Strona 15 z 91

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 31 sie 2017, 12:41
autor: Kacu
Ten rdzawy czerwony to domyślny kolor, czy to tylko farba podkładowa?

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 31 sie 2017, 17:13
autor: riko
Nowe fotki z budowy kładki.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 31 sie 2017, 22:27
autor: maks
150 tys. zł radni zaklepali na wykonanie iluminacji pieszej kładki nad Wisłokiem. Obecnie kładka jest remontowana, a koszt tych prac wynosi ok. 280 tys. zł. Ma ona zostać oddana do użytku we wrześniu.


http://supernowosci24.pl/podswietlana-k ... ych-drzew/

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 05 wrz 2017, 18:00
autor: jasiop
django pisze: ... Takze zosatawcie w spokoju firme wykonawczą bo i tak juz dostali po dupie

Moim zdaniem nie powinno pozwalać się na bylejakość i nieprawidłowości.
Potem się dziwimy skąd "u nas" tyle różnych bubli i baboli ...

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 07 wrz 2017, 19:41
autor: django
Bublem by bylo jakby rozcienczyli farbe i pomalowali cienszą warstwe.

Oni zamowili tyle farby ile bylo w projekcie i co? Projektant sie pomylil. Jakby uwzglednili poprawną wartosc farby to by przegrali przetarg. Niestety istnieje straszna bylejakosc projektowania za co dostaje rykoszetem wykonawca

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 07 wrz 2017, 20:20
autor: jasiop
django pisze:
'....winny za to jest najbardziej projektant ktory zrobil zanizony przedmiar ale standardowo jak zawsze ujdzie mu to plazem...
....Projektant sie pomylil.

Raz po raz mówisz "projektant" czyli kto ?
Trzeba właśnie nagłaśniać takie sprawy i nieprawidłowości żeby nigdy nikomu nie uszło to płazem ...

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 09 wrz 2017, 13:03
autor: Ole
Przecież projektant nie odpowiada za przedmiar materiału. Całość była do wglądu z projektem i przedmiarem przed przetargiem a wiadomo od lat że przedmiary są niepełne aby zaoszczędzić na wykonaniu. Niestety poprawność wyceny prac leży na potencjalnym wykonawcy i on ma sobie to obliczyć.
Równie dobrze w takim przedmiarze może być w pozycji Farba zamiast - ilość 420 litrów może być - ilość 1 komplet.

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 09 wrz 2017, 16:04
autor: django
To po cholere wogole te przedmiary robic skoro są niepelne. Albo cos robie i robie to dobrze i za to odpowiadam albo nie robie tego wcale

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 09 wrz 2017, 19:28
autor: jasiop
django pisze:... Albo cos robie i robie to dobrze i za to odpowiadam albo nie robie tego wcale

Tylko to mnie interesuje - kto jest właśnie odpowiedzialny za ten "bajzel" ?

PS
Interesuje mnie też, kto jest odpowiedzialny za to, że od ponad 2 tygodni na 3 Maja w wielu miejscach ktoś usunął fugi między płytami w nawierzchni a szczeliny mają miejscami nawet 15 mm.
A ileż to razy T. Ferenc mówił jak to wygodnie i bezpiecznie będą po nowej 3 Maja chodzić panie w szpilkach ;-)

Jak widać na tych ostatnich przykładach w naszym mieście mamy często "wysyp" bubli i nieprawidłowości, za które nikt poniósł żadnych konsekwencji. Właśnie przez takie traktowanie "winnych" nie ma za bardzo co liczyć na fachowość projektantów, wykonawstwa czy nadzoru ...

Re: Przestrzeń publiczna - place, tereny zielone, mała arch.

Post: 11 wrz 2017, 19:02
autor: django
Sluchaj tego nie wiem bo opieram sie na prasowych doniesieniach. Zaraz ktos powie ze sam sobie zaprzeczam. Ale jezeli jest tak jak zrozumialem to w swietle prawa winny jest Wykonawca, gdyz takie jest prawo, ze przedmiar jest pomocniczy, ze umowa jest ryczaltowa, ze wykonawca mogl sobie przewidziec, mogl sobie przeliczyc samemu, ze widzialy gały co braly i tego typu podobne brednie.

Pisząc o winie Projektanta chcialem zwrocic uwage na bardzo powszechną praktykę gdzie Projektanci tworzą dokumenty przetargowe nie mające nic wspolnego z rzeczywistoscią i pozniej za to nie ponoszą żadnej odpowiedzialności.

Ofert sklada sie bardzo dużo a wygrywa się tylko małą część i jakbys przy każdej ofercie, w krotkim czasie jaki jest na jej zlozenie, miał liczyc wszystko to byś musiał zatrudnić sporą ilosć pracowników którzy tylko by szukali błędów projektantów. Nie każda firma szczególnie te mniejsze może sobie pozwolic na taki "luksus"