie Festiwalu Trans/Misje.
Kiedy od starej fontanny nad Wisłokiem wyruszyły alejkami wielkie podświetlane machiny, a kilka dni później na małej scenie na bulwarach widzowie zachwycali się efektownymi wizualizacjami i fajerwerkami – już wtedy stało się jasne, że właśnie jesteśmy świadkami odkrycia nowej przestrzeni dla rzeszowskiego teatru. To wszystko wydarzyło się podczas dwóch spektakli plenerowych zamówionych przez Teatr im. Siemaszkowej w ramach Festiwalu Trans/Misje, który odbył się na zakończenie wakacji – „Diabeł Łańcucki” i „Kwiat paproci”. Ale wisienką na tym torcie okazał się Teatr Królewski w Trokach na Litwie, który nieoczekiwanie odkrył rzeszowianom nowe spojrzenie na wykorzystanie ich przestrzeni miejskiej dla kultury. W ramach tego samego festiwalu pokazał plenerowe widowisko na scenie ustawionej na Wisłoku. Odbijająca się w wodzie gra świateł i teatr ognia dały spektakularny efekt. Brzeg rzeki po drugiej stronie stworzył naturalny amfiteatr dla publiczności, która była zachwycona spektaklem.
Postanowili interweniować u prezydenta, ponieważ zależy im na utworzeniu na tym terenie zielonej strefy ciszy: parku z ławkami, alejkami, nasadzeniami, a nie blokowiska
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości